-
Gdy pierwszy raz zaczynałam SB myślałam, ze życie bez owoców i chleba jest niemozliwe.. a jednak.. brak skoków insuliny weliminowało chcice na wegle.. Trochę się cieszę, że jutro juz zaczne skubać zakazanych rzeczy.. chociaż jak przypominam sobieprzejcie na 2 faze z przed roku -> czekałam na ten chlebowy dzień z zapartym tchem.. a gdy już nadszedł przygotowałam kromkę chleba i celebrując każdy kęs chciałam poczuć jaki pyszny to wypiek... I DUPA! nic nie poczułam.. nawet stwierdziłam, ze nie smaczny.. że zawijas z sałaty lepszy.. Potrzebowałam makaronu, chleba i ryżu tylko psychicznie.. Jedyne co mi z wegli smakowało to kasza jęczmienna i owoce.. Ale jak to pisała pris.. do ziarnka ziarnko i sie rozkręcilam.. a szkoda.. bo przez wylizywanie palcem sloika z nutella zaprzepaściłam diete..
jutro zobaczymy jak tam moja waga...
Dominiko.. Ja ważę niecałe 63kg przy wzroscie 168.. mam do zrzucenia napewno 9 kg. Jestem bardzo drobnej budowy dlatego widac po mnie te kilosy.. zazdroszcze dziewczyna ktore sa nizsze ode mnie o 2cm i waza tyle co ja - wygladaja super.. A ja łażę jak wysoki chudy patyczak z przyczepiona da brzucha oponką.. rany - to nawet oponka nie jest, tylko opona! - wygladam jak kobieta w 7 mies ciazy..
Byłam w sklepie przymierzac sukienki na wesele.. Ale w żadna normalna (czytaj. sukienka bez podziału na gorset i spudnicę) sie nie mieszczę - bo góra jak z rozmiaru 38.. biodra jak z 38/40 za to w pasie spokojnie roz 40 w porywach do 42..
to sobie narobilam..
na szczeście można kupić sukienke z gorsetem i ja rozparowac - tzn. kupie gorset 38 a spodnice z innego rozmiaru..
Jakos to bedzie..
wesele 26 maja .. sukienki jeszcze niekupuje bo łudzę się, że brzuszek troche spadnie..
zaraz zmierze cm swoje wymiary.. i zobaczę jakie beda po dłuuuugim weekendzie...
Dorotka.. jak ja zazdroszczę tej 5 z przodu... jestes dla mniemotywacja.. bo jak tobie się udało to i dla mnie moze 
idę dalej sie uczyć... bleee...
-
ja jestem od Ciebie o cm niższa i waze 72 kg 
wiesz? ja naprawde Cie podziwiam! za I razem na Sb wytrzymałam tydzien, a teraz co jakis czas grzeszyłam, a to kołacz, a to lód.. i chociaż ja dobrze wiem, że skoro jestem na diecie to niepowinnam tego jesc, to i tak to jem... nie jestem silna 
z czego sie tak duzo uczysz? :>
-
unhappy przy 167cm 50kg to niedowaga. Pozatym jako nastolatka nie powinnaś stosować diet poniżej 1500kcal bo sobie tylko zaszkodzisz, i wpadniesz w koło. Pytanie czy nie lpeiej wolniej i zdrowiej?Niż łapać się wszystkiego, i szkodzić sobie zdrowiu?I całe życie być na diecie...Co to za przyjemność?
Patrycja do wesela prawie miesiąc, ja bym na twoim miejscu poczekała z sukiennką, bo może się okazać za szeroka
Sama bym się z chęcia wybrala na wesele, ale nie mam do kogo
A może się zmusisz do A6W?brzuszek będzie ładniejszy
-
no tak... o wiele lepiej jest chudnac powoli, a zdrowiej niz szybko, a niezdrowo czy stosujac wszytskie diety jakie sa, a tym samym zapewnic sobie jo-jo.. zalezy mi na tym zeby szybko zrucic zbedne kilogramy, bo juz mam dosc tego mojego tluszczu... coraz gorzej sie czuje ze soba, doslownie z dnia na dzien mam coraz gorszy humor i mam dosc wszystkiego... jak na siebie patrze to juz w ogole mam siebie dosc...ostatnio malo lustra nie rozbilam jak czesalam wlosy, bo nie moglam juz na siebie patrzec...;/
-
hey dzieczynki własnie wróciłam z pracy.. póżniej jeszcze wpadne i opisze jak mi poszło ale teraz mam palące pytanie!!
jurewiczko wiem ze ryby mozna.. ale wędzone tez??? bo mam slicznego wedzonego dorsza i nie wiem czy sie skusic na kolacyjke.. prosze odpowiedz szybko!!
acha i jeszcze jedno - piers z kurczaka mozna ale czy mozna taka gdzie była odcieta z kurczaka z grilla czy juz nie? czy jest tam za duzo tłuszczu? bo planuje na jutro... i mysle ze ta skóre "obedrze" i srodek zjem to wtedy nie bedzie zle . jak myslicie?
prosze o odp bo chce sie dobrze trzymac diety i nie meczyc sie po nic.... :P
całuski dziewczynki.. wpadne za ok. godzine i błagam odpiszcie
-
ok nikt nic sie nie odzywał a wiec sama sprawdziłam co tam w tym dorszu jest
0 tłuszczu, 0 weglowodanów, same białko.
no i zabrałam sie za niego.... w sumie produkt zalecany np. w diecie optymalnej.
a dzis odzywiałam sie dobrze grzechów nie popełniłam.
w sumie trzymam sie diety BO JESTEM ZAWZIETA I CHCE SCHUDNAĆ ...
acha a kto mi jeszcze odpowie jak to jest z tym białkiem? sportowcy go jedza duzo jak chca nabrac masy tak?
mam nadzieje ze jak zjadłam na kolacje białko to nie przytyje przez nocke..
-
ja tu tylko na momenci..
odpowieadam na pytania
piers z kurczaka mozna - grilowana i z patelni.. jak sobie życzysz..
co do ryb to:
Zawartość tłuszczu w mięśniach ryb stanowi kryterium podziału ryb na trzy grupy:
1) ryby tłuste, zawierające powyżej 5% tłuszczu ( m.in. cesta, halibut, łosoś, troć, makrela, szprot, śledź, węgorz, sardynka),
2) ryby średnio tłuste, zawierające 1-5% tłuszczu( m.in. brzana, karmazyn, karaś, karp, leszcz, lin, płoć, pstrąg, sieja, sielawa, świnka ),
3) ryby chude zawierające do 1% tłuszczu ( m.in. dorsz, morszczuk, okoń, sandacz, szczupak).
Rekordzista to węgorz - jest w nim niemal 26 proc. tłuszczu.
Czyli dorsza mozna
bo chudy
Wydaje mi sie, że wędzone mozna - bo niby dlaczego nie - skoro można chuda wędzona wędlinę... 

Super, ze sobie tak dzielnie dajesz radę..
Odezwę sie do was dopiero jutro wieczorem.. teraz spadam bo jutro mam szalenie wazne zaliczenie a dopieroprzerobiłam połowe materiału... 
Trzymajcie sie grzecznie bez słodyczy.
PA!
-
jak myslicie dziewczyny czy na pewno cos schudne? dieta ta ogranicza weglowodany a je przed nia stosowałam kopenhaska i tam tez weglowodany sa uciete. a wiec to nie nowosc dla mnie nie jesc chleba i makaronu czy kaszy.
moze ta dieta mi nic nie da teraz bo organizm przyzwyczajony jest do bycia bez wegli co?
jak myslicie? odp. bo przytyc czasem nie chce tego co wypracowałam na kopenhaskiej.
a dzis mój trzeci dzien. zjadłam:
omlet z dwóch jaj, papryke i rzodkiewki. bedzie
przekaska: 2 plastry sera light i pomidor
obiad
iers z kurczaka, brokuły
przekaska (chyba za duzo nie zjem po tej piersi bo okazała ) sok pomodorowy
kolacja twaróg chudy i warzywa
co wy na to?
pozdrawiam bede wieczorkiem
-
wpadlam zyczyc mielej srody:*
)
-
ainoh7
nie przytyjesz.. tylko stosuj sie do wytycznych..
beć może żeczywiścienie będzie w pierwszej fazie gwaltownego spadku wagi o 6kg ale przeciez to byłoby nie zdrowe po tej twojej kopenhaskiej..
Najważniejsze że jesli dzialasz wedle SB i przechodzisz kolejno z fazy do fazy to na koniec jesz juz prawie normalnie a waga stai w miejscu, bo twój organizm nie ma skoków insuliny i nauczył sie spalania wegli i cukru..
Musisz wiedziec, że w czasie kazdej diety robi sie pausa wagowa, tzn. waga przestaje spadac.. ale tak jest w wiekszosci przypadków.. przeważnie po upływie 1-2 tygodni wszystko wraca do normy.. 
Dorotko i ja zycze miłej środy..
o ósmej pojechałam na zaliczenie
byłam pytana 1,5h
skutkiem czego było uzyskanie pozytywnego wpisu.. ale fajnie.. 
Ale tego eszcze nie koniec.. dzis mam seminarium.. jutro kolejny egzamin
Trzymajcie kciuki..
Wpadne tu wieczorkiem jak wroce z uczelnii i opowiem z jakiem rezultatem zakończyłam 2 faze i co dziś nowego-pysznego zjadłam 
Oczywiście wasze watki tez odwiedze 
powodzenia dla dwóch zagladających tu gimnazjalistek 
Pa.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki