Strona 66 z 148 PierwszyPierwszy ... 16 56 64 65 66 67 68 76 116 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 651 do 660 z 1476

Wątek: jestem już mężatką-FOTO str.142 / czas na ciąg dalszy walki

  1. #651
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Pisz pisz, trzymam kciki
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  2. #652
    Awatar dum
    dum
    dum jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kielce
    Posty
    8

    Domyślnie

    dzień dobry
    przemykam ponownie z kawą w ręku dziś dzień będzie pod hasłem projektów na uczelnię..pracę postaram się wieczorem pisać.
    jestem już po śniadaniu i póki co fajnie jest. zwłaszcza że waga zrobiła mi miłą niespodziankę jutro mam nadzieję będzie podobny wynik do dzisiejszego i wreszcie będę mogła zmienić tickeera
    grunt to dziś nie zawalić,ale nawet nie mam q temu możliowści, bo siedzę w domu i w planach nie ma żadnego wychodzenia.

    maluszku, jeśli jeszcze nie znalazłaś, to ten steper to coś takiego:
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
    a z M. wyjaśniamy wyjaśniamy

    waszko,dziękuję

    no to śmigam
    miłego dnia
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    tu jestem:
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060

  3. #653
    tlustaanka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Świetnie,ze jestes zapracowana, nie masz czasu na jedzenie

  4. #654
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Dokładnie - zapracowanie ogranicza wizyty w lodówce.... te z nudów.
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  5. #655
    Awatar dum
    dum
    dum jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kielce
    Posty
    8

    Domyślnie

    tadaaammmm
    dziś mimo 5h snu,waga pokazała jednak dobrą wiadomość 67.6
    extra centymetrow mi też troszkę ubyło,ale ostateczne podsumowanie będzie na koniec miesiąca w związku z tym nastąpiła zmiana tickera następna zmiana będzie już na bardziej świąteczną.. tak sobie myślę w końcu z każdej strony zaczynają nas bombardować reklamy i wystawy świąteczne...

    wczoraj dzień był bardzo dietkowy, zakończyłam go z 1100kcal na koncie,a już rano zrobiłam masaż, kończąc go balsamowaniem,a potem w trakcie programu "jesteś tym co jesz" przeszłąm 1600 kroczków.

    siedziałam nad projektem do blisko 2ej w nocy..ale to dlatego że przez dzień jakoś ciężko było mi się zebrać. dziś dlaszy ciąg. jestem niewyspana..i podejrzewam,że gdybym poszła wcześniej do łóżka to z pewnością wynik byłby niższy ale nie mam co narzekać, bo jest super

    dziewczynki dziś nawet przy kawie Was nie poodwiedzam, przepraszam.
    przykro mi z tego powodu,ale muszę się maksymalnie zmobilizować.
    dziękuję że tu zaglądacie i podtrzymujecie mnie na duchu

    natomiast jeszcze krótka odpowiedź na brak wycieczek do lodówki - to jest najlepszy czas na nie zdecydowanie lepiej się trzymam jak nie mam nic do roboty..niż jak mam jej aż nadto

    kolejna dobra wiadomość dnia.. siatkarze znów wygrali..
    i tym optymistycznym akcentem zwijam manatki..
    buziaki i miłego poniedziałku
    o ile mogą być miłe
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    tu jestem:
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060

  6. #656
    saki jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-10-2006
    Mieszka w
    Sosnowiec
    Posty
    0

    Domyślnie

    dum
    gratulacje wagi
    buziaczki
    pisz te projekty i polamania piora, dlugopisu , czy olowka

    tez ogladasz siatkowke ?
    moja siostra kazdy mecz ;(
    ja materac rozkladam kolo telewizora mam glowe i jak ona mi w njocy wstaje , wlancza telewizor i oglada ?//buuuuuuuuuuu
    plus jeszcze jak to ona przezywa kazdy punkt
    masakra
    ale wciaga mnie w to tez

  7. #657
    Awatar dum
    dum
    dum jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kielce
    Posty
    8

    Domyślnie

    update
    jednak się nie wyspałam za dobrze..dziś siatkarze mieli przerwe pokręciło mi się

    saki..my to tak z tatkiem oglądamy, mama ma nas wtedy dośc, bo komentujemy każdą piłkę..zresztą tak samo mam z teściem ale akurat tych mistrzostw nie oglądamy tylko jesteśmy zdani na poznawanie wyników..najczęściej jednak gdy są mecze my jeszcze śpimy

    i niech mi się wszystko łamie byle tylko laptopik nie wysiadł bo wtedy będzie klęska tfu tfu

    już naprawdę lecę..
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    tu jestem:
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060

  8. #658
    najmaluch jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    1,105

    Domyślnie

    Leć i pisz dalej...ja też miałam czasem tak, że w nocy pisało mi się znacznie lepiej...cisza...wszyscy spi ą...można się skupić...

    Fajny ten stepper?????Pamietasz za ile kupiłaś??????

    Pozdrawiam

    A teraz chcę więcej...
    Tu jestem:
    http://dieta.pl/grupy_wsparcia/pamie...czesc-1-a.html

  9. #659
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Gosia, miłego dnia!

  10. #660
    Awatar dum
    dum
    dum jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kielce
    Posty
    8

    Domyślnie

    uff..projekt do konsultacji przygotowany..
    teraz trzeba się zabrać za pisanie nie mam siły,ale też nie mam czasu

    dziś dietkowo dobrze,ale za mało posiłków. tlyko 3, jak dla mnie przyzwyczajonej do 4ech dziennie to mało.
    śniadanie standard, potem drugie (dużo za późno)-jajecznica z tekturką, a na obiadokolacje zupa fasolowa z boczkiem z torebki.. do tego mama jeszcze dodała resztkę parówek..generalnie za tą zupę policzyłam 400kcal.. nie wiem czy nie za mało zaraz jeszcze zjem jabłko..bo dziś żadnego owoca nie było

    steper, tradycyjnie będzie w trakcie faktów,choć coraz mniejszą mam ochotę na ich oglądanie,a dokładnie polityki...ale to nieważne

    masaż będzie pewnie chwilę potem,po kąpieli. ostatnio zastosowałam schemat - prysznic - szlafrok i siedzimy więc do tego dokładam masaż i balsam i wogóle jest beaty

    kasiu, mam nadzieję że szybko się wykurujesz zdrowiej zdrowiej

    maluszku, czyżbyś była zainteresowana kupnem odpisałam Ci w ciągu dnia na maila,mam nadzieję że doszło.

    buziaki..
    wracam do pracy..
    [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

    tu jestem:
    http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/s...ead.php?t=1060

Strona 66 z 148 PierwszyPierwszy ... 16 56 64 65 66 67 68 76 116 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •