Korni, bardzo mocno życzę Ci upolowania tego rowerka!!!
Koniecznie daj znać, czy polowanie się udało
A śniadanko miałaś bardzo smakowite, teraz uświadomiłam sobie, że dawno nie jadłam jajek, muszę zjeść jajo, oj ale będzie jajcowanie
Korni, bardzo mocno życzę Ci upolowania tego rowerka!!!
Koniecznie daj znać, czy polowanie się udało
A śniadanko miałaś bardzo smakowite, teraz uświadomiłam sobie, że dawno nie jadłam jajek, muszę zjeść jajo, oj ale będzie jajcowanie
To jeszcze raz ja :P
Znalazłam we wrześniowej "Super Linii" artykuł o wizualizacji, może się przyda
Przeczytać nie zaszkodzi
dobre Kasiu, świetne nawet!
w sumie coś w tym jest...kiedyś jak sie odchudzałam to rano wstawałam z łóźka i tak jakbym ściągała pianę z ciała, dłonią ściągałam wirtualny tłuszczyk...i chudłam...
nic nie ma szefa - pojechał na chwilę...to wizualizujemy...oj już widzę swój brzuch ala brzuch Formy w ślicznym khaki bikini wiązanym na sznurki
I o to chodzi!!!!!!!!!!!!!
A ja biegam po plaży nagusieńka i zgrabniuteńka, jak nie wiem co!!!
Nic mi się nie trzęsie, mięśnie pracują, lśnią w słońcu, ach jakie jesteśmy PIĘKNE!!!!!
jejku, jak cudownie...
ja tańczyłam na plaży w bikini w klubie na podeście (bo akurat taka muzyka była w radio) wszyscy się rozstąpili by mnie podziwiać, potem na parkiet wciągłam mojego chłopa...
potem poszłam na rozmowę w sprawie pracy, ubrana w czarną bluzkę z wycięciem w łódkę i jasno różową spódnicę, pracę dostałam od ręki za 4tyś netto! potem poszłam do sklepu i kupiłam strój do ćwiczeń, i poszłam biegać, faceci gwizdali na mój widok, uuu, a jak się rozciągałam...super...szpagat w każdą stronę...i to byłam ja
będę to robić pare razy dziennie
dzięki kasiu
Korni, świetna wizualizacja, tak trzymaj!!!!!!!!!!!!!!!!! :P
Kasiu będę, będę...wiesz co, łapię się na tym ,że na samo wspomnienie uśmiecham się do siebie, a chyba o to chodzi
No to ja jestem ubrana w króciutkie i obcisłe spodenki, mam pięknie opalone nogi i ładnie umięśnione, krótką bluzeczkę odsłaniającą mój kalofyfer czyli wyrzeźbiony mięśniami brzuszek. Jest ciepło, jakiś kraj tropikalny; chodzę na bosaka po plaży i ideę w kierunku baru na wodę z lodem i cytryną lub małego drinka (wszytsko zależy od pory dnia) jest pięęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęęknie . Mężczyźni patrzą się na mnie z podziwem
Eyka, wizualizacja cud-miód-malina
Dziewczynki, tak trzymać, o to chodzi, wizualizować mi się jak najczęściej!!!
Zmykam do domciu
No to zmykaj Kasiu i odpoczywaj w domku. Moja wizualizacja jest tylko dla was, bo chyba nie ośmieliłabym się mówić o tym całemu światu....
Zakładki