Strona 129 z 236 PierwszyPierwszy ... 29 79 119 127 128 129 130 131 139 179 229 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,281 do 1,290 z 2360

Wątek: Usiaka pamiętnik wpadek a nie odchudzania- czyt.wpis ostatni

  1. #1281
    Awatar Usiak
    Usiak jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-10-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    789

    Domyślnie

    Dziękuję Psotulko
    Widzę, ze zmieniłaś zdjęcie w avatarku - bardzo ładne

    Kasieńko mie też każdy zgubiony gram cieszy, ale z kolei dorozpaczy doprowadza każdy wracający... Choć wiem, że wracająz mojej własnej winy i głupoty...

    Bes - no to może faktycznie nie na rowerku, ale masz w każdym razie tą możliwość, żeby znaleźć się szybko nad morzem (choćby przy okazji odwiedziń Twojego Słońca). A ja nawet jakbym sie uparła, to finansowo by mnie taka wycieczka wykończyła We dwójkę pociagiem - to ok. 400 zł w obie strony sama podróż No ale mam za to do gór blizej, nie da rady mieć wszystkiego

    Justyś - ale nawet jak juz zrzucisz to co zamierzasz - to zajrzyj do nas czasem. Nie koniecznie na wszystkie wątki, ale chociaż na swój i napisz co u Ciebie.
    Tutaj jestem: O marzenia trzeba walczyć, czyli: USIAK CHUDNIE!


    NA ROWERZE - DOOKOŁA ŚWIATA

  2. #1282
    Awatar animka001
    animka001 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    07-10-2005
    Posty
    25

    Domyślnie

    To będziesz miała śliczny balkonik
    U mnie kwiatami zajmuje się mama , ale jak będę miała własny kawałek alkonu to też chętnie nad tym popracuję
    Buziaki!

    ___________________________
    stary adres
    nowy adres

  3. #1283
    Awatar Usiak
    Usiak jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-10-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    789

    Domyślnie

    No ja do tej pory nic nie robiłam na balkonach, ale w tym roku teściowa spytała czy nie chcę doniczek, bo ona nic nie będzie robić,bo mają im remontować balkony i wogóle coś z tynkami robić, malowaniem i bała się że wszystko zniszczą. No i stwierdziłam, że czemu nie? Wzięłam doniczki, kupiłam ziemię, nawóz, kwiaty i jeszcze jedną doniczkę i sadzę
    Tutaj jestem: O marzenia trzeba walczyć, czyli: USIAK CHUDNIE!


    NA ROWERZE - DOOKOŁA ŚWIATA

  4. #1284
    Guest

    Domyślnie

    Postaram się teraz was odwiedzać jak najczesciej ja kocham kwiatki sadzić :P

  5. #1285
    Awatar Danik
    Danik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    1,357

    Domyślnie

    Masz dwa balkony?? Szczesciara. Ja mam jeden i w dodatku oszklony i nawet nie wiem czy da sie wywiesic na nich kwiatki, ale w tym roku tez mialam taki ambitny plan zawieszenia kwiatow na scianie. Nawet kupilam ziemie, wysprzatalam balkon, pomylam doniczki i teraz chyba najwyzszy czas pokupowac kwiatki.
    Ula czekam na Twoj powrot z apteki to sobie jeszcze poklikamy.

  6. #1286
    Awatar anamat
    anamat jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2012
    Mieszka w
    Czeladź
    Posty
    2

    Domyślnie

    Uluś ale się masz fajnie z tymi kwiatkami.
    Ja też bardzo lubię kwiatki sadzić na balkonie, tylko zawsze się później wściekam jak mi je deszcz zleje i poniszczy.
    Bo u nas tak głupio są balkony usytuławane, że wszystko ścieka do doniczek i kwiatki zalewa a ziemia pryska po całym balkonie :P
    W tym roku kupiłam tylko trzy tuje i odpuściłam sobie kwiatki chociaż mnie ciągnie jak nie wiem
    Zrób jak najszybciej te zdjęcia i pochwal się :P

  7. #1287
    Awatar Usiak
    Usiak jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-10-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    789

    Domyślnie

    Witajcie
    ja tak tylko na moment, bo zaraz wybywam z domku - wrócę, to się odezwę więcej.
    Zapomniałam się zważyć z rańca - więc nie wiem jakie efekty dietowania. A teraz już za późno, bo zjadłam śniadaie i opiłam się wody i kawę właśnie kończe. No to zważę się jutro
    Ale ditowo było wczoraj bez wpadek - 1378 kcal - a mój górny limit miał wynosić 1500 kcal

    Justyś - trzymam Cię za słowo
    A kwiatki ja też kocham, choć niekoniecznie sadzić

    Kasiu - tak, mam dwa balkony i to nawet spore, ale za to nie mam np. piwnicy - ot uroki nowoczesnego budownictwa. Miałam niby w zamian w domu taką klitkę na spiżarkę - ale została przerobiona na kibelek, bo tak to jest kibelek w łazience. A że my oboje lubimy się długo moczyć w wannie (jeszcze najlepiej z dobrą książką), to wwiesz z jakąś taką dłuższą potrzebą - to by był kłopot
    Ale jeden balkon i tak mamy w planach zabudować - będzie miejsce na przechowywanie rowerów i dodatkowo na różne inne rzeczy - m.in. wózek dzieciecy - jak już bedzie potrzebny

    Aniu - ja jeszcze nie wiem jak to u nas bedzie z kwiatkami (tzn jak deszcz i wiatr je potraktuje) - nigdy ich nie sadziłam do tej pory. Ale ja od wewnętrzej strony będę mieć kwiatki - może mniej będą narażone na zniszczenie?

    Buziaki
    odezwe się później

    Tutaj jestem: O marzenia trzeba walczyć, czyli: USIAK CHUDNIE!


    NA ROWERZE - DOOKOŁA ŚWIATA

  8. #1288
    Awatar Usiak
    Usiak jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-10-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    789

    Domyślnie

    A jeszcze ruch wczorajszy - no niewiele - 8 km - rowerek i trochę spacerowania z psem (mama wyszła z psem, to ja z nią poszłam)
    Tutaj jestem: O marzenia trzeba walczyć, czyli: USIAK CHUDNIE!


    NA ROWERZE - DOOKOŁA ŚWIATA

  9. #1289
    Awatar Danik
    Danik jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Szczecin
    Posty
    1,357

    Domyślnie

    Witaj Ula!!!
    Bardzo dobrze Ci poszedl wczorajszy dzien. Mam nadzieje, ze dzisiejszy pojdzie Ci tak samo bo ladnie sie zapowiada!!!
    Trzymam kciuki za jutrzejsze wazenie!!!



  10. #1290
    Awatar anamat
    anamat jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2012
    Mieszka w
    Czeladź
    Posty
    2

    Domyślnie

    Uluś no wczorajszy dzień był naprawdę dietkowy i rowerek zaliczyłaś, ja to rower mam w pywnicy schowany .
    Jak by Weronisia była o 2 m-ce starsza to mogłabym już z nia jeździć ale na razie nie siedzi na tyle pewnia zeby woźić ją w foteliku rowerowym.


    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •