Pisz pisz, trzymam kciki![]()
Pisz pisz, trzymam kciki![]()
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
dzień dobry
przemykam ponownie z kawą w rękudziś dzień będzie pod hasłem projektów na uczelnię..pracę postaram się wieczorem pisać.
jestem już po śniadaniu i póki co fajnie jest. zwłaszcza że waga zrobiła mi miłą niespodziankęjutro mam nadzieję będzie podobny wynik do dzisiejszego i wreszcie będę mogła zmienić tickeera
grunt to dziś nie zawalić,ale nawet nie mam q temu możliowści, bo siedzę w domu i w planach nie ma żadnego wychodzenia.
maluszku, jeśli jeszcze nie znalazłaś, to ten steper to coś takiego:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
a z M. wyjaśniamy wyjaśniamy![]()
waszko,dziękuję
no to śmigam
miłego dnia![]()
![]()
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
tu jestem:
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060
Świetnie,ze jestes zapracowana, nie masz czasu na jedzenie![]()
Dokładnie - zapracowanie ogranicza wizyty w lodówce.... te z nudów.
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
tadaaammmm![]()
dziś mimo 5h snu,waga pokazała jednak dobrą wiadomość67.6
extracentymetrow mi też troszkę ubyło,ale ostateczne podsumowanie będzie na koniec miesiąca
w związku z tym nastąpiła zmiana tickera
następna zmiana będzie już na bardziej świąteczną.. tak sobie myślę
w końcu z każdej strony zaczynają nas bombardować reklamy i wystawy świąteczne...
![]()
wczoraj dzień był bardzo dietkowy, zakończyłam go z 1100kcal na koncie,a już rano zrobiłam masaż, kończąc go balsamowaniem,a potem w trakcie programu "jesteś tym co jesz" przeszłąm 1600 kroczków.
siedziałam nad projektem do blisko 2ej w nocy..ale to dlatego że przez dzień jakoś ciężko było mi się zebrać. dziś dlaszy ciąg. jestem niewyspana..i podejrzewam,że gdybym poszła wcześniej do łóżka to z pewnością wynik byłby niższyale nie mam co narzekać, bo jest super
dziewczynki dziś nawet przy kawie Was nie poodwiedzam, przepraszam.
przykro mi z tego powodu,ale muszę się maksymalnie zmobilizować.
dziękuję że tu zaglądacie i podtrzymujecie mnie na duchu
natomiast jeszcze krótka odpowiedź na brak wycieczek do lodówki - to jest najlepszy czas na niezdecydowanie lepiej się trzymam jak nie mam nic do roboty..niż jak mam jej aż nadto
kolejna dobra wiadomość dnia.. siatkarze znów wygrali..![]()
i tym optymistycznym akcentem zwijam manatki..
buziaki i miłego poniedziałku
o ile mogą być miłe
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
tu jestem:
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060
dum
gratulacje wagi![]()
buziaczki
pisz te projektyi polamania piora, dlugopisu , czy olowka
![]()
tez ogladasz siatkowke ?
moja siostra kazdy mecz ;(
ja materac rozkladam kolo telewizora mam glowe i jak ona mi w njocy wstaje , wlancza telewizor i oglada ?//buuuuuuuuuuu
plus jeszcze jak to ona przezywa kazdy punkt
masakra
ale wciaga mnie w to tez![]()
update
jednak się nie wyspałam za dobrze..dziś siatkarze mieli przerwepokręciło mi się
![]()
![]()
saki..my to tak z tatkiem oglądamy, mama ma nas wtedy dośc, bo komentujemy każdą piłkę..zresztą tak samo mam z teściem![]()
![]()
ale akurat tych mistrzostw nie oglądamy tylko jesteśmy zdani na poznawanie wyników..najczęściej jednak gdy są mecze my jeszcze śpimy
i niech mi się wszystko łamiebyle tylko laptopik nie wysiadł bo wtedy będzie klęska
![]()
![]()
tfu tfu
![]()
już naprawdę lecę..
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
tu jestem:
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060
Leć i pisz dalej...ja też miałam czasem tak, że w nocy pisało mi się znacznie lepiej...cisza...wszyscy spi ą...można się skupić...
Fajny ten stepper?????Pamietasz za ile kupiłaś??????
Pozdrawiam![]()
Gosia, miłego dnia!![]()
uff..projekt do konsultacji przygotowany..
teraz trzeba się zabrać za pisanienie mam siły,ale też nie mam czasu
![]()
dziś dietkowo dobrze,ale za mało posiłków. tlyko 3, jak dla mnie przyzwyczajonej do 4ech dziennie to mało.
śniadanie standard, potem drugie (dużo za późno)-jajecznica z tekturką, a na obiadokolacje zupa fasolowa z boczkiem z torebki.. do tego mama jeszcze dodała resztkę parówek..generalnie za tą zupę policzyłam 400kcal.. nie wiem czy nie za małozaraz jeszcze zjem jabłko..bo dziś żadnego owoca nie było
![]()
steper, tradycyjnie będzie w trakcie faktów,choć coraz mniejszą mam ochotę na ich oglądanie,a dokładnie polityki...ale to nieważne
masaż będzie pewnie chwilę potem,po kąpieli. ostatnio zastosowałam schemat - prysznic - szlafrok i siedzimywięc do tego dokładam masaż i balsam i wogóle jest beaty
kasiu, mam nadzieję że szybko się wykurujeszzdrowiej zdrowiej
maluszku, czyżbyś była zainteresowana kupnem![]()
odpisałam Ci w ciągu dnia na maila,mam nadzieję że doszło.
buziaki..
wracam do pracy..
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
tu jestem:
http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060
Zakładki