Wątek: Usiaka pamiętnik wpadek a nie odchudzania- czyt.wpis ostatni

Uleńko czy dziś juz się uśmiechasz?

zyczę Ci dużo sił na nowy tydzień i wytrwałości w plazowaniu! bądź dzielna buziaczki

UDANEGO TYGODNIA ZYCZE

Miłego tygodnia
Mam nadzieję,że poznamy się u Psotulki



Pozdrawiam
***
Grażyna

Uleczko posyłam dużo pozytywnej energii :P :P :P
Dzisiaj napewno będzie lepiej

Milego tygodnia Ulenko

Ulka, smile!!!

Oj Ulciu- zabieraj się do roboty bo tak nie schudniesz nawet 10kg w pół roku!!

Dziś niestety nie było SB - zaczęłam nieźle, ale produkty na obiad (warzywa jakieś) miałam kupic po drodze z pracy. A po drodze z pracy tak mi dolało, jak nigdy! Jechałam na rowerze, grzmiało, błyskało nade mną i lało tak, że nic chwilami nie widziałam. Do oczu, do buziu, do nosa, a z ubrania nic suchego nie miałam.
Wszystko wyciskałam, z włosami włącznie, jak dotarłam do domu. Chyba udało mi sie jechać akurat w czasie największego natężenia burzy
A w domu suprise! - awaria wody - i wody dla odmiany brak. Wrrrr

No i obiad wypadł nie plażowo - zjadłam co było - czyli sałatkę i chleb z serem zółtym

Plażowanie zaczne od jutra.

A z innej beczko - szefostwo wróciło, wiec od razu wioecej pracy, tym bardziej, ze klienci znoszą już papiery. Poza tym oglądanie fotek i słuchanie opowieści
A od jutra - powracamy z Magdą do ćwiczeń Ona twierdzi, że ma oponkę Daj mi Panie Boże taką oponkę!!! Wogóle to ona ma z 170 cm wzrostu i waży ok. 55 kg No może ze 2 kg wiecej - ale to najwyżej.

************************************************** ************

Kardloz - wiedziałam, że dziś będę miec lepszy nastrój, nawet to że mo dolało mnie bardzo nie wyprowadziło z rónowagi. Gorzeaj, ze wody nie ma - ale staram sie po prostu o tym narazie nie myśleć, dzwoniłam już do zarządcy - mają działać.

Aniu - Anikasku - uśmiecham się, jasne
Ale plażowanko od jutra dopiero

Psotulko dziekuję i wzajemnie
Widzę, ze mnie zwizualizowałaś n atym zdjęciu

Grażynko dziękuję i wzajemnie
I ja też mam taką nadzieję

Aniu - Anamat - dziekuję
Pewnie, że jest lepiej po nocy zawsze przychodzi dzień

Kasieńko - dziekuję i wzajemnie

Toft - wedle życzenia:

Nan - kobieto małej wiary - jeszcze zobaczymy!

Był ten listonosz u Ciebie?

No to ładnie zmokłaś dzisiaj a ja nie poszłam dziś z mamą na ogródek bo sie bałam, że zmoknę a tu deszczu ani widu ani słychu
Co do SB to ta dieta nie jest dla mnie ja jem wszystko tylko w rozsądnych ilosciach nie lubię się trzymać sztywnych zasad
Trzymam kciuki