:( :( :( :(
A może do lekarza powinnaś pójść? ....
Wersja do druku
:( :( :( :(
A może do lekarza powinnaś pójść? ....
Jak mi nie pomogą różne doraźne środki, flegaminki, ziółka witaminki i syropki to pójdę w poniedziałek
tylko lekarze mają paskudny zwyczaj pakować człowiekowi antybiotyki....
a ja po antybiotyku przez co najmniej miesiąc dochodzę do siebie
no to mam nadzieje, ze to co sobie zaaplikujesz pomoze :)
Ja po raz pierwszy w doroslym zyciu chwale sobie antybiotyk. W czartek umeioralam, bylam na granicy omdlenia i ogolnie zdechlactwo pelna geba uprawialam i po jednej dawce antybiotyku jestem swiezynka. Owszem, katar jest, kaszel tez, ale funkcjonuje w miare normalnie.
Czasem niestety trzeba w siebie chemie wrzucac, ja mam ostatnio nieodparte wrazenie, ze coraz bardziej moje zycie jest od tejze chemii uzalenione...
nigdy nie brałam antybiotyków nei wiem jak to jestCytat:
Zamieszczone przez waszka
ale tryzmam kciuki za wyzdrowienie
http://shawnwilson.files.wordpress.com/2007/12/sick.jpg
duzo zdrówka waszeńko
i pamietaj o oslonie przy antybiotyku
I jak zdrówko?
Lepiej? :P
Buziaczki Waszko :D
http://s3.amazonaws.com/luckyoliver/...ad-4844877.jpg
Waszuniu, pij mleczko z miodem i herbaty z cytryną i miodem :)
pozdrawiam :D
ZDRÓWKA :!: :!: :!:
Wracaj tu piękna, zdrowa i rześka :!: :!: :!: [/url]
http://www.perkydesigns.com/Nurse_2.gif
KASIA MA RACJE
MARSZ DO LEKARZA BO SIE BIEDAKU ZAMECZYSZ