kolejny dzień a na wadze znowu mniejw sumie to gdybym faktycznie ważyła się raz na tydzień to byłaby większa niespodzianka ile zeszłam w dół
ale tak to mam kontrolę nad sobą
dziś 67
![]()
![]()
i wreszcie procent tłuszczu i wody zaczyna być w normie,choć ta waga podaję szacunkową zawartość..ale zawsze
wieczorem mam ploty z psiapsiółami..muszę troszkę na wieczór przyoszczędzić kcal, najlepszy by był taki dzień jak wczorajale jest to niemożliwe chociażby dlatego że nie spędzę tyle czasu na uczelni..o 12ej będę z powrotem
a potem podgonić z pracą..
wogóle to dziś M. przez swojego kolegę z pracy przesyła mi wywołane zdjęcia.i wiecie cocieszę się jak dziecko że je dostanę
już nie pamiętam kiedy oglądałąm zdjęcia 'normalnie' a nie na kompie
ależ fajnie
pozdrawiam znad kawy
udanej środy![]()
pamiętając o górnikach..
Zakładki