Strona 214 z 841 PierwszyPierwszy ... 114 164 204 212 213 214 215 216 224 264 314 714 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,131 do 2,140 z 8402

Wątek: Sezon Działkowy :-)

  1. #2131
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Jestem zdołowana swoją wagą i wyglądem. czuję się jak beczka łoju... Wiem, że nie ważę dużo, ale ....
    Mam przyjaciółkę, szczęśliwą, że waży 79 kg ( a nie 9 ja ważę niby dużo mniej, ale
    chodzi o to, że waga ciągle wędruje w niewłaściwą stronę

    żółw znowu się cofa - dziś waga pokazała 63,7 - po wczorajszych imieninach.

    Koniec

    ogłaszam mobilizację i już tym razem nie odpuszczę, o, nie. Jestem teraz na stałe w Warszawie - działka może w weekendy.

    założenia te same co zawsze, kilka stron temu już o nich pisałam... zaraz je skopiuję jeszcze raz

    Moje postanowienia na jesień:
    węgle (szczególnie pieczywo) głównie na śniadanie (raz dziennie) i w miarę bez tłuszczu (oczywiście bez przesady, bo np. nie cierpię serków 0%) dozwolone serki wiejskie light i maślankowy ser (ma 1,5%), jajka gotowane lub smażone na teflonie, wszelka ryba (wg MM). Wiem, że pieczywo nie sprzyja diecie – ale nie potrafię bez niego żyć – lepszy kawałek chlebka PP lub razowca pod kontrolą na śniadanie niż potem nocny rzut wieprza na bułki z masłem
    jako wyjątek zostawiam rosół i pomidorową z makaronem na obiad (ewentualnie inne zupy – grzybowa z łazankami czy ogórkowa z ryżem) ale wtedy nie zjem żadnych węgli na śniadanie. Czyli jeden posiłek węglowy w ciągu dnia.
    każdy posiłek musi zawierać białko
    ograniczę do minimum tłuszcze zwierzęce (wyjątek tłuste ryby) (nie wiem po co to piszę, od dawna jem ich śladowe ilości – najgorszy jest ten ser żółty, feta i mozarella)
    nie jeść ziemniaków częściej niż raz na miesiąc ( i bez tłuszczu gotowane w mundurkach)
    nie jeść paskudnych klusek o wysokim IG, tylko makarony twarde i pełnoziarniste.... Jako paskudne kluchy uważam: pyzy, kopytka (chlip, chlip) leniwe, śląskie, wszelkie pierożki, naleśniki.... ( na szczęście nie lubię niczego na słodko, więc połowa problemu z głowy)
    nie jeść słodyczy częściej niż raz w miesiącu (wyjątek gorzka czekolada pow. 70% kakao, jem ją prawie codziennie, ale w ilości nie większej niż 1-2 kosteczki i też postaram się ograniczyć) i nie ma się co oszukiwać, że zero słodyczy – i tak nie wytrzymam na widok serniczka czy szarlotki... na szczęście umiem poprzestać na jednym kawałeczku.
    zero panierek (oj, jak boli...... chlip, chlip....)
    więcej kaszy szczególnie jęczmiennej (niski IG) gryczanej nie cierpię...., manna i kus-kus odpadają (wysoki IG) macie może jakieś pomysły na dania gorące czy sałatki (beztłuszczowe ew. z oliwą) z kaszy jęczmiennej drobnej czy pęczaku??
    planować jedzenie – u mnie to działa rewelacyjnie ( i nie kupować niczego wykraczającego z jadłospisu )
    nie pić piwa. Alkohol najwyżej dwa razy w tygodniu i tylko wino wytrawne, lub pół wytrawne, do posiłków tłuszczowych ( to chyba będzie najtrudniejsze)
    pilnować ilości błonnika w jedzeniu
    uważać na dostateczną ilość płynów – ponieważ idą chłody, głównie herbatek czerwonych, zielonych, owocowych (mam w planach kupienie jakieś mieszanki na lepsze spalanie)
    fitness od listopada 2x w tygodniu + koniki 1x w tygodniu. Moze jescze basen, jak kasy starczy. do tego tańce z mężem
    postanowiłam też bardziej dbać o siebie, bo latem zapuściłam się troszkę . Codziennie zrobię coś dla siebie, dla urody, bo przecież sama dieta i trochę ruchu nie starczy, żeby ładnie wyglądać
    Do tego wszystkiego rygorystyczny 1000 kCal, dopóki nie będzie 5 z przodu. Potem zobaczymy, jak będę się czuła.... i jak szybko spadnie

