Strona 11 z 181 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 21 61 111 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 101 do 110 z 1810

Wątek: JESZCZE RAZ! Armida na diecie :D / Motto: zero doła ! ! !

  1. #101
    Awatar armida
    armida jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-09-2005
    Mieszka w
    Sopot/ Olsztyn
    Posty
    793

    Domyślnie

    WRÓCIŁAM
    mam nadzieję że to był ostatni na najbliższy czas taki wybryk.
    Opanowałam się, ocknęłam i teraz może być już tylko lepiej.
    Kochane jesteście!
    Mam plan pod hasłem więcej płynów i więcej ruchu, powino sie idać!
    z tymi 3 kg do świąt to bardzo dobry pomysł, nie bede myśleć o całym swoim duuuuuuużym ciałku
    Waszka problem w tym że ja nawet nie wspomniałm że nie chce jeść pizzy, że nie mam na nią ochoty tylko zadowolona ją wchłonęłam!
    ale było minęło!
    Robie sobie wieczorem plany na kolejny dzień, powtarzam sobie rano ze moj cel na dzisiaj zeby zakończyć dzień na + to nie przekroczyc 1200kcal a najlepiej 1000, chce, chce, chce żeby się udalo i się uda! Nie ma innego rozwiązania, poddanie sie, zalozenie rąk to byloby najgorsze co moge zrobić.
    Elefancika calkiem niezły ten Twój pomysł ale mam nadzije ze sie nie dam zaciąnąć do pizzeri
    No a z historii jest piąteczka
    buziaczki i do napisania
    Mój wątek: Armida wita wiosnę .
    Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.

    Cel na 1.08.2014:

  2. #102
    elefancika jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    no to gratuluję piąteczki!bardzo ładnie!a nawet pięknie!jestem z Ciebie dumna!!!!!
    walcz dzilenie ze swoją dietką i ja,obiecuję też będę!!!
    pozdrawiam!buziale!

  3. #103
    Awatar armida
    armida jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-09-2005
    Mieszka w
    Sopot/ Olsztyn
    Posty
    793

    Domyślnie

    hmmmmmmmmm..no więc kochane nie jest tak różowo jak sobie zaplanowałam..coś mi nie wychodzi trzymanie sie planu, ale też nie obrzeram się, pije dużo herbaty, wody mineralnej, jem jabłka, pomidorki, więcej chodze.. Tylko tych kcal coś ciągle za dużo :/
    trzeba spalic!

    Od niedawna zaczela jakoś inaczej patrzeć na figury innych dziewczyn..to sie robi niebezpieczne bo dzisiaj doszłam do wniosku ze moja lektorka z angielskiego ma idealna..tylko ze ona jest naprawde bardzo bardzo bardzo szczupła..chciałabym wyglądać przynajmniej jak 1,5 jej ale boje się że nie dostrzege że wyglądam duzo lepiej niż wcześniej..i tak w kółko..i w takich momentach nachodza mnie te myśli z cyklu "po co się wogóle w takim razie odchudzasz?". Ale każe im szybko spadać bo mam nadzieję że to przejściowy stan.

    W szkole jakos dziwnie..bylam tam dwa dni a sie czuje jakbym wogóle nie miała weekendu.
    Kiedy będą święta??????????????? Ja już chętnie bym odpoczęłą, wpuściła troche radości i beztroski do siebie..chociaż na chwile. Co innego że trzeba będzie zaprzestać dietki i skupić się na tym żeby nie przytyć, ale przecież nie będę się zamęczać w wigilie

    elefancika
    bardzo bardzo dziękuję za gratulacje, chyba zacznę się tej historii uczyć na bierząco..teraz zdało egzamin
    oczywiście że walczymy
    Wiem że u mnie to czasem wygląda jak słomiany zapał, ale naprawde ja sama widze małe postepy ( mam nadzieje że dojde do dużch ) i chce, chce, chce!

    Dzisiaj niestety bylo ok 1350kcal, ale pocieszam sie że zawsze to lepsze niż 2300, albo dzień z cyklu żołądek bez dna pod znakiem : pizza, czekolada, obiad i kanapki..



    a i ide jutro koleżance oddać hula hop bo moja przygoda z nim niestety należy do tych nieudanych..widocznie nie pasujemy do siebie
    Mój wątek: Armida wita wiosnę .
    Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.

