KOCHANIE
I TAK I NIE MOI SYNOWIE SA ROZNI MIMO ,ZE WYRASTALI W TYCH SAMYCH WARUNKACH I SRODOWISKU PODZIELILI SIE JEDNAK NASZYMI CECHAMI CHARAKTERU PO POLOWIE KUBA JEDNAK MA WIECEJ ZE MNIEMówiąc inaczej mniej lub bardziej świadomie naśladujemy naszych rodziców, lub w życiu dorosłym powtarzamy rzeczy które wynieśliśmy z domu (np chęć przypodobania się innym, jeśli musieliśmy zabiegać o względy rodziców, czy niezależność, jeśli tak zostaliśmy wychowani).
TU SIE Z TOBA NIE ZGADZAM NIE MOZNA KOGOS RANIC ALE JAK COS JEST NIE TAK A MY UDAJEMY ,ZE JEST DOBRZE TO POPROSTU KLAMSTWO WOBEC SIEBIE I TEJ 2 OSOBY. TO WIELKA UMIEJETNOSC UMIEC POWIEDZIEC KOMUS CO SIE FAKTYCZNIE MYSLI,CZUJE TAK BY TO ODEBRAL POZYTYWNIE PRAWDA BOLI . NASTEPNA UMIEJETNOSC -MUSIMY PRZYJAC JA Z POKORA MYSLE ,ZE CALY NASZ PROBLEM TO TO ,ZE ZA MALO Z SOBA SIE ROZMAWIA NIE POTRAFIMY WYRAZAC NASZYCH MYSLI I UCZUC SLOWEM I NIE POTRAFIMY SLUCHAC INNYCH CO CHCA NAM PRZEKAZACwolę gębę trzymać na kłódkę niż być szczerą do bólu, jeśli to mogłoby kogoś lub mnie zranić.
POZDRAWIAM SOBOTNIO
Zakładki