Zdrowych, Pogodnych
Świąt Wielkanocnych,
pełnych wiary, nadziei i miłości.
Radosnego, wiosennego nastroju,
serdecznych spotkań w gronie
rodziny i wśród przyjaciół
oraz wesołego "Alleluja"
życzy Agnieszka
Wesołego jajka,
Kurczaków, baranka,
Ciasta z rodzynkami,
Ostrego chrzanu,
Tęczowych mazurków,
Mokrego Dyngusa
I ode mnie całusa.
![]()
Witam ponownie, po świętach i w ogóle po dłuższym okresie czasu..
Dzięki dziewczynki za życzenia
od dziś wracam na dobre drogi jedzeniowe, ostatnio z tym najlepiej nie było, nie tylko z powodu świąt. Ale teraz zrobiłam sobie nowe suwaczki i będę się trzymać
najważniejsze że wróciłam na stepper..i staram się codziennie ćwiczyć.
dziewuszki nie będzie mnie tu za często, nie mam czasu, muszę zająć się studiami bo mam w planach zdać sesję przed ślubem, choć ona sama zaczyna się dokładnie w poniedziałek po ślubie... czy mi się to uda - nie wiem,ale co dam radę zdać wcześniej - to muszę, z dwóch powodów:
1. to właśnie ślub,
2. jest jedna sprawa,na którą czekam aż się wyklaruję i wtedy Wam napiszę
nie zamierzam jakoś specjalnie się skupiać na liczeniu kalorii, choć oczywiście będę pilnować co jem, głównie mam zamiar skupiać się nad stepperem i może zacznę biegać..albo chociaż marszobiegi..ale to zobaczę jak się wszystko poukłada
tymczasem jestem po śniadaniu - 3 tekturki z sałatką jarzynową (ach te resztki) do tego rzodkiewki, pomidor i ogórek
smaczne to było
a zaraz czas na kawę, bo zaczynam cholercia przysypiać..
miłego dnia Wam życzę dziewczynki![]()
ps. niestety żałuję,ale będę pisać raczej tylko u siebie, ale Was podczytuję, tylko czy to wystarczy![]()
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
tu jestem:
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060
Super, że jesteś![]()
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Zamieszczone przez waszka
![]()
![]()
właśnie jestem po 2 śniadaniu - jogurt&płatki - 280kcal
a i jeszcze postanowiłam powrócić do kontrolowania ilości płynów w siebie wlewanych, bo ostatnio to zdecydowanie za mało piję..
za godzinę wskakuję na stepper, tak akurat jak będzie "Jesteś tym co jesz"więc połączę przyjemne z pożytecznym, zresztą zazwyczaj się staram, żeby coś w TV było, bo inaczej to na tym steperze zwariować można z nudów
![]()
w najnowszym numerze "Samego Zdrowia" jest 6 tygodniowy plan na rozruszanie do biegania..i tak właśnie dumam czy aby się za niego nie zabrać..ale to od przyszłego poniedziałku, póki co rozruszam się na steperze, no i mam nadzieję że do tego czasu się pogoda wyklaruje,bo jest trochę "niedorobiona"..
a tymczasem spadam do nauki/projektu.. zwał jak zwał.. robić trzeba :/
Kasiu/Oskubana jest mi bardzo przykro z powodu Twojej Babci, przesyłam całe mnóstwo uścisków.....
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
tu jestem:
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060
Zakładki