Strona 135 z 165 PierwszyPierwszy ... 35 85 125 133 134 135 136 137 145 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,341 do 1,350 z 1647

Wątek: :: Koniec z grzeczną dziewczynką!::

  1. #1341
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

  2. #1342
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    AKCJA dzień 17

    wczoraj wystarczyło mi tylko na prace domowe wraz z dłuuuuuugim prasowaniem...

    ale nie jadłam kolacji bo obiad był o 17

    zaliczyłam 3 razy ocet jabłkowy...fuj...ale dziś rano też na czczo wypiłam...w każdym razie wieczorem już chciałam się wymigać od picia, ale sobie uświadomiłam, że jak nie potrafię tak prostej rzeczy robić regularnie to się nie dziwię że jest jak jest...i wypiłam

    dziś nieposiadanie drobnych w portfelu uchroniło mnie przed zakupem pieczywka do pracy...mam tylko jabłka, banana i serek wiejski...

    ogólnie to jakoś tak czuję się podekscytowana poniedziałkiem chyba...ale tak jakoś pozytywnie, bo skóra zaczyna ładnie brzoskwinieć, włoski nadal się same układają i jakoś humorek mi dopisuje...

    ...choć wczoraj się wkurzyłąm na magdę i jej smoczek i w amoku chciałam jej wcisnąć go do buzi siłą...eh... ...D. tylko się na mnie popatrzał i z uśmiechem na twarzy stwierdził, że się znęcam nad dzieckiem...no i się poryczałam


    psotko: tobie też

    luna: oj ja też się cieszę...fajnie że pojedziemy całą ekipą

    armida: mi odwala też regularnie...spoko, będzie...no czyli od poniedziałku ostatnie starcie

    sylwia973: hehe, no toś mi powiedziała, no fakt w planowaniu i w znajomości założeń no to może coś wiem...gorzej z realizacją...ale jak to mówią szefc bez butów chodzi wejdę do ciebie i pogadamy

    kasia: już biegnę zobaczyć, dzięki
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  3. #1343
    ojejowa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-06-2004
    Mieszka w
    Gliwice
    Posty
    0

    Domyślnie

    Korni ojjoj to ten ocet musi być straszny a fe. a cóz się nie robi dla urody...
    Bardzo rozsądnie postepujesz jeśli chodzi o kwestię zywienia swojej Madzi. Gdyby moja kuzynka tak samo myślała wcześniej jak ty to teraz nie martwiła by się o diety dla swojego synka. Mój chrześniak skończył własnie 7 lat a wygląda jakby chodził nie do zerówki ale (co najmniej)do czwartej klasy podstawówki. Teraz kuzynka uważa na to co je "mały", i nie pozwlala mu na czekoladki w takich ilościach jak kiedyś, układa mu jedzenie (poki co sama, ale ja i tak uwazam że dziecko w tej sytuacji powinno byc pod nadzorem lekarza...), ale nie przemówie jej do rozsadku, bo juz probowałam....probowalam wczesniej jak widziałam ze z dziecka powstaje duze monstrum... i nic to nie dało, dopiero teraz opamietała sie.... sama to stosuje ciagle jakies diety, odzywia sie tez nieracjonalnie (no nie jada przykładowo sniadan, je tylko bardzo obfite obiady)....ah szkoda gadac, rozmiwalam z nia na te teamty, ale ona ma swoja teorie, nawet moja ciocia, a jej mama użwiadamiała jej ze źle posepuje, ale ona nie słucha się, przeciez ona wie lepiej
    Jak czytałam twoje posty na temat żywienia dzieci to bardzo fajnie że radzisz sobie z tym i ze nie dopuscisz do tego by twoja Madzia miała kiedys probelmy, i była w "kalęka poprzez otyłośc". Gdyby tak inne mamy braly z Ciebie przykład nie byłoby takich problemów.
    Korni fajnie, że się anstwiasz na walkę z kilogramami, akcje sa tego warte, twoja widzisz bardzo mnie zmobizlizowala i cwicze, cwicze i czuej sie z tym swietnie
    Humorek Tobie i mi dopisuje a to najwazniejsze podczas diety
    Wiec życzę udanego dnia
    pozdrawiam słonecznie i dietykowo

  4. #1344
    luna64 Guest

    Domyślnie

    [color=orange]Wczoraj było 1009 kalorii,150 brzuszków,20 minut ćwiczeń z agrafką,spacer 40 min. i półtorej godziny pacy w ogródku/color]

  5. #1345
    Kames jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-03-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Korni Jacie, a poco Ci ocet dla urody Jak samkuje podobnie do normalnego To wspólczuje , poza tym zakwasisz sobie organizm :P Pozdrawiam cieplutko i zielono Co do D. to sie nie przejmuj, czasami facet cos palnie, ale ogólnie kocha swoja kobietke <doświadczenie ) :P

  6. #1346
    agnimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kori cieszę się , że sie zobaczymy w Karkowie , my chyba przyjedziemy cała rodziną, Staruszka z Misią wyslę do smoka, może ich nie zje

  7. #1347
    Awatar gayga678
    gayga678 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-05-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    149

    Domyślnie

    Raport za wczoraj:
    aerobik 1,5 godzinki
    + intensywne rajony przed weekendem
    reszta u mnie

    Udanego weekendu - ja niestety jutro w pracy

    Pozdrawiam
    ***
    Grażyna



    Link do starego forum: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=56238&highlight=
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

  8. #1348
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    hm...czuję jabłka w jelitach ostatnio jem ich z trzy dziennie, dwa to minimum...głównie dlatego że biorę do pracy....a u mnie w kauflandzie są czasem po 3kg np po 4zeta, więc się opłaca...tanio wychodzi na pewno taniej niż jakieś jogurty

    gayga: zaliczone, a do ciebie oczywiście zajrzę

    aganimi: odpisałam ci u ciebie...i też się cieszę

    kames: wiesz co, moim zdaniem ocet nie zakwasza...to co ma kwaśny odczyn wcale nie musi zakwaszać organizmu...nomen omen najbardziej znanym zakwaszaczem jest mleko a D. wybaczę...no cóż facet

    luna: muszę pobuszować po twoim wątku i wrócić do chwili gdzie cię "wzięło" ...ale tak na serio to ja coś czuję ze będzie dobrze

    ojejowa: kurcze, co do madzi, to ja się na prawdę staram...ale cóż gdy ona jest przeciwna moim działaniom...ale jakoś zaczyna jarzyć że nie można np jeść dwóch kolacji...ona normalnie jak zobaczy coś do zjedzenia to zaraz to chce...może ją przebadam na pasożyty?? ale wtedy byłaby chuda...no cóż...może po prostu ma taki apetyt jak ja jako dziecko...ale po prostu muszę ją nauczyć i dać dobry przykład

    dobra, wracam do pracy
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  9. #1349
    asia0606 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    31-08-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Korni melduję, że wczoraj była godzina aerobiku , a przez weekend planuje dywanowce i spacery. No a od poniedziałku pół godziny ruchu obowiązkowo, więc nie będzie już wykrętów......................Brzuszki, rower, basen , aerobik, jak kto woli, byleby kilogramki spadały.
    Pozdrawiam weekendowo
    Buziaki dla Madzi

  10. #1350
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Kopnijcie w mnie w d...., bo ja ostatnio w ogóle nie robię nic.
    Nie ćwiczę, nie jeżdżę na rowerku.
    Waga stoi już od tak dawna, że zero motywacji, nie chce mi się, mam dość tego bezproduktywnego odchudzania
    Tyle żarcia dookoła, pysznych rzeczy, a ja wiecznie na diecie.
    Od dawna zero efektów.
    Jestem sfrustrowana, wściekła, zdołowana, za chwilę będę gryźć, wrrrrrrrrrr

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •