Wątek: Zaczynam dietę ale czy dam radę????

4 dzień....

śniadanko:
pomidorek z cebulka i łyżka śmietany + kromeczka chleba. Razem wyszło to ok. 200 kalorii.

Teraz sobie pije herbatkę zieloną jasminową i biorę się za pisanie pracy...
Buziaczki

hej
mnie też wczoraj wzieło na czekoladę na 4 kostki na szczęście, ale fuj jakaś tandetna była i w ogóle, hehe
co do mnie to zapraszam na mój pościk, niestety nie mogę ci teraz posłać linka, ale na pewno mnie znajdziesz mój temacik to: Korni na odwyku;D
walcz dalej dzielnie, papatki

Napewno przeczytam sobie twój pościk

A ja oczywiście na 2 śniadanko wypiłam kawę capuccino z magnezem, aby mi się dobrze pisało tą pracę....

Kurde zachciało mi się jeść i zjadłam kromkę chleba i 2 plasterki martadeli i łyżkę musztardy...
W sumie juz zjadłam 540 kalorii, więc kurde trzeba by było trochę dziś spalić tego, ale nie mam żadnych ćwiczeń na kompie...

Jest 15.25 a ja już zjadłam 750 kalorii... mój dzisiejszy obiad był kaloryczny, tzn. zjadłam kotleta mielonego (210kalorii) + sałatka z ogórków...

Kurde chce mi się ćwiczyć

Mam chyba jakiś zły chumor, ide posprzatać trochę po obiedzie, może odkurzając trochę kalorii spalę...

Pierwszy dzień bez słodkiego i nawet dobrze się z tym czuje, zjadłam tylko łyżkę rodzynek to 55 kalorii a słodkie,że nie mogłam do końca zjeść...

Ja od 18 nic nie jem...nawet mojej mamy znajoma w ciągu pół roku nie jadła po 18, skakała wieczorami nieraz na skakance i schudła 15kilogramów. Pytałam się jej czy była na jakiejś diecie, ale ona normalnie jadła do 18, nawet i słodycze... Ale jej zazdrościłam wtedy...

zestaw ćw:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] (to jest świetne)
Tak w ogóle to jestem wściekła bo własnie sie zorientowałam że moje wszystkie zestawy ćw które sukcesywnie gromadziłam na kompie znikły z powodu wirusów i przeinstalowania systemu Przesyłam Ci moja droga to co mi pozostało - tylko dwa linki
Odnośnie mojej dietki to nie jem nic po 18stej, a dzis prócz śniadania zjadłam w ramach obiadu porcje frytek (po prostu super )
Poza tym nastrój średni, czuje, że czeka mnie posiadówa nocna wiadomo: obSESJA (i to w dodatku bez czekolady )

Agapinko to jeszcze raz ja na chwile - zaraz się wściekne taka głodna jestem!!!! Normalnie roznosi mnie grrrrrr ale nie zjem nic (te frycie to i tak było wystarczające przegięcie) Trzeba być twardym, nie???
Duża buźka

Kochana napij się gorącej czekolady z proszku, ona nie ma dużo kalorii...teraz musisz mieć troszkę magnezu więc polecam...

Ja już nie mam sesji ale też przez to przechiodziłam i piłam własnie sobie przypominiał plusza... 4 tabletki albo 5 do butelki wody niegazowanej i piłam to

Będę trzymała kciuki

Buziaczki

A jeszcze jeśli chodzi o te zestawy to miałam już te srtony, ale dziękuje...

Kochana bardziej mi chodzi o filmiki, ale już mi siostra ściągneła ABS lna nogi, posladki, rece..nagra mi na płytke i przywiezie do mnie na weekend

Jeszcze zastanawiam się nad kupnem steppera, tylko nie wiem czy nie będzi mi tylko przeszkadzał...hmmm...mam jeszcze 2 dni do namysłu...
Buźka