Strona 275 z 841 PierwszyPierwszy ... 175 225 265 273 274 275 276 277 285 325 375 775 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,741 do 2,750 z 8402

Wątek: Sezon Działkowy :-)

  1. #2741
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Nigdy nie wywalę wanny, oco to, to nie.
    Lecę na fitness, dieta dziś ok. Do tej pory ani jednego rodzynka
    Po fitnessie zupka z fasolki szparagowej i kefirek , no i jabłuszko: wielki, czerwony, chrupiący Ligolek
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  2. #2742
    olka82 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    17-11-2006
    Mieszka w
    Racibórz
    Posty
    13

    Domyślnie

    heh ja jutro mam pomidorową ze szparagami, coś mamy podobne te obiady, a to ryba, a to zupka

  3. #2743
    elizabetka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Waszko widzę że super sobie radzisz i pożegnałaś już 6 gratulacje .Pangę też uwielbiam i wszelkie rybki pozdrawiam

  4. #2744
    Awatar dum
    dum
    dum jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kielce
    Posty
    8

    Domyślnie

    a u mnie dziś była panga
    ale następnym razem namówię mamę żeby zrobić ją wg podanego przez Ciebie przepisu

    dziś tak ją wcięłam że aż mi się uszy trzęsły
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    tu jestem:
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060

  5. #2745
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    po fitnessie ależ mamy superancką instruktorkę
    ćwiczysz, ćwiczysz, nic nie czujesz, iby jest lekko...
    a jak wstałam to całe nogi, pośladki, brzuch imięsnie na łopatkach miałam jak z waty.
    I teraz przyda się wanna - idę się rozgrać bo zakwasy......
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  6. #2746
    Awatar arletap
    arletap jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-09-2006
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    696

    Domyślnie

    Przyjemnej kąpieli,ja też mam zakwasy,ale tam.Czego się nie robi.

  7. #2747
    Awatar armida
    armida jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-09-2005
    Mieszka w
    Sopot/ Olsztyn
    Posty
    793

    Domyślnie

    Nigdy nie wywalę wanny, oco to, to nie.
    Dla mnie idealnym rozwiazaniem byłoby posiadanie brodzika-prysznica i wanny xD
    Ale z dwojga wybieram wanne

    Co do fitnessu.. to ja ide zapytac mamm co z jej zapałem
    Mój wątek: Armida wita wiosnę .
    Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.

    Cel na 1.08.2014:

  8. #2748
    maleszkowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-02-2006
    Mieszka w
    Ostrów Wielkopolski
    Posty
    61

    Domyślnie

    Dobra ta Twoja Panga w pieczarkach - uraczyła się, chociaż zjadłabym jeszcze raz taką porcję, no ale 100 g musiało mi starczyć

    Ja też dzisiaj na fitnessie byłam, w sobote wybieram sięna basen, zobaczymy co z tego wyjdzie

    Mmam pytanie czy takie owijanie się folią pomaga na cellulit, wogóle na co to służy - sorry za pytanie Może juz takie było, ale wątek masz z lekka długaśny a ja mam dzisiaj jeszcze tyle roboty, że nie przeczytam wszystkiego bo musze iść spać, bo podam na ryj upss..

  9. #2749
    Awatar arletap
    arletap jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    04-09-2006
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    696

    Domyślnie

    Miłego wieczorku,ja też już po gimnastyce,ale domowej z dvd.
    Zaraz idę pod natrysk i masażyk sobie zrobię orzeźwiający na moje zakwasy,wanny nie mam,bo mam małą łazienkę i nie miałabym jej gdzie wcisnąć.Zazdroszczę ci wanny,uwielbiałam wylegiwać się w wannie.

  10. #2750
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    A ja dzisiaj jadłam pangę w galarecie, tylko 24 kcal w 100 g, całość miała ok. 55 kcal, ryby było całkiem dużo, reszta to wiadomo - galareta, marchewka i kukurydza.
    Pychota!

    A ja dzisiaj ustanowiłam kolejny rekordzik w pedałowanku: 65 km w 106 min i czuję się rewelacyjnie

    Ja niestety kiedyś dawno temu miałam wannę, ale zmieniliśmy ją na kabinkę, w przyszłym roku będziemy robić remont łazienki i znowu chcę mieć wannę!!!!

    Spokojnej nocki!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •