Nie zamartwiaj się tymi 200g może więcej wody w organiźmie ci się zatrzymało.
Miłego wieczorku
echhhhhhhhhhh załamałam się dziś troszkę.
Nawet nie do końca o te 20 dag chodzi, tylko o tydzień cały bardziej niż w plecy....
Ale już mi lepiej
jutro powieszę zdjęcia z Andrzejek
Chłop mnie pocieszył jak nie chciałam jeść obiadu - " bo mi znikniesz"
i dzięki wam, dziewczyki
to chyba rzeczywiście miesnie bo spódnica czegoś luźna
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Ha! Widzisz
Ja tez ide.. na baseeeen
Zapaluszkowałm dzisiaj troszke
Mój wątek: Armida wita wiosnę .
Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.
Cel na 1.08.2014:
No i wszystko sie wyjasnilo. Milej imprezki!!!
Waszko, oczywiście, że to mięśnie!!!
U mnie od dawna nie ma już spektakularnego spadku wagi, bo tak naprawdę zapasy tłuszczu zostały wyczerpane i zastąpione przez mięśnie - u Ciebie też tak jest :P
Przecież wiesz, że waga to nie wszystko, liczą się wymiary i zawartość tłuszczu w organizmie, po tej zawartości można obiektywnie stwierdzić, czy schudło się kosztem tłuszczu czy mięśni, jeśli tłuszczu to OK, wiadomo, ale jeśli kosztem mięśni a tkanka tłuszczowa nietknięta (tak też się przecież zdarza, gdy odchudzamy się głupio i niezdrowo), to już gorzej...
Miłej zabawy!!! :P i czekamy na zdjęcia (będą jak zwykle śliczne, to znaczy TY będziesz na nich śliczna :P )
WASZKO TO MIĘŚNIE SA U CIEBIE , BO JA MAM SAM TŁUSZCZ.
SPOKOJNEJ NOCY.
waszko mam nadzieję że imprezka udana
spieszę powiedzieć dobranoc i zapewne dzień dobry, bo z Ciebie taki ranny ptaszek
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
tu jestem:
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060
Zakładki