Wątek: UCZE SIE KOCHAC SIEBIE-zmieniam sie:))

o prosze ale macie fajnie! a gdzie jedziecie na wycieczke?
ja jade jutro do brukseli! beda jakies pokazy strazackie, no niestey nie moge powiedziec nie, boja lubie podrozowac i to pociagiem. jest dla mnie za zimnona motor, samochodu jeszcze sie nie dorobilismy, ale co tam damy rade zima sie juz konczy

oj kaszel mokry mi sie zaczal, oj. musze cos zmienic w mojejdiecie .poszukam pozniej co moge zmienic w diecie zeby odpornosc zwiekszyc. a teraz zjem plateczki z mleczkiem i lyzeczke miodku dodam, herbatke z cytrynka wypije, i w ciagu dnia bede pic soczek podgrzany i rozcienczony z grejfruta


mady zadowola z zakupow? to najwazniejsze.
ide dzis na impreze urodzinowa niespodzianke naszej kolezankii az mi sie w domku chce zostac, no ale pojde bo jak trza totrza, ale znow najem sie przed wyjsciem hohih

oby tortu nie bylo, albo dla mnie braklo. nie bede plakac

pieknego dzionka!

madyiara: już wiem, dlaczego nie chcę ćwiczyć
mówiłam noe rano...
chodzi o to, że dla mnie pół godziny ćwiczeń wiąże się z tym, że potem muszę się kąpać, myć włosy, suszyć je a to jednak trochę czasu mi zabiera
dlatego postaram się ćwiczyć co 2 dni mniej więcej (tak często muszę myć włosy )
ale godzinkę
i wtedy może będzie okej

udanej wycieczki życzę! i Tobie magasku też
my na łyżwy jedziemy

meggi bylismy w Brugge-slicznie miasteczko...i nawet nad morze polnocne zajechalismy...dietkowo tak sobie bo Belgia jedzeniowo to nie rewelacja...i drogo w restauracjach...wiec zjadlam dwie bulki z warzywami i serem, do tego dwie kanapki z serem z domu i pare frytek Rudiemu ukradlam...jestem niewolnikiem wegli ostatnio....
a jak wasza wyieczkaß??
agassku ja to znam z myciem wlosow...szczegolnie jka wiem ze wieczorem i tak mam aerobic ...mysle ze dobrre rozwiazanie wymyslilas!!!
nio ale ni zjadlam ani wafla ani bulki z czekolada choc mialam ochote ze az!!! arano bylam biegac i caly dzien po tym miescie biegalismy!!!

czesc kochane!!!
dzis waga 71.9...ale sei uciezsylam...dzis aerobic byl 1.5 godz i sauna i z jedzeonkiem tez dobrze-
S. müsli z owowcami i jogurt
o, k zapiekanka warzywna i zupa z soczewicy...kalorii sie nazbiowralo w tej zapiekance troche ale ja jestem zadowolona ...bo idzie znow jakos!!!!
a u Was tez dobrze??? wiosne chce!!!!!

Czesc Kocahne odchudzaczki
agasku dziekuje Ci za 1500....i za ciagle proby sprowadzenia na prosta droge....wtedy gdy madzi sie troszke znow w glowce pruzewraca i kombinuje z dietkami...
noe Tobie zycze sily, ale tej psychicznej bardziiej!!!! i pokochania siebie bo bez tego ani rusz....i moze rzeczywiscie wiecej powinnas jesc niz 1000 bo moze to krzyk organizmu to jo-jo...
megguni a Tobie szczescia z Christofem i usmiechu i dalszych takich sukecesow w dietce...
Wiec wpadlam sie pozegnac na tydzien jakois....jutro lece...strach we mnie ale dam rade....i robie szkolenie fitness-pewnie cos schudne jak ok 7 godz dziennie cwiczyc bede....potem jade do rodzinki ( i pewnie sie wyrowna-pierogi juz zamowilam ale postaram sie pilnowac jak najbardziej) Slodyczy ciagle nie jem....waga dzis co ponizej ciut 72-hurrrra...Step juz jeden byl-bedziue wieczorem jeszcze jeden i wzmocnienie na nozki i brzuszek i uda.....ok ja mi sie uda wpadne wieczorem....a jak nie to za tydzien....no chyba ze komp mojej siostry znow strajkuje to bede ok 18-20 marca!!!! caluski i pa pa

madyiara: heh, prawie w ogóle słodyczy nie jem
dzisiaj mama kupiła takie fajne rogaliki i co?
oczywiście czekoladę mają w śródku
nie narzekam wcale :P

udanego wyjazdu życzę
może sobie trochę odpoczniesz. i nie bój się lecieć samoloty są fajne i dużo, dużo bezpieczniejsze od innych środków transportu!

mnie dzisiaj czeka wieczór z anatomią bleee
buziaki

no mady no to pieknie nam sie tutaj przygotuj i kieyd sz nami bedziesz miala zajecia hihi fajnei by bylo gdyby powstal klub fitness niedoszlej laski hihi

bediz e dobrze.od jutra zaplanowalam sb i uda sie! czuje gdzies tam w srodku ze moj nastroj gdzies odleci ale sie bede trzymac dzielnie i nie poddam sie!

czemu christof nie dzwoni? ja to sie znow chorobliwie martwie!
oby bylo wszystko dobrze, kurde boje sie kiedy on na tym swoim motorze jezdzi! no i kieyd do strazy idzie... no ale coz.

od jutra zplanowalam sb.
wiesz co okres mi sie pojawil znow za wczesnie . kurde trzy dni po tabletkach nie za szybko? nie wiesz czy to normalne? hmm, ja juz sie pogubilam , dam jutro christoffowi do poczytania cala ksiazeczke o tych pigulach na nowo!
no to lece kochana i dietkuj sie nam landiei chudnij i jak wrocisz to zobaczysz ile kilosow sobie ladnie schudne

caluski i piekbych snow dziwczynki!

wracaj do nas szybciutko bo tęsknimy!! :* mam nadzieję, że dobrze się bawisz... :*

a ja jem 1000-1200... jednak

noe: <zła> <głupek> <wali głową w ścianę>
może kiedyś sama do tego dojdziesz i przemyślisz sprawę jeszcze raz...

mady: no tęsknimy, tęsknimy
oj teraz to pewnie wyglądasz super! po tych kilku dniach szkolenia

buziaki

nie chcę być na niej długo... nie krzycz na mnie...