Wątek: Usiaka pamiętnik wpadek a nie odchudzania- czyt.wpis ostatni

Ojjjj Usiaczku Usiaczku...
jaką pokutę sportową sobie wyznaczaz za te 2000 kcal

pamietasz?? musimy sie skupić na realizacji a nie na planowaniu, ani zamartwianiu, ani uzalaniu

USIAK- A JAK BĘDZIE COŚ WIADOMO O TYM SPOTKANIU W KRAKOWIE, TO DAJ ZNAC

DAM DAM

POZDRAWIAM –MAJOWO-BUZIAKI

Ulenko napewno nie przytyjesz bo to calkie nie zle 2200 kal i duzo chodzenia no moze w ten dzien nie schudniesz ale nie przytyjesz

Pozdrawiam z zadeszczonych Katowic
***
Grażyna

WITAJ SLONECZKO ... ROZPOCZELAM WALKE, ZALOZYLAM NOWY, MOTYWUJACY WATEK I ZAPRASZAM DO ODWIEDZANIA MNIE TAM, MOTYWOWANIA A PRZEDE WSZYSTKIM ODCHUDZANIA SIE RAZEM ZE MNA ... BO DO LATA JUZ TAM NIEDLUGO

http://forum.dieta.pl/forum/viewtopic.php?t=64524

BUZIAKI

Uleńko no pięknie pieknie, ja tu wpadam zobaczyć jak Ty pięknie dietkujesz , a tutaj prosze... No kochana dzisiaj mam nadzieję, że będziesz wzorowa :P.
Kochana wypoczywaj , jutro będzie podobno ładna pogoda to może spacerek jakiś ??

Ściskam mocno!!!

Witajcie
Dieta po japońsku: JA-KO-TA-KO
Skusiłam się na jedną delicję i na loda i się wstydzę
Bo miało być bez słodyczy...
Ale już od jutra będzie!

Za to ruchu miałam w ostatnich dniach sporawo, bo biegamy po sklepach meblowych i producentach mebli w poszukiwaniu takich jak by nam pasowały.
W BRW praktycznie nic nam się nie podobało Małe to wszystko, płyciutkie, niziutkie. Albo przeraźliwie nowoczesne...
W Ikeii znaleźliśmy szafę - rewelacyjna - wielka (250 x 236 x 60) pojemna i strasznie droga - prawie 4000! a gdzie reszta mebli????
Gdzie indziej to samo - albo rozmiary mebli do bani, alebo meble brzydkie, lub nie w naszym stylu, albo cena waląca obuchem po potylicy...
No i w końcu dziś trafiliśmy do producenta (sprawdzony, bo teściowie u niego kupowali meble) i znaleźliśmy meble dla siebie. Tzn. oczywiscie znowu nam nie pasuje to co mają, ale można podwyższyć, pogłębić, poszerzyć, tu dodać szuflady, tam półki - no i wogóle pozmieniać co się nam rzewnie podoba i wszystko razem wyjdzie taniej niż szafa z Ikeii (po zmianach już!).
Została tylko szafa do przedpokoju, ale to już musi być na wymiar, bo to taka wnękowa...

Ale to przecież forum o odchudzaniu, nie o urządzaniu wnętrz, znów sie do mnie ktoś przyczepi... (jak kiedyś z tym kolejnym wątkiem )

Buziaki przesyłam i kolorowych snów życzę

Ula

Nan - no widzisz tak jestem już okropna...

Katharinkoo - ja sięnie umartwiam i to jest najgorsze...
Żartuje oczywiscie
Co do kary - żadnej sobie nie wyznaczyłam, po prostu dalej próbuję realizować swój plan...

Psotulko - to super
I wzajemnie buziaki dla Ciebie

Kasieńko - no właśnie - w ten sposób nie schudnę :/ A że nie przytyję? I tak już wystarczająco przytyłam

Grażynko pozdrawiam wzajmenie

Agusiu - zaraz Cię odwiedzę

Martuś - wzorowa to dziś nie byłam, ale jutro sie postaram bardziej
A spacerek - czemu nie

Buziaki przesyłam!!

Hi Usiak, koniecznie mi podaj numer telefonu tego producenta, albo adres strony www. Właśnie wczoraj oglądałam meble i kurcze nic nie było takie jak powinno - albo badziewiaki albo astronomia cenowa. Trzymaj się w realizacjiw swojego planu!

Usiaczku,
przecieżwiesz że to były dwie różne sprawy i ze się nikt nie przyczepi ze piszesz o mebelkach
z ikeą niestety tak jest... co tanie to kicz który rozwala sie pomiesiącu, a reszta taka droga że głowa boli ja właśnie brnę w poszukiwaniach własnego łózeczka ale albo mój gust jest jakiś spaczony, albo naprawde nie ma niczego przyzwitego w rozsądnej cenie

a co do kary, nad moją głową wisi jeszcze odrobienie kary którą zadała mi Anikas za droźdżowca co prawda mam obiekcje czy powinnam ją zrobić, bo sie zmieściłam w 1ooo kcal a braku słodyczy w diecie nie zakładałam (u mnie nie realne!!) ale no cóż... zrobie te 50 brzuszków--choćby i dla zdrowia