eyka
a ty gdzie sie podziewaszsz??
mam nadzieje ze dietka idzie w najlpesze
(*_*) udanego srodowego dietkowania (*_*)
eyka
a ty gdzie sie podziewaszsz??
mam nadzieje ze dietka idzie w najlpesze
(*_*) udanego srodowego dietkowania (*_*)
DALEJ NIE MA EYKI...BUEEEEEE
Eliza, kochanie, wszystko w porządku???
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Eyka ja też czekam na Twój powrót i mam nadzieję, że u Ciebie wszystko w porządku i już niedługo się pojawisz
Pozdrawiam cieplutko :*
Eyka, ja naprawdę się o Ciebie martwię
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Już jestem kochaniutkie, po prostu trzeba było stawiać system na nowo, bo mój najmilszy podłączył drugi dysk i wszytsko poszło się paść. Co do dietki to nawet dobrze. Właśnie mam na sobie spodnie, które kupiłam w zeszły piątek i już nie musiałam na siłę ich zapinać, a wczoraj na wadze było poniżej 59, to znaczy było 58,8, ale to już sukces. Co prawda wczoraj z tej okazji zjadłam ponad normę, ale jakoś spodnie w miarę dobrzer się układaja. To nie sa te spodnie, które maja rozmiar 26, ale moż ei do nich dorosnę w dietkowaniu. To juz zmykam do was. Jesteście kochane, ze tak do mnie zaglądałyście
super, ze jesteś
ja się wbiłam w 28
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Czesc Eyka Dawno mnie nie bylo, ale juz obiecuje byc grzezna Pozdrawiam serdecznie
No to Waszka gratuluję, ja zmieściłam się w 29 , a i to nie za ładnie wygląda, bo tu i tam jest opięte.No, ale moze za jakiś czas będzie inaczej OBY. W końcu kupiłam hula hop, ale nie potrafię nim kręcić, bo oczywiście spróbowałam po przyjściu do domu. Jeszcze nie ćwiczyłam, o staram sie mieć konkrteną godzinę, aby jak nie poćwiczę, czuć ze zrobiłąm coś nie tak. No więc jako dziecko kręciłam hula hop, byłam mistrzynią na podwórku i co zapomniałam?Już sama nie wiem, muszę spróbować później.
Narazie zjadłam 2 kromki chrupkiego, makaron z tuńczykiem(normalnie dobre, ale dzisiaj coś nie wyszło). Potem, tak jak od 3 dni jogurt, jabłko, pomarańczę i jabłko. Obym wytrzymała
Te 28 też nie wyglądają jak należy
będzie lepiej.
A co do wymiarów, nie zapominaj, że ja jestem niższa 163 a 2 kg prawie, to jak ostanio stwierdził mój mąż, można mi odjąć na biuścik D
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Zakładki