Strona 101 z 316 PierwszyPierwszy ... 51 91 99 100 101 102 103 111 151 201 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,001 do 1,010 z 3158

Wątek: A herbata czarna myśli rozjaśnia...:)))

  1. #1001
    sunnydaaay jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-12-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    super że ładnie dietkowo sobie radzisz, odczuwam positive fluidy które odczytuje że humorek wrócił

    miłego dzionka życze :*

  2. #1002
    sukienkaaa71 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie


    A ze mną dziś nie nalepiej...Wszystko przez ciastko;///////////


    Nienawidze słodyczy... ale przeciez je tak bardzo kocham;(

  3. #1003
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Nom...hmm...superowo to zupełnie nie było, ale udało mi się zakończyć na 2200kcal wieczorem, więc sukces, że nie skończyło się na 6000kcal jak zwykle bywało po powrocie z akademika . Nie służy mi ale ciągłe zmienianie zamieszkania i trybu jedzenia - obiady w domu to zasadniczo zupa i drugie być musi i nabijam tym okropne sumy za jednym zamachem, przez 1000kcal zawsze jest a jeśli mam się zmieszczać w 1800kcal dziennie to jest to masakra a niestety