    Cel na 1.08.2014:

  4. #104
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Po co się odchudzasz??? Jak to po co??? Każdy kilogram jest ważny i zbliża nas do celu ( jak każda godzina kucia do zdanego egzaminu)
    Ja też przygladam się dziewczymom
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  5. #105
    elefancika jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    a ja niestety dzisiaj przegrałam z kretesem,moja porażka jest katastrofalna a żołądek zachowywał się tak jakby nie miał dna!!!!!
    stres mnie dobija!!!!

    a historii najlepiej uczyć się na bieżąco (jak wszystkiego zresztą-hihihi)ale szczególnie polecam ksiązki historyczne,ale nie podręczniki tylko np. bigorgafie,w szczególności "Hitler i Stalin.studium tryranii"Alana Bulloca,albo "Hitler i Stalin.Żywoty równoległe","Dyplomacja"Kissingera,to z tych nowszych czasów
    czytanie historycznych książek,oczywiście naukowych albo popularnonaukowych,rozwija nasze pojęcie o czymkolwiek.
    jakoś nie mogłabym zmusić się do przeczytania "Powstania Warszawskiego"Normana Davisa-szmira moim zdaniem totalna-wystarczy spojrzeć na przypisy-albo raczej ich brak,czy też bibliografię-fatalny moim zdaniem dobór
    ale to nie ja jestem krytykiem i chyba nie w tym miejscu to powinnam pisać-przepraszam ale o historii mogę tak godzinami

    a co do lasek-to ja też się im przyglądam zwłaszcza że moje przyjaciółki to super laski-jedzą ile chca i sa chudziutkie!!!!

    poza tym moja siostra teraz bardzo schudła-jest chudsza ode mnie a jeszcze pół roku temu to ja byłam szczuplejsza,no ale i lżejsza,teraz więc musze zrzucić 5 kilosów aby jej dorównać-siostrzana rywalizacja

    wszędzie widzę piękniejsze a przede wszystkim szczuplejsze osóbki i jest mi z tym naprawdę źle no bo kiedy ja im w końcu dorónwm jak ja się ostatnio ciągle obżeram

  6. #106
    Vienne jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-12-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    0

    Domyślnie

    Jak ja sie czasem rozgladam dokoła, to sie pytam gdzie te grubaski? Same szczuplutkie dziewczyny dokoła.... To frustrujące.

    Miłego wieczoru

  7. #107
    elefancika jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-11-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    dziękuję za wsparcie!dzisiaj się nie obżerałam ale zjadlam kilka ciastek i wypiłam czerwone grzane winono ale zjadłam tylko 650 kcal wiec troszkę sobie pozwliłam
    niestey za ćwiczenia cięzko mi się zabrać
    a herbatka rzweczywiście jest super przy odchudzaniu
    pozdrawiam cieplutko!

  8. #108
    mocca88 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-08-2005
    Posty
    120

    Domyślnie

    Nie bede oryginalna jesli napisze, ze i ja przygladam sie innym dziewczynom i porownuje do nich..Zwlaszcza do szczuplych lasek z mojej szkoly, ktore pochlaniaja drozdzowki, batoniki, czipsy a wygladaja tak, jak ja, odchudzajaca sie po diecie siebie sobie wyobrazam...Ale pociesza mnie fakt, ze wiele z nich wyczynowo uprawia sport, wiec spalaja na biezaco wszystko z nadwyzka.

    Poki co trzymam sie niezle 3 dzien na SB i dobrze mi, ale nie zapeszam

    Gratuluje Ci piateczki! U mnie tez ze stopniami niezle, ostatnimi dniami same 4 i 5!!! Oby szlo nam tak dalej

    Pozdrawiam i dietkowego weekendu zycze!!

  9. #109
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    co tam słychać??
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  10. #110
    Awatar armida
    armida jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-09-2005
    Mieszka w
    Sopot/ Olsztyn
    Posty
    793

    Domyślnie

    Wczoraj w moim brzuszku znalazła sie czekolada..ach te babcie
    Dzisiaj juz wszystko w porządku, jem sobie zdrowo, pije wode, ni ejestem głodna wię powinno być dobrze..tylko moja mama robi takie pyszne pierogi..moze sie skusze bo narazie jest nieco ponad 300kcal (do szkoly zapomnialam czegokolwiek )
    ile takie pierogi ruskie maja kcal? Któraś z was wie?
    Każdy dzień decyduje o tym co zobacze w niedziele na wadze, więc teraz musze się postarac zeby kazdy dzien był na +. Dam rade, wkońcu to małe obrzarstwo było tylko chwilowe
    Jeśli zaglądne wieczorkiem to podsumuje ten poniedziałek zgrabnie
    buziaki!!!!!
    Mój wątek: Armida wita wiosnę .
    Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.

    Cel na 1.08.2014:

Strona 11 z 181 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 21 61 111 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •