no bo oni są dziwni...sami nie wiedzą czego chcą...coś o tym już zaczynam się dowiadywac...
no bo oni są dziwni...sami nie wiedzą czego chcą...coś o tym już zaczynam się dowiadywac...
oj Buraczek, bedzie dobrze...moze nie chce sie zabarco narzucac...jkaby nie chcial to nie wysylalby Ci smska wczoraj, moze mu cosik wypadlo i jest zajety... a czym sie zajmuje?
Prosze sie nie martwic, tylko buzke usmiechnac i tu z nami sie wytrwale odchudzac
na przetrzymanie bierze
no ja też takiego czegoś nie jarzę
niby eski eski a potem nagle CISZA
grrr....!
A moze Oni to samo mysla co Wy ? Tez czekaja na jakas wiadomosc i tak samo sie zamartwiaja "nic nie pisze to znaczy ze nic z tego nie bedzie" I w rezultacie wyglada tak, ze oboja ludki cos wiecej chca, a sie nie moga porozumiec, bo sie sprawdzaja na ile zalezy tej drugiej osobie :D
w sumie...
chociaż nie ja się odzywałam to akurat wtedy nie miał czasu a teraz?
głupio mi się znów odzywać albo dlaczego ja mam pierwsza strzałkę puścić?!
ja nie wiem a na opisie na gg ma " :* " :/ to chyba by coś napisał do mnie skoro ma taką buźkę
chociaż w sumie tydzień temu jeszcze było wszystko ok
co tak nagle mu się przestałam podobać?
jezuuu... ale z was panikary!
Facet to proste urzadzenie, nie potrzeba wielkiej filozofi by go obslugiwac
Jak sie nie odzywa jeden dzien, to moze ma naprawde duzo na glowie. No ale puscil strzalke, to o czyms swiadczy, nie? NIEE? napewno tak :P
Naprawde, nie ma sie co przejmowac, co dolowac, ani nic
puscic strzalke (jesli sie wczesniej nie puscilo tego dnia 4000 innych) i byc pomyslnej mysli
a za duzo tez nie mozna, bo facet sie zniecheci. Zreszta dziwc sie.. jak by mnie taki napastowal namietnie tez bym znac nie chciala
Trzymajta sie, buzki :*
no ale mogliby się odezwać, nikt nie mówi o napastowaniu od razu :P ale np o jakimś smsie którego napisze sam z siebie a nie w odpowiedzi
no dokładnie...
nie chce mi się juz o Nim mysleć
po pierwsze: wróciłam od lekarza.. mam zapalenie tchawicy i krtani dostałam jakies tabletki, syropki i oczywiscie antybiotyk
a przez ta chorą sytuacje z D. co zrobiłam ... pierwsz raz od ponad miesiaca kupiłam fajki!!! i na dodatek teraz kiedy i tak prawie nie mówie (dzisij babka od praktyk wysłała mnie do lekarza bo powiedziała, ze ona nic nie słyszy co ja mówie, a kumpel orzeknął, że mam bardzo ładny głos...męski )
po drugie: dzis jest wigilia świętego Andrzeja więc... kobietki powinny sobie wróżyć i ja oczywiscie nie omieszkam tego uczynic :P
juz nawkładałam pod poduszke karteczki z imionami męskimi:P
a jeszcze nam sie lanie wosku szykuje tylko,że nie mamy takiego klucza z dziurka ale spoko... cos sie wymysli
zgadzam się w 100% no, ale chyba póki co się nie doczekam...Zamieszczone przez Noe
sęk w tym, że własnie dziewczyna to napisałaZamieszczone przez sshanon
a może zrobił tylko dobrą mine do złej gry?Zamieszczone przez Lovelasek
tudiuje zaocznie i pracuje... ale wczoraj i dziś nie pracował-pojechał do Sącza badania zrobic... chyba go jakis rentgen wciągnął :P
DOKŁADNIE!!!Zamieszczone przez Asinka
ja się zawięłam.. hehe.. obiecałam sobie, że teraz nawet jak napisze to ewentualnie dopiero za kilka (naście? :P ) godzin odpisze... a dzisij jak wysyłałam do Niego eska to sama do siebie na głos mówiłam, że jestem głupia i co? nie podziałało :P
w sumie fakt, ale... zalezy w jakiej sprawie... bo czsaem to mam wrażenie, że sa bardziej skomplikowani niz my :PZamieszczone przez Diaes
a jesli nie przetrzymam...?Zamieszczone przez Marlenka
no, ale koniec smutów!!! żebym się jakims tam przejmowała... do czego to wogóle doszło :P
tego kwiatu jest pół światu :P:P
nie będe się martwic... O NIE!!! bo ja to wogóle silna kobietka jestem ... a jaka fajna hehe...
z dietką dobrze... dzisij było jakies 950 kcal... a teraz pije swoja ulubiona herbatke czerwoną waniliowo-mietowo-cynamonową
Zakładki