Wątek: :: Koniec z grzeczną dziewczynką!::

Korni - dzięki za wiadomości z "frontu Już mi się odechciało czekać na tę wymarzoną wagę . A tak serio to ciekawe co mi pokaże. Myślę, że dla mnie to dopiero zabranie skali! Wynik miałaś świetny - nie narzekaj. Naprawdę fajnie Ci idzie.

Buziaki!

sorki, wpadam na moment...normalnie dostałam premię w pracy...chyba się uszczypnę ...hehe...ale radocha...dół minął zupełnie...równowaga musi być...bylebym nie zaczęła świętować w domu

balbinko: z perspektywy też myślę że będzie dobrze

magma: kiedy ja to jedna wielka słonina...faceci to mają mięsień piwny...ja nie

hiii: dzięki

jeszcze jestem w szoku...

Korni, kochana, nie lam sie...

Tak pieknie ci idzie.. 4-5kg to super wynik.. No i wydaje mi sie, ze skoro zaczynalas sie wzyc na starej wadze to powinnas kontnuowac lub zaczac od poczatku na nowej.. Takie porownywanie nie mamsensu wg mnie, bo zawsze elektroniczna waga pokazuje wiecej.. Przypomnij sobie moje przezycia z waga kolezanki, moja i osrodkowa... Sa tam pewnie opisane kilka stron wczesniej..

Bardzo dobrze ci idzie...

Korni moje gratujacje!!! Podwojne z okazji premii i odchudzanka!!! bardzo dobrze Ci idzie!!
Dziekuje slicznie za odwiedzinki!!!

Korni dziękuje, będe czekała

Korni, no to superowo... Gratulacje...

Korni to wspaniale, człowiekowi jest potrzebne od czasu do czasu dowartościowanie ze strony szefa lub innych osób. Widzę, ze idzie ci wspaniale i tak trzymać. Moze ten batonik odpuść sobie do czasu ważenia. Jak zleciało dużo, to taka nagroda moz ebyc, zresztą zrobisz jak uważasz. U mnie taki batonik długoby nie wyleżał, zaraz bym go zjadła skoro bez czekolady(alergia), dlatego go nie kupuję. Wspaniale idzie i na pewno juz widać efekty, chyba ta dietka jest super, skoro u tylu osób działa.

Hej, wpadłam tylko się przywitać i podzię kować za wspis na moin pośćie. No i oczywiście pogratulować i to pogratulować podwujnie, a nawet cztero, pięcio krotnie Wspaniały wynik, oby tak dalej!!!
Pozdrawiam:*

Korni, gratuluję premii i sukcesów w gubieniu słoninki, jak to ładnie ujęłaś

Hmm, ja mam wagę elektroniczną, ale bez możliwości pomiaru tłuszczu, ale moja mama ma taką.
Jak u niej będę, to koniecznie muszę sprawdzić, ile ja mam % tłuszczu, bardzo mnie to ciekawi.

Jakiś czas temu na ulicy stała kobitka i miała takie urządzonko do pomiaru tłuszczu, trzeba było wziąć je w obie dłonie i chwilkę trzymać je przed sobą, ale to było dość dawno i zupełnie nie pamiętam, jaki miałam wynik

G R A T U L U J E !
SCHUDŁAŚ I TO CHYBA NAJWAŻNIEJSZE!!!!!!!!!!!! ?
A że według nowej wagi na początku odchudzania ważyłaś troche więcej to coś zmienia?
Wytrwałas na SB i osiągnełas cel I fazy!
Zero marudzenia!
Zobaczysz ze zgubisz te wirtualne 3 kg zanim się obejrzysz..

To chyba się zasłużyłaś na ta premie? :>
Nienawidze jak boli mnie głowa.........a w dodatku jak jestem zmeczona to juz wogóle majacze więc zakładam że to Twoje marudzenie też było chwilowe