Wątek: Sezon Działkowy :-)

Witaj waszko .
Zaczęłaś fantastycznie , z takim nastawieniem i energią dieta nie będzie taka trudna
Wiesz, ja też dzisiaj byłam u fryzjera - niewielka zmiana a od razu lepsze samopoczucie :P

pozdrawiam i trzymam za Ciebie kciuki - powodzenia

Humorek dopisuje - zerwałam się strasznie rano bo o 5.30 i to bez rzadnej, koniecznej potrzeby
Ale chyba jeszcze troszkę pośpię, bo zgłodnieję i co będzie

Plan jedzeniowy na dziś
woda z miodem i cytryną
Śniadanie: kromka chleba pełnoziarnistego, ser 0% 125g, rzodkiewka, pomidor
Kawa z mlekiem 2%
Obiad serek bieuluch z odrobiną olejku waniliowego, bez cukru
owoce gruszka
Kolacja kotleciki sojowe bez panierki (4 sztulki) kalafior
owoce jabłko
ruch brzuszki, spacer z psem 2 godziny
dla siebie maseczka na buzię i peeling kawowy na całe ciało - potem smarowanie oliwką dla dzieci

DZIEKUJE ZA WSPARCIE NALEZY MI SIE WIELKI KOP KONIEC Z BALETAMI JUZ NAJWYZSZY CZAS ABY POMYSLEC O POWROCIE NA SZLAK DIETKI

Zamieszczone przez waszka

Ale chyba jeszcze troszkę pośpię, bo zgłodnieję i co będzie

Dobre!

Dzień dobry i miłego dzioneczka życzę, aby wszystko szło zgodnie z wytyczonym planem

fajny ten twój jadłospis...taki lubię...uwielbiam nabiał...
hm...więc widzę że też zaczęłaś wytop smalczyku
buziaczki waszeńko:***

Ja codziennie wstaje przed 6 rano wyprawic Młoda moją do złobka, a potem znów wtulam się w podusię i zasypiam Ostatnio pierwszy raz w zyciu zdarzyło mi się spać do 12 w południe Nie ma jak to brak pracy

Waszka, super sobie radzisz ,wczesniej imprezki i waga w gore, a teraz powrot na wlasciwe tory
Tak trzymaj
Ja po wczasach tez przytylam
Ten kotlet sojowy, to tylko ugotowany, napisz cos wiecej na ten temat , bo mnie zainteresowalo.
Pozdrawiam

O !
Też uwielbiam sie smarowac oliwką dla dzieci : ))
No i przypomniałaś mi że mam w domku kotlety sojowe a nie wiedziałam co jutro zjeść.
Ja to musze sobie kupić kurte na zime.. bo coraz chłodniej a stara juz wyrzucona

No i chyba taki dzien.. ja wstałam bez problemu po 6 do szkoły, a kosmicznie pozno poszłam spac.. chyba po 1 zasnęłam..
POZDRAWIAM!
Mam nadzieję, że wróciłam : )

echh znikam dziewczynki do niedzieli
jadę podziałkować....
napiszę wam plan na jutro, a sobotę uzupełnię w niedzielę jak wrócę

Plan jedzeniowy piatkowy
woda z miodem i cytryną
Śniadanie: makaron graham, sałata, sos sojowy, cebulka, kefir 0%
Kawa z mlekiem 2%
Obiad kabaczek faszerowany mieskiem z indyka
owoce gruszka
Kolacja sałata, ser wędzony, pomidor, sos sojowy, oliwa
owoce jabłko
ruch ogródek.....
dla siebie maseczka z glinki oczyszczająca na buzię

Moje kochabe babuski

JAK POCZYTAŁAM TO SIĘ ZDZIWIŁAM BO ZAUWAŻYŁAM ŻE TY PRAWIE NIC NIE JESZ. PADNIESZ SKARBIE Z GŁODU.
ŻYCZĘ SAMYCH SUKCESÓW.