Strona 546 z 841 PierwszyPierwszy ... 46 446 496 536 544 545 546 547 548 556 596 646 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 5,451 do 5,460 z 8402

Wątek: Sezon Działkowy :-)

  1. #5451
    sylwia973 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-02-2006
    Mieszka w
    Bydgoszcz
    Posty
    2

    Domyślnie

    PROSZĘ BARDZO KAWKĘ PODANO

  2. #5452
    Awatar Oskubana
    Oskubana jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    29-06-2004
    Posty
    1,363

  3. #5453
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Waszuniu, pozdrawiam piątkowo i dietkowo oczywiście

  4. #5454
    evitaPL jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Miłego weekendu

  5. #5455
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Jestem dziewczynki. O ponad kilogram grubsza.
    Nie ma jak nie ćwiczyć i jeść byle co i podskubywać ciasteczka na zebraniach

    No więc plan jest następujący:
    Od jutra (dziś impreza wielka, piernikalia kumpla, wiec nie ma co się oszukiwać, że będzie dietetycznie ) robię sobie detoks i wracam do ćwiczeń.
    Mój organizm po ponad tygodniowym rozpasaniu zaczyna zachowywać się jak za starych czasów - ciągle bym jadła, ciągle jestem głodna. A to jak wiadomo efekty jedzenia byle czego i złych węgli. Więc w niedzielę łagodnie, a od poniedziałku ostro, cały tydzień bez węgli, tylko te pochodzące z warzyw. Kalorycznie 1000-1200 jak wyjdzie. Po tygodniu zobaczę efekty - zważę się, a przede wszystkim zobaczę, czy przestanie mnie nosić za złymi węglami.
    Do tego basen ile się da, rower i brzuchy. Myślę tylko co po ćwiczeniach - jakieś węgle wtedy zjeść trzeba, nie wiem, pewnie skończy się na jabłku, chociaż one juz nie dobre, może macie jakieś pomysły??? (może jedna wasa z powidłami śliwkowymi... :P :P )

    Plan jedzeniowy na niedzielę
    woda z miodem i cytryną
    Śniadanie: jajecznica z dwóch jajek na odrobinie masła, pomidor, ogórek kiszony
    Obiad kotlet mielony (ech, z bułką, ale przecież nie wyrzucę) buraczki
    Kolacja sałatka groszkowo - brokułowa (brokuł, groszek, jabłko, jajko, cebulka, ogórki kiszone, majonez/jogurt)
    ruch postaram się pójść na basen, nie wiem, jak się będę czuła, stary pijak
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  6. #5456
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Trzymam kciuki za detoks Moj konczy sie w srode

  7. #5457
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Super, Ziutuś. Ja próbuję wyjść z diety, ale imprezki mnie wykańczają i znów muszę kombinować.
    Teraz wykończyła mnie praca - dwa audity w jednym tygoniu - z głodu jadłam jak leci (drożdżowka zamiast śniadania itd) ale nic, będzie lepiej
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  8. #5458
    ewace jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-09-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć waszko
    ja jestem w podobnej sytuacji, tylko u mnie 2 kilo do tyłu A najgorsze jest to, że mam świadomość złego jedzenia a i tak sięgam po zakazane
    Ale już też z tym kończę, dzisiaj i jutro "przygotowanie" do normalnej diety.
    Od poniedziałku według przykazań dietowych
    Pozdrawiam , udanej soboty

    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  9. #5459
    Awatar ziutkaa
    ziutkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    06-10-2004
    Mieszka w
    Singapore
    Posty
    1,814

    Domyślnie

    Waszko, jasne, ze bedzie dobrze Zrobisz sobie detoksik, a potem powoli wyjdziesz z diety

  10. #5460
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Waszko, trzymam kciuki za detoks i trochę Ci współczuję, że tak się miotasz - mam nadzieję, że Cię nie urażę, ale musisz jakoś ustalić sobie NA ZAWSZE konkretne założenia, bo tak to jednak będziesz się szarpać

    Ja akurat nie prowadzę tak bogatego życia towarzyskiego, jak Ty, więc jest mi łatwiej, ale widzę, że służy mi to, co robię teraz: zjadam średnio 110 g białka, węgle max. do 120 g, tłuszczu max. 30 g i jest OK.

    Dzisiaj jadę na urodzinki i zjem tylko sałatki, tortu ani alkoholu nie tknę, bo mogłoby to wywołać smak na jeszcze.

    Zdaję sobie sprawę, że tak, jak jem teraz, powinnam już jeść zawsze, żadnych odstępstw!!!

    Co do węgli po treningu, to oprócz jabłka możesz zjeść łyżkę miodu albo wafla ryżowego.

    POWODZENIA A DZISIAJ MIŁEJ ZABAWY

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •