możliwe. Możliwe też, że przez te mrozy co były organizm bronił zapasów
możliwe. Możliwe też, że przez te mrozy co były organizm bronił zapasów
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Waszka masz rację organizm potrafi się bronić, nie chce oddać osłonki, jaką jest tłuszcz, ale jeszcze troszkę jak będzie więcej słoneczka, to napewno waga pójdzie w dół.
Jedzonka masz faktycznie mało, ale teraz jest mniej ruchu, więc powinno wystarczyć organizmowi na funkcjonowanie
Wlasnie brak ruchu ,stanowczo jest go za malo.A jak zacznie sie ciepelko to az energia w nas wlezie.Chociaz ja troszke spaceruje ,jakies 20 min 2 razy dziennie z corcia do zerowki,ale to i tak malo.POZDROWIONKA
Niedługo biegnę na fitness cieszę się, bo mi się gnaty zastoją przy kompie
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
WITAJ WASZKA ... :P :P :P
ZACZĘŁAM SIĘ ZASTANAWIAĆ CO SIĘ DZIEJE ŻE NIE CHCE SIE RUSZYĆ DALEJ WAGA.NIE DOCZYTAŁAM SIE ILE MASZ LAT,BYĆ MOŻE ŻE TYLE CO MASZ JEST OK.
CZYTAŁAM ŻE W RÓŻNYM WIEKU ,JEST DOPUSZCZALNA RÓŻNA WAGA.
JA NA PRZYKŁAD MAM 154CM ,MAM 54 LATA , I U MNIE WAGA BEZ NADWAGI JEST 59,50 KG. WIEM JUŻ ZE JAK DOJDĘ ,A DOJDĘ DO 60 KG BĘDĘ CHCIAŁA DOJŚĆ DO NIŻSZEJ ,ALE CZY SIĘ UDA.
MAM NA MYŚLI ORGANIZM.
Dacie radę dziewczęta...
Nasz organizm to zbyt skomplikowana machina...ona nie chudznie TYLKO jesli dostarczamy jej mniej kalorii-ona po prostu działa według swoich zasad! I uwazam,ze zimna,mrozy moga miec cos tutaj do gadania ....
Hehe skomplikowana maszyna to prawda juz komp jest dla mnie łatwiejszy do zrozumienia i obslugiwania niz moj organizm nie mowiac juz o tym gdy do organizmu doloze reszte rzeczy ktore czynia nas czlowiekiem, ja czasem nie potrafie odgadnac swoich uczuc Buźka
Hiii ja nie mam nadwagi wg BMI chcę po prostu lepiej wyglądać. Akceptuję drobne zwyżki typu - miałam 20 lat ważyłam 50 kg, mając 28 56kg ale nie chcę ważyć więcej, no 57 ujdzie.
poza tym boję się, ze co rok zacząło mi przybywać ok 3 kg. to co ze mną za 10 lat???
nadwaga 30kg??
dzień udany
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Waszka masz rację, bo najgorzej,nie dopuszczaj do nadwagi, lepiej zapobiegać jak zwalczać ja też miałam tendencję do tycia i się pilnowałam, ale kilka lat temu chciałam przerwać mój brzydki nałóg palenie i jak z 64 przytyłam 20 kg w ciągu 5 miesięcy to wróciłam do nałogu, bo byłam za ciężka i papierohy mnie mniej męczyły jak nadwaga . Bardzo chciałabym zerwać z fajami , ale wiem ,że wtedy przemiana materii zwalnia, za to ja mam szalony apetyt i to jest silniejsze odemnie. Ja też dzisiaj bylam na aerobiku, a jutro idę na basen
NIE ZABIERAM GLOSU BO JESZCZE NIE WIEM WIELE NA TE TEMATY.MYSLE ,ZE NIE MOZNA BYC ZASUSZONYM CHUDZIELCEM. TRUDNO JEST SCHUDNAC ALE CHYBA BEDZIE TRUDNIEJ DOJSC DO WAGI GDZIE BEDZIEMY MIALY I LADNA FIGURE I BEDZIEMY SIE DOBRZE CZULY POZDRAWIAM CIEPLUTKO
Zakładki