-
Jestem, jestem. Nie zniknelam
28 lutego na silowni bedzie pomiar ilosci tkanki tluszczowej. Wybieram sie tam z kolezanka. Dla frajdy i z ciekawosci. W poprzednie wakacje trzymalam w rekach male urzadzenie niby do pomiary tkanki tluszczowej. Dowiedzialam sie wtedy, ze mam 13% tluszczu, czyli 6kg. Teraz pewnie mam wiecej, bo po slubie, w wakacje samo mi sie schodlo. Zawsze w wakacje, rower, spacery, owoce, warzywa i jakos tak mniej sie je niz w zimie.
Waga mierzaca ilosc tluszczu kosztuje teraz w promocji $28. Glupio jednak wydawac kase, jak sie ma juz nowa, sprawna wage (wersja bez bajerow). Osobiscie jestem troche sceptyczna, jesli chodzi o te pomiary. Czytalam gdzies, ze zawodnikom roznej masci, taki test robi sie przez zanurzenie w wannie, ale nie wiem dokladnie na czym to polega. W ostatnim Oxygen napisali, ze norma wynosi od 17-22% tzw lean, ponizej 17 tzw athlete, powyzej 22-25% normal, 25% i wiecej to juz powyzej sredniej. Fitness models utrzymuja ok 12% tluszczu po sezonie, a w sezonie, gdy wychodza na scene i sie preza, maja 5-7%. Nie mozna byc jednak takim chudym poza sezonem, to dla organizmu stan anomalny, zachudzenie, traci sie wtedy okres i rownowage.
Musze sie Wam pochwalic. Wlosy- normalnie od jesieni do lata wychodzily mi przy kazdym myciu. Teraz mam znacznie mocniejsze, gesciejsze i zdrowe (szczegolnie konce). Tak samo z cera nie ma zadnych klopotow. Stan ten przypisuje wiekszej ilosci miesa z kurczaka i ogolnie bialka. A tazke witaminom w kapsulkach.
-
Alez forum nabralo predkosci. Wszystko tak szybko sie zmienia, ze w tradycyjny sposob nie moge sie odnalezc (moj temat zjezdza gdzies na koniec).
Dzis sie zwazylam i SUKCES - 52.1kg
Wiadomosc ta jest tym bardziej pomyslna, ze pewnie spadek odbyl sie kosztem tluszczu, bo chodze na silownie regularnie.
Takze dalej trzymam diete i nie liczac obzydliwego amerykanskiego sernika, ktory jadlam w tlusty czwartek, to skutecznie opieram sie slodyczom.
-
witam,
u mnie wiosna wisi w powietrzu, jeszcze troche chlodno, ale slonce swieci i ptaszki spiewaja.
Plan na najblizyszy tydzien: silownia, spacery, wiecej wody.
Po miesiacu nieobecnosci wrocil maz i twierdzi, ze mi zebra wystaja, hi hi. Nie mam zamiaru konkurowac z anorektyczkami, komu bardziej kosci przeswituja, ale udalo sie przepalic troche zimowego sadelka
Kupilam i wysialam na chusteczkach kielki pszenicy. Trzy dni i mozna je dodawac do salatek, kanapek, bialego sera. Pycha, a ile witamin...! Dzis na obiad barszcz z jajkiem na twardo.
Pozdrawiam
-
Witaj Kama, gratuluję wspaniałego spadku wagi. Jak sama piszesz - to bardzo ważne, że chudniesz ćwicząc regularnie na siłowni. To oznacza, że gubisz tłuszcz, a nie mięśnie. Nie będziesz więc miała problemów z utrzymaniem wagi, nie dopadnie Cię też jo-jo. Dziękuję Ci bardzo za odwiedziny na Przedślubniku, wszystkie Twoje rady bardzo mi pomagają. Mam nawet zapisane w moim kalendarzu Twoje słowa:
"Ciesz się każdą sekundą, każdym gościem, każdą piosenką. Nie martw się o nic, bo szkoda na to czasu".
Dziękuję!
Buźka,
Anita
-
Czesc Wszystkim,
Wybieram sie wlasnie na silownie, ale postanowilam, z koncem tygodnia zajrzec tu i zobaczyc, jak komu idzie. I widze, ze idzie calkiem niezle!
Jutro jade do fryzjera. Planuje blond pasemka. Stare (jeszcze slubne) odrosly juz i choc nie ma brzydkich odrostow, to strzyzenie i pasemka na wiosne z pewnoscia odswieza wyglad Zaraz po slubie obcielam wlosy. Chcialam cos drastycznie zmienic w swoim wygladzie. Teraz znow zapuszczam.
W przyszlym tygodniu maz kupuje karnet na silownie, bedziemy chodzic razem.
U mnie przedwiosnie. Paczki na krzakach, ptaszki spiewaja. Troche jeszcze zimno. A mi sie marzy odwisic plaszcz do szafy i kozaki zamienic na polbuty, jestem gotowa przywitac wiosne: bez faldek tluszczu, bez kompleksow, bez stresu. Tak, jak to sobie wymarzylam.
A w planach: zlikwidowac tluszcz z posladkow, zaczac od nowa 6 Waidera, jogging (ale jak sie ociepli).
Spadam
-
Hej Aniffka,
Wklejam zdjecia welonu:
-
Witam pięknie
Chciałam się przywitać Widzę że u ciebie weselny nastrój Oj jak to było dawno hihihhi
Jeśli to twoje zdęcie to super fryzurka o welonie nie wspomne
Pozdrawiam
-
Witaj Avaria,
Zdjecie moje, slub byl niecaly rok temu, a mi sie wydaje, ze wieki od tamtego czasu minely, ze to bylo z piec lat temu.
Obiecuje, ze bede do Ciebie wpadac
-
Witam pięknie
Wpadłam z podziękowaniami, powoli mi wychodzi oprócz kolorków ale i z tym sobie poradzę. No to ci gratuluję wyglądałaś ślicznie, za moich czasów nie było takich pięknych sukni i welonów A niestety czas biegnie nieubłaganie , ty brałaś rok temu a ja 24 lata Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję[img][link widoczny dla zalogowanych Użytkowników][/img]
-
Hej, wpadłam tylko się przywitać i podziękować za wpis na moim poście
Pożdrawiam i 3mam kciuki!
PS: Wyglądałaś poprostu pięknie!
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki