Strona 48 z 148 PierwszyPierwszy ... 38 46 47 48 49 50 58 98 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 471 do 480 z 1476

Wątek: jestem już mężatką-FOTO str.142 / czas na ciąg dalszy walki

  1. #471
    Awatar dum
    dum
    dum jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kielce
    Posty
    8

    Domyślnie

    własnie pałaszuję jogurt z bananem.. póki co mam na koncie jakieś niecałe 600kcal, jak na południe to całkiem sporo..stepera jeszcze nie było bo przyszła ciocia na ploty do mamy, i nie będę im nad głowami sapać

    projekty się robią..w miarę
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    tu jestem:
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060

  2. #472
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    600 to jeszcze nie tak dużo.
    A co do jo-jo, staram sie własnie nie mysleć, że znów bedzie. Ale mój suwaczek "historyczny" nie nastraja mnie optymistycznie, choć po to właśnie jest
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  3. #473
    Awatar dum
    dum
    dum jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kielce
    Posty
    8

    Domyślnie

    koniec koniec z jedzeniem na dziś, jest jakieś 1300kcal..dużo.
    od jutra muszę zejść poniżej 1200,na szczęscie to nie będzie trudne bo wystarczy nie jesc ciasteczek czekoladopodobnych ale były tylko 3 na całe szczęscie

    jutro sobie zrobię takie już podsumowanie ilościowo jakościowe i wyznacze nowe cele na listopad

    generalnie znowu mam chęc do walki,nie jakiejś ostrej ale walki i ostatecznej rozgrywki, tak żeby zejść poniżej 65 kilo.. tylko nie wiem czy to steper wytrzyma
    generalnie pochodziłabym na basen, ale okres jesienno-zimowy jest zupełnie nie dla mnie, bo wiecznie choruje, więc nie chcę się narażać..
    muszę sobie coś wykombinować oprócz tego stepera,bo zaczyna to być troszkę monotonne i przydałaby się jakaś odmiana..muszę nad tym pomyśleć
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    tu jestem:
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060

  4. #474
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Zimą biegam regularnie na lodowisko
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  5. #475
    Awatar dum
    dum
    dum jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kielce
    Posty
    8

    Domyślnie

    waszko normalnie nie pamiętam kiedy byłam na lodowisku..choć wiem że to była jakoś na studiach...
    super pomysł

    zeszłam już ze stepera, 3000 kroków w 47min.. dziś dałam maszynce wycisk,ale po prostu tak lekko mi się szło

    dziewuszki wracam do Was jutro, ja raczej święto spędzę w domu, albo na chwilę wybędę na rakowice, okaże się jutro..

    do miłego poczytania ponownie
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    tu jestem:
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060

  6. #476
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

  7. #477
    tagotta Guest

    Domyślnie

    Gosia, mnie przerozne cwiczenia tak szybko nudza, ze wyszukuje co jakis czas cos nowego. Szukalas moze na necie roznych filmow z aerobikiem? Ja odkad sciagnelam "Pump it up", nie moge przestac go robic

    Trzymaj sie cieplo! I witaminy lykaj, zeby sie w zimie uodpornic


  8. #478
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Spokojnego dietetycznego dzionka życzę, bo dziś ciężko będzie
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  9. #479
    tlustaanka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej, wpadlam,zeby sie przywitac

    No widze,ze tobie zostalo tylko 6 kilo i 7 miesiecy na to,wiec raczej sie uda,nie?

  10. #480
    Awatar dum
    dum
    dum jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kielce
    Posty
    8

    Domyślnie

    no to mamy nowy miesiąc..i od dziś już biorę się poważniej do robpty niż to miało miejsce w październiku.Na początek wymiary:

    Waga: 69kg
    Wzrost: 175cm
    Biust: 93cm
    Pas: 74cm
    Biodra: 106cm
    Udo: 59cm
    Kolano: 43cm


    Plan na listopad:
    * 6 dni w tygodniu min. 1500 kroków na steperq
    * codzienny masaż maszynką do cellulitu i wcieranie balsamu
    * pić min. 1.5l dziennie płynów w postaci herbatek i wody min.
    * ostatni posiłek o 19ej
    * nie przekraczać 1200kcal
    * ograniczyć spożycie kaw do max. dwóch dziennie
    * codziennie koniecznie jakiś owoc
    * raz w tygodniu pozwalam sobie na coś słodkiego/słonego


    dzisiejszy dzień rozpoczął się całkiem dobrze, a mianowicie jestem już po 1500 kroków, do tego zrobiłam sobie masaż i wklepałam balsam w uda
    przez ten miesiąć chciałabym stracić centymetry w biodrach i kolanach, ten wymiar kolana jest tak naprawdę wziętą miarą sponad kolana, mam tam taką grubą warstwę, która uniemożliwia mi chodzenie w spódnicach, być może ta maszynka do masażu mi na tą część ciała pomoże.
    śniadanie było, jak dla mnie standardowe, w postaci serka intenso z połówką kromki, wcześniej szklanka soku, zaaplikowana przez mamę kochana mama
    na obiad wiem już że będzie żurek, z kolacją muszę się zastanowić, poza tym z pewnością będzie kilka winogron i jabłko..

    waszko muszę powiedzień że mój dzień ciężki na całe szczęście nie będzie natomiast z pewnością będzie spokojny..
    tagotko szczerze się przyznam że nie przepadam za aerobikiem..zdecydowanie bardziej wolę coś w stylu rowerka, stepera, nart, a nie ćwiczeń związanych z powtórzeniami.. a z tymi witaminami faktycznie muszę pomyśleć póki co zakupiłam silikę na wzmocnienie paznokci i włosów, bo przestałąm ją brac i od razu paznokcie mi postrzelały
    aniu tak naprawdę to ja chciałabym te 7 kilo zejść do grudnia bo najwyższa pora zacząć rozglądać się za suknią, a w salonach tylko rozmiar 38 wisi...w każdym razie przeważnie..

    spokojnego dnia dziewczyny..

    ps.aha tickera nie zmieniam-niech mnie mobilizuje
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    tu jestem:
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060

Strona 48 z 148 PierwszyPierwszy ... 38 46 47 48 49 50 58 98 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •