Strona 16 z 236 PierwszyPierwszy ... 6 14 15 16 17 18 26 66 116 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 151 do 160 z 2360

Wątek: Usiaka pamiętnik wpadek a nie odchudzania- czyt.wpis ostatni

  1. #151
    Awatar Usiak
    Usiak jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-10-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    789

    Domyślnie

    aaa, i kupiłam na jutro bakłażana, właśnie kombinuję co z nim zrobić, żeby było zgodnie z SB
    Tutaj jestem: O marzenia trzeba walczyć, czyli: USIAK CHUDNIE!


    NA ROWERZE - DOOKOŁA ŚWIATA

  2. #152
    Awatar julcyk
    julcyk jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,289

    Domyślnie

    hej hej!
    tak na pierwszy rzut oka to te potrawy są zgodne z SB... ale dopytaj specjalistek...

    co do bakłażana to cytuje:
    mozesz tez robic warzywa z patelni np. kapusta pekinska, grzyby shitake, papryka, cebula, pomidor- jak dodasz imbir+szczypta cynamonu, czosnek i sos sojowy to bedzie po chinsku

    albo baklazan, tofu, pomidor, czosnek cebula

    baklazan, cukinia, kalafior, brokuly, pomidor jak dodasz jogurt z curry, to bedzie hinduskie curry (tylko uwazaj, zeby sie nie zwazylo)
    na patelni teflonowej na przykład...
    to są pomysły aleebaby [która swoją drogą gdzieś zniknęła... pewnie pojechała do Chin]

    a mój pomysł to omlet. z bakłazanem i innymi warzywami. np. pomidor i cukinia jeszcze... albo pieczarki... kombinuj kombinuj!

    miłego wtorku:D
    JA

    JOJO waga około 85 kg.

  3. #153
    Awatar Usiak
    Usiak jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-10-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    789

    Domyślnie

    Beluniu - no właśnie tak to jest z tymi facetami - wkurzają nas, a i tak ich kochamy

    Ewciu znowu tak N zaabsorbowałaś sobą, że biedak głodny chodzi
    Ciekawe co to za genialny plan - zaraz pójdę na Twój wątek sprawdzić

    Bes - no to gratuluję
    Ja też jestem pewn że się uda

    Shalala - dziękuję w imieniu moim i Boruty

    Beatko dzięuję za linka - jak zawsze jesteś niezawodna!! A sałatkę z kalaforka zaraz pójdę przeczytać. Ciekawi mnie czy to nie taki przepis, jaki mi kiedyś podała koleżanka, ale nie zdążyłam go jeszcze wypróbować. Zaraz zobaczę

    Yen - no właśnie powyżej napisałam jak moja dioetka, oeń sama, ale chyba nieźle?

    Madziu no właśnie - skąd ja to znam
    Ale faktyczne tacy źli całkiem nie są (inacej z nimi nie byłybyśmy )

    Kasieńko - dziękuję za śliczne królisie
    Te co ja wklejałam, to nie moje, jeden z nich jest tylko mój - taki cały czarny
    Ja bym wzięła więcej, ale nas strasznie często nie ma w domu całymi dniami, wiec narazie się wstrzymuję ze zwiększaniem zwierzyńca...
    I zapraszam do mnie jak najczęściej

    Julcuś dzięki - coś z tego na pewno wypróbuję
    Jeszcze do jutra pomyślę

    Buziaki
    Ula
    Tutaj jestem: O marzenia trzeba walczyć, czyli: USIAK CHUDNIE!


    NA ROWERZE - DOOKOŁA ŚWIATA

  4. #154
    Guest

    Domyślnie

    Hmm.. Nie znam się na SB ale to co napisałaś brzmi nieźle i bardzo dietetycznie. Oby tak dalej a na pewno uda Ci się osiągnąć zamierzony cel Ja trzymam za to mocno kciuki... Kolorowych snów życzę i udanego wtorku....

  5. #155
    Awatar Usiak
    Usiak jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-10-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    789

    Domyślnie

    Dzięki Yen
    Jeszcze zjadłam półtora jajka z odrobiną chrzanu...
    Ale i tak jestem z siebie dumna, bo byłam strasznie głodna, a mój mąż wcinał tosty z pszennego pieczywka z żółtym serkiem, które mu sama zrobiłam... I nawet kawalątka nie uszczkłam! (a miałam ochotę, oj miałam!).
    A potem jeszcze własnoręcznie mu wypłukałam i podaam miskę winogron, buuu, ja tak lubię winogrona! Ale nawet małego gronka nie zjadął, choć coś kusiło - zjedz, przecież nie musisz o tym na dietce pisać. Taaaa, tylko co to za odchudzanie? Oszukując samą siebie już od pierwszego dnia?
    Więc zamiast 3 jajka wkroić do sałatki - wkroiłam 1,5 a 1,5 zjadłam
    I od razu mi się lepiej na żołądku zrobiło
    Pierwszy dzień już prawie przetrwany, jeszcze 13 dni i będzie można jogurty, maślanki owocowe i OWOCE To już będzie super

    Kurczę nic dziś nie ćwiczyam Z pracy wróciłam przed 18-tą - potem obiad - potem z królisiem do weterynarza (szczepienie) - potem produkcja żarła na jutra i tak zeszło jakoś....
    Ale jutro ćwiczymy z Magdą

    Buziaki
    Ula
    Tutaj jestem: O marzenia trzeba walczyć, czyli: USIAK CHUDNIE!


    NA ROWERZE - DOOKOŁA ŚWIATA

  6. #156
    Triskell jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Usiaczku, gratuluję wzorowego dietkowania i opierania się pokusom, które szykujesz dla męża. Masz zupełną rację, że taka nieszczerość w stosunku do samej siebie nic by Ci nie dała poza moralnym kacem. Odchudzasz się przecież dla samej siebie, nie dla forum, więc to przed sobą zdajesz sobie rozrachunek z dietkowych grzeszków.

    Ściskam i jeszcze raz gratuluję

  7. #157
    Anikas9 Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Usiak
    groszek, kapusta, pomidory, rzodkiewki, sałata pekińska, fasola czerwona, tuńczyk, jajkio -> jeszcze nie wiem co z czym wymieszam - jutro Wam napiszę Jeśłi coś z tego co wymieniam jest na I fazie niedozwolone - to proszę powiedzcie mi
    Wszystko Uleńko dozwolone

    Napisz jaką sałatkę wykombinowałaś

    miłego dnia i ćwiczeń!

  8. #158
    Awatar Usiak
    Usiak jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-10-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    789

    Domyślnie

    Triskelku masz rację - tyle że czasem człowiek to głupia istota i tak kombunuje pod górę Ale najważniejsze, że się oparłam pokusom - 1 dzień z 14 zaliczony na plus

    Aneczko cieszę się, że wszystkie wymienione składniki dozwolone, bo wszystkie zużyłam.
    Zrobiłam dwie sałatki:
    1. groszek + fasola czerwona + tuńczyk + jajko
    2. sałata pekińska + pomidory + rzodkiewki
    Wzięłam po połowie każdej i pierwszą już zjadłam

    Kurczę pieczywka mi do tego brakuje - taka świeża bułeczka... mogłaby być wieloziarnista (chyba w II fazie dozwolona?)...
    Ech trudno jakoś wytrzymam...

    Waga rano: 107,5 i mimo, że te 2kg to odpływ wody (kończy mi się okres) i to że ważyłam się ostatnio wieczorem, to jednak podnosi taki wynik na duchu
    Tutaj jestem: O marzenia trzeba walczyć, czyli: USIAK CHUDNIE!


    NA ROWERZE - DOOKOŁA ŚWIATA

  9. #159
    Awatar bike
    bike jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    07-09-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    1,424

    Domyślnie



    Witaj Uleńko
    piękna jest ta jesień, prawda ... mieni się tyloma cudnymi kolorami, że nie wymyśliłby tego nawet najlepszy artysta malarz
    ja byłam już dziś na porannym spacerku, ale jest tak zimno, że założyłam zimową kurtkę mojego synka ... i wcale się nie zgrzałam
    powinnam jeszcze potem iść na bazarek po warzywka, ale mi się baaaardzo nie chce, co innego skoczyć na rowerku, a co innego leźć tak daleko na nogach
    pozdrawiam ciepluśko

  10. #160
    katharinkaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-06-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    235

    Domyślnie

    Uleńko
    wpadłam z wtorkowymi pozdrowionkami


    :*



Strona 16 z 236 PierwszyPierwszy ... 6 14 15 16 17 18 26 66 116 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •