Ja zakładam że dobry plan zrealizuje się bezwypadkowo
Ja chce do fryzjeraaaaaaaaaaaa.. rośnijcie włosy..rośnijcie..
A śniło mi się że połowa wypadła
3maj się i oby dzisiaj był pierwszy dzien fantastycznej dietki Korni
Ja zakładam że dobry plan zrealizuje się bezwypadkowo
Ja chce do fryzjeraaaaaaaaaaaa.. rośnijcie włosy..rośnijcie..
A śniło mi się że połowa wypadła
3maj się i oby dzisiaj był pierwszy dzien fantastycznej dietki Korni
Mój wątek: Armida wita wiosnę .
Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.
Cel na 1.08.2014:
a ja nie chcę do fryzjera Moje włosy mi jak na razie odpowiadają.. Potrwa to jeszcze parę dni i mi przejdzie
Ja sobie wypraszam lenia Ponieważ zrobiło sie ciepło codziennie mam spacerki, jutro siłownia i nie jem kolacji Jeszcze pozostałe posiłki musze zmodyfikowac i bedzie gites No i od końcówki marca tylko jakies dwa razy jadłam pieczywo Więc całkiem tragicznie ze mną nie jest
Buziaki!! :*
Korni pojedziesz do Krakowa
Dzisiejsy ruch tro spacer 45 minut,agrafka 20 minut i brzuszki 200
WITAJ
POZDRAWIAM CIEPLUTKO
A JA TYLKO CHODZE KOLO DOMU
AKCJA dzień 16
wczoraj było niećwiczeniowo...bo nawet nie wiem jak ten czas zleciał...madzia znów ma problemy ze spojówkami...a testy moge zrobić dopiero za pół roku...więc było kremowanie i syropki
z tym solarium to chyba przegiełam...ale kurcze jak kiedyś byłam gdzie indziej to nawet nie było śladu że byłam a niby było turbo...a tu mnie tak spiekło że hej...ale smaruję i chyba dłuuugo znów nie pójdę...
ekstra dietka zostaje odłożona do poniedziałku 15, kiedy to rusza akcja asi, teraz staram się dietkowo, ale tak normalnie...ale kupiłam wczoraj ocet jabłkowy w sklepie i będę piła 3xdziennie po 2 łyżeczki...zobaczymy i dostałam "pozwolenie" na zakup oleju lnianego...ma dużo jodu, świetnie redukuje tłuszcz
wczoraj to wszyscy, WSZYSCY, bylii pod wrażeniem mojej fryzurki...nono...ale miałam radochę podobno "zupełnie inna buzia"...w każdym razie zrobiłam moją śliczną nową cyfrówką autozdjęcie i jak ściągnę na kompa to wam dam
psotka: ale chodzisz, to najważniejsze
luneczko: oj szalejesz kto organizuje kraków? jakby co to gdzie się umawiamy?? postaram się...wsio zależy od mojej madzi i jej zdrówka
vienne: ja to z włosami mam tak, że raz chcę, raz nie...to zapuszczam a potem mnie wkurza mycie i suszenie...to obcinam..ale mi szybko rosną...więc nie ma stresu co do dietki to widze że wracasz na właściwe tory
armidka: no tak...szczególnie mi się podoba to "zrealizuje się" hehe...obyś miała rację przygotowania pełną parą ty też się 3majdobry plan zrealizuje się bezwypadkowo
kasiaCz: ja z tymi włosami to też tam i z powrotem ale jak tylko daję radę zrobić kucyk to go noszę...i potem to już wsio rawno jakie mam długie, bo tak samo wyglądam a teraz mam przynajmniej rozpuszczone co do solarium to masz rację...ja jak najbardziej nie przesadzam, bo szczerze to laski po solarium są pomarańczowe a nie brązowe...zwykle idę tak z 2-3 razy do roku...na poprawę humoru i na lekki brzoskwinkowy kolorek...ale wiem że trzeba uważać..i dzięki za troskę
hiii: co do włosów to faktycznie mnie podbudowało i jakoś pewniejsza siebie byłam...bo jak ktoś się na mnie patrzał, to sobie myślałam, że na pewno myśli jaką mam fajną fryzurkę...hehe... co do lunki, to ona pierwsza tak napisała...ale w sumie masz rację...ja też nie mam zbytnio czasu na buszowanie...więc będą rewizytki i ewentualne wejścia "ciekawskie"...czasem może i nie być rewizytek...ale to brak czasu
aganimi: ja jakoś wysępiłam od chłopa...eh...ta kasa...ale będzie dobrze...wszak jemy mniej
Też mam w domu olej lniany.. ale nie wiem czy jeszcze dobry.. i co z nim?
Nawet podgrzać ni emożna a sałatek znowu tak dużo nie jem
Siostra mojej qmpeli to łyżeczkę rano i przed obiadem jadła tak sam na żywca.. ja raz spróbowałam i nie polecam takich eksperymentów.. mega odrzut
CZEKAM NA FOTO
A teraz ładnie do szkoły i miłego dnia życzę
Jakos się tak zawsze spotykamy na forum rano
Mój wątek: Armida wita wiosnę .
Zapraszam, każde wsparcie mile widziane, tym razem nie mogę się poddać.
Cel na 1.08.2014:
KORNI NAWALIŁAM WCZORAJ BYŁAM NA DACI BO KŁADLIŚMY PŁYTKI W DRUGIM POKOJU I TYLKO ZALICZYŁAM TROSZKIE ROBOTY WYSIŁKOWEJ I SPACER OKOŁO 1/5 GODZINKI.ĆWICZEŃ NIE BYŁO.
DZIŚ JUŻ MAM ZA SOBĄ ĆWICZONKA . JESTEM OD WCZORAJ WIECZORA U WIOLKI Z DZIEĆMI , BO POJECHALI DO W-WY NA KONSULTACJĘ , 10 MINUT ROZGRZEWKA I 35 MINUT STEPER.
MAM NADZIEJĘ ŻE UDA SIĘ I TOBIE I MNIE SPOTKAĆ SIĘ W KRAKOWIE. TAK BARDZO BYM CHCIAŁA , ALE TA KASA. BĘDĘ ROBIĆ WSZYSTKO BY BYĆ.
JESZCZE W MAJU JEST KOMUNIA WNUKA I SKĄD BRAĆ KASĘ JAK SIE JEST NA ZASIŁKU. MOŻE POŻYCZĘ JESZCZE NIE WIEM.
ŚLĘ BUZIACZKI.
witaj korni
Cieszy mnie towja radość z nowej fryzurki. Ile to przyjemności sprawia kobiecie nowa odmiana samej siebie. Musisz wyglądać bosko. Czekam na twoje foto
Na solarium ja jeszcze nigdy w życiu nie byłam, łapie tylko promienie te naturalne, chociaz i te są szkodliwe - ale jak każde w jakimś stopniu. Skoro lekko przesadziłas, to faktycznie dużo się msaruj teraz by skóra nie zeszła i byla ciągle nawilżona.
No prosze jakie zakupy, ocet jablkowy,olej lniany, no no no przykładzasz sie coraz bardziej do dietki i bardzo dobrze Tak trzymaj
oj a Madzia jest alergikiem? ja kiedyś byłam mocnym alergikiem, ale z wiekiem, zaczęła mi sie alergia osłabiać, chociaz nie zniknęła i jest, ale to nie to samo co kilka lat temu - to byla isna mordęga. Mam nadzieje, że z Madzi spojówkami będzie wszystko w porządku.
Pozdrawiam slonecznie
A bym zapomniała sie pochwalić, wczoraj było:
30 minut skakanki
1 h marszu
1 h spaceru
10 minut truchtu
...taka mała dygresja na temat mojej madzi...
wczoraj babka w przedszkolu powiedziała że mała skarżyła się na brzuszek...ale może to dlatego że zjadła 4 kanapki z weka (bułka wrocławska)...
madzia to ma niestety teraz apetyt...i najgorsze (niektóre mamy to by wszystko za to dały) jest wszystko żerna...zjada nawet szpinak...jedynie marudzi przy papryce surowej...ale to jedyne co kojarzę że nie lubi...
...i wczoraj był szwagier z córą...tamta jest 2 lata starsza i chuda...ale wybrzydza przy jedzeniu na maksa...i na dodatek (mi by się to przydało) je jak czuje głód...a jak go tylko zaspokoi, to nie ma zmiłuj przestaje jeść...nawet w połowie posiłku...nawet najlepszego...
...ja muszę pilnować swoją madzię...nie chcę jej zrobić krzywdy...bo broń boże nie zachwycam się jej apetytem...wręcz przeciwnie, ostatnio w wekendy, kiedy to my kontrolujemy co mała je, robimy 3 posiłki i dwie przekąski, ale te przekąski to np jogurt czy jabłko...zobaczymy co będzie...
...madzia gruba nie jest...o nie...ale widać że ma apetyt...jest na 85 centyli z wzrostu i wagi...nadwaga jest od 90go...ale i tak ją przypilnuję
to tyle, hehe...
ojejowa: w sumie to jedyna zaleta tego solarium ze non stop się wcieram łóżko paclhnie oliwką i kremami...nawet moje ciuchy też...bo rano się smarowałam
a co do przyjemności to faktycznie...duuuża...i serio jakoś pewności siebie nabrałam
hiii: co do krakowa to się postaram fajnie będzie a ćwiczeniami się nie przejmuj, też mięśnie muszą się zregenerować
armidko: odpisałam u ciebie odnośnie oleju choćbym się miała zrz...ać zjem ten olej...oj zjem
A ja od jakiegoś czasu używam oleju ryżowego.
Opisałam go u siebie.
Jest super, polecam!!!
Zakładki