Strona 154 z 179 PierwszyPierwszy ... 54 104 144 152 153 154 155 156 164 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,531 do 1,540 z 1783

Wątek: ZESRAM SIĘ A NIE DAM SIĘ!!!

  1. #1531
    laluniaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    buraczqu, jak slicznie

    wiosna idzie wszyscy próbują, to ja też

    szkoda, ze ja biegać nie mogę,
    jak sie zrobi już tak na serio ciepło, to mam zamiar jeździć rowerem, tylko samej po lasach to strach, a nikt oprócz mojego taty ze mną nie chce a On ma fizyczna pracę, i też nie zawsze ma cheć.

    Czy nie przyjemnie byłoby latem pojechać rowerem nad jezioro?
    Że też moje kileżanki nie mają takich aspiracji

  2. #1532
    Awatar marlenka85
    marlenka85 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-08-2004
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Posty
    155

    Domyślnie

    oj laluniu ale mi narobiłas smaka z tym słonkiem i rowerkiem i jeziorko....
    eh u mnie też raczej małe szanse wyciągnąć kogos na rower też znajomi maja "lepsze" rzeczy do roboty...
    Co prawda mam kolege który chetnie by sie wybrał ...problem w tym że On czuje coś wiecej do mnie i kazda taka propozycja jest czymś innym dla mnie a czyms innym dla niego ...

  3. #1533
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    no, ślicznie jest
    ja też pomyślałam już o rowerku Paweł nawet tez jest chętny
    a w ogóle to mój tata i mama są bardzo zapaleni jeżeli chodzi o rowerek, więc akurat z tym nie będzie problemu

    buraczku: draże ja też kocham ale te kakaowe
    tylko nie pamiętam kiedy je ostatnio jadłam... chyba z 3 lata temu
    jak będę ważyła 59 kilo to sobie kupię
    hhehe

    miłego popołudnia

  4. #1534
    Guest

    Domyślnie

    yyyymmm draże
    ja kocham te kokosowe ostatnie jadłam chyba z rok temu

    ale widzę że się wszystkie bierzemy ja dziś wieczorem postaram się pobiegać z moim pieskiem
    bo mojemu lubemu się odechciało buuu

    aaa tam trudno przynajmniej sobie przy nim siary nie zrobię

    Lalunia dlaczego nie możesz biegać?

  5. #1535
    Awatar marlenka85
    marlenka85 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    21-08-2004
    Mieszka w
    Piekary Śląskie
    Posty
    155

    Domyślnie

    jeśli chodzi o draże to takie i takie ale zwolenniczką chyba jestem tych kokosowych

    buraczeq gdzie jesteś ? jak tam sprawy sercowe?

  6. #1536
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    no to widzę, że z tymi drażami to 3 do jednego
    ale może ja kokosowych nie jadłam...
    na wszelki wypadek nie będę próbowała!

    trzymajcie się!

  7. #1537
    Guest

    Domyślnie

    Kokos górą
    tylko czemu on ma tyle kcal

  8. #1538
    buraczeq Guest

    Domyślnie

    no wczoraj była słodyczowa porażka ... ale chociaż basen był
    za to dzisiaj.. NIC!!! alez jestem z siebie dumna
    pirwszy detou za mna :P ale.. kusi mnie teraz... kusi...
    nie dam się!!!

    w piątek Arek ma przyjechac... a nie widzielismy się.... no prawie trzy tygodnie
    oby tylko to spotkanie wypaliło

    dziś jeśli nie pójde biegać to chociaż zrobie sobie stepperkowanie

    a jutro basen

    ech... skąd ta siła??? :P

  9. #1539
    Guest

    Domyślnie

    no ja niestety dziś nie pobiegałam bo mój Rafał się źle czułi tylko poszliśmy na spacer jakiś 30min (bo własnie przed chwilunią wróciłam )


    hmm co u mnie?
    trochę i tak podjadam ale i tak zdecydowanie mniej niż ostatnio
    będzie lepiej!

    a jutro rano prawdopodobnie areobic ;] <w domu>

  10. #1540
    buraczeq Guest

    Domyślnie

    niedawno wróciłam z basenku :P
    och jak dobrze, że chodze tam z Przyjaciółką bo mnie motywuje.. :P inaczej pewnie dzis bym nie poszła :P taka beznadziejna pogoda
    chodzoimy 2 razy w tygodniu.. w poniedziałki przezd zajęciami i w środy po zajęciach... chciałam jeszcze dziś wyjść na rower i jechac do Niej bo jutro mamy kolosa z kombinatoryki a razem jakoś tak lepiej nam te zadania wychodzą, ale... jak tu jechać jak taka chlupa???

    Asinko... ważne, że wogóle jakiś ruch był :P ja dziś o 20 miałam biegać... ale jak?? po śniego??

    a z tym podajadaniem... ja się jakoś trzymam.. ale od wczoraj dopiero :P

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •