Wątek: ZESRAM SIĘ A NIE DAM SIĘ!!!

w sumiej a dziś gadałam wieczorem na gg z Mateuszem ale...

tak jakoś sztywno trochę
ale i tak lepiej niż było...

w sumie znów nei wiem co myśleć

a na opisie zostawił "Dla Ciebie :* A........!!!! "
no tak wszystko by było fajnie tlyko, że kiedyś na opisie miał np.
"Pozdrowionka dla Asi.... i Anetki! "

no i bydź tu człowieku madrym

a do mnie żadnego buziaka ani nic na dobranoc tylko "suche" papa

chyba jednak ktoś inny króluje w jego sercu...

co myślicie?
bo ja już nic nie wiem kompletnie

własnie skończyłyśmy z dziewczynami wrózby andrzejkowe
oprócz tego, że wyszło mi, że zostane starą panna to ... ponoć jako pierwsza wyjde za mąż hihihih :P:P:P
hmmm.... co by tu o tym mysleć

Asinko... kochanie nie wiem.. ja sama nie wiem, nie potrafie ich rozgryźć... a ten Mateusz.. chyba trzeba jeszcze poczekac, mam nadzieję, że pomimo wszelkich watpliwosci to Ty jesteś tym Aniołem na "A"
Trzymam za to kciuki!!!

ja postanowiłam, że jesli jutro Daniel się nie odezwie to postawie sobie sprawe jasno: Jednak nic z tego nie będzie...

tak więc... poniekąd... jutrzejszy dzień jest decydujący...

Dobranoc Kochania Moje!!!

qrcze, dzień mnie nie było, a już czytania na dwie strony
po pierwsze, co do tych waszych facetów, właśnie dlatego jestem FEMINISTKĄ
po drugie lovlygirl a ja lubie służbę zdrowia w końcu chirurgiem chcę zostac, ale fakt faktem, że NFZ to ładny gnój czymaj się, siostro

A z wycieczki jestem zadowolaona - i nie obżarłam się
No to pora do szkoły....

buraczq Ty nie kombinuj bo cos jeszcze zrobisz nie Tak i wtedy bedzie,poczekaj az sie sam zglosi... bo jak tu jtos madry napisal FACET TO PRPOSTE URZADZENIE kiedys tez tak kombinowalam az mi facet sam powiedzial co ja odwalam bo on nie jest skomplikowany i zebym mu powiedziala wprost no i powiedzialam fakt faktem wczoraj go widzialam z jakas panienka na max wysokich szpilach z podwinietymi nogawkami a reszty nie widzialam bo miala kaptur....no

dzisiaj ciezki dzien o 10 ide zakladac ten aparat wiec wybaczcie mi ale ide sie najesc bo pozniej nie wiem kiedy znowu ugruze buleczke.....ogolnie zalamka.....
Terminator powraca!!!!

Buraczku... shit! no wkórzają mnei ci faceci!

już nie wiem nic

oni są łatwi w obsłudze? to ja jakaś tępa jestem

ale cóż...


trzeba czekać...

wpadka dobrze... kombinować nie będe... obiecuj uroczyscie! po prostu bede czekac... mam tylko nadzieje, że nie do końca zycia

Asinka no ja niby matme studiuje i nigdy nie uważałąm się za bardzo tepą (śmiałam się ostatnio, że farbuje włosy na blond żeby ukryć swoją inteligencje ) ale jeśli chodzi o facetów to ja chyba tez jakaś taka nie kumata jestesm

a wydano gdzieś może jaką instrukcje obsługi??

chetnie kupie...

oj buraczek buraczek, ci faceci sami nie wiedza czego chca czasem, taka fajna dziewuszka z Ciebie a oni jakies kombinacje robia ale mysle ze sie jeszcze odezwie, sie nie smutaj
Jednak cos pomogla ta PELNA MOBILIZACJA...kg w dol <jupi>

Kochanie Ty nie nie biegnij z tymi kilogramami bo znowu bede musiała Cie gonic :P hihihih...
a ja jakos tak kiepsko sie czuje.. i dalej prawie nic nie mówie najgorsze, że gardełko nic mnie nie boli ale.. mówie jak nastolatek przechodzący mutacje

ehhh Buraczku tyle mojego co strace w kg w 2 tyg po okresie, a potem stoi mi waga...na 69 chyba z miesiac stalam... Jutro jade do mojego Andrzejka a tam znowu podjem troszke pewnie bo z jego mama sie nie da inaczej pozdrowionka