    Plan jedzeniowy na dziś w sumie 1026,2 kcal
    woda z miodem i cytryną
    Śniadanie: grachamka mała, ser 0% 125g, sałata lodowa z odrobiną oliwy
    Kawa z mlekiem 2%
    Obiad udko bez skóry, pomidor
    owoce gruszka
    Kolacja fasolka szparagowa 200g, ogórek zielony, kubek kefiru 0%
    owocejabłko
    ruch4 godziny intensywnego sprzątania, brzuszki 40 sztuk
    dla siebie manicure po tym sprzątańsku


    Mam doła.....
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  2. #2132
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    waszeńko

    hm...może ty jesz za mało?? i dlatego jak sobie na coś pozwolisz od razu jest negatywny efekt??
    bardzo chciałabym cię pocieszyć i powiedzieć że będzie dobrze, bo jestem o tym święcie przekonana...więc to robię
    a moja rada: może po prostu bez takich wyskoków urodzinowo-grilowo-piwkowych?? może regularnie piwko raz, dwa razy w tygodniu...i jakby w dietce

    będzie dobrze laska
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  3. #2133
    Guest

    Domyślnie

    Waszeńko, ja się w ogóle nie przejmuję jak waga pokaze do 1 kg więcej
    Bo tak moze spokojnie byc, a co wcale nie oznacza, że sie przytyło własnie o 1 kg

    Aby przytyć kg, trzeba przez około tygodnia codziennie jeść więcej około 1000 kcal niż potzrebuje organizm, wtedy jest to TRWAŁY jeden kg.

    Ja dziś tez ważę więcej niż wczoraj o 0,70 no i nic sobie z tego nie robię. Poprostu moze więcej wypiłam wczoraj zjadłam coś cięższego, tyle

    Nie przejmuj sie prosze TAK BARDZO

  4. #2134
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Czy, mądrze prawisz :P

    Waszko, przecież w Tobie jeszcze pewnie zalegają złogi imieninowego żarełka, co wcale nie znaczy, że przytyłaś, przecież wiesz

    Niezmiennie mocno trzymam kciuki za żółwia :P

  5. #2135
    ewace jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć waszka
    Zgadzan się z dziewczynami. Na pewno ważyłaś się rano a po wczorajszym obfitszym jedzeniu na pewno nie będziesz lżejsza choćby przez to że nie zdążyłaś wszystkiego wydalić z organizmu. Zważ się gdzieś za trzy dni to będzie bardziej prawdopodobna waga. A na dodatkowy kilogram wagi to trzeba trochę dłużej "popracować" :P .
    Rób dalej swoje = trzymaj dietę a na pewno będziesz zadowolona

    pozdrawiam trzymaj się

  6. #2136
    hiiiii jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    01-01-2006
    Mieszka w
    Piła
    Posty
    85

    Domyślnie

    WASZKO ZGADZAM SIĘ Z TYM ŻE TO PO IMPRESCE ZALEGA W ŻOŁĄDKU.
    ZA DZIEŃ DWA WSZYSTKO WRÓCI DO NORMY.
    ŻYCZĘ WIĘCEJ WIARY W SOBIE.



  7. #2137
    Awatar misiala
    misiala jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-11-2005
    Mieszka w
    Toronto
    Posty
    1,291

    Domyślnie

    witaj waszka no coz znam ten bol, trudno sie pogodzic z tym okropnym jo-jo znowu trzeba walczyc jak lew
    zycze ci wytrwalosci

  8. #2138
    evitaPL jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    To napewno jest chwilowe Waga napewno zacznie spadać Trzymam kciuki
    Dziękuję za wsparcie Pozdrawiam

  9. #2139
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie

    GRATULUJE MOBILIZACJI MOZE I JA WRESZCIE WEZME SIE W GARSC

  10. #2140
    Gwiazdka.28 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Waszko ale tu u ciebie weselutko hihihihi!!!

    Zawsze byłaś dzielna, i zawsze wygrywałaś z kilogramami.
    Wiesz- ja teraz przeszłam ( to chyba z wiekiem ) na inny rodzaaj odchudzania. Wolniej działa ale jestem juz taka zmęczona tym ciągłym odchudzaniem potem przybieraniem innymi słowy najpierw głodzeniem a potem obżarstwem do bólu. Marzę zapomniec o tym co? ile? i kiedy? mam jeść....


    Pozdrowionka i odwiedź mnie czasem.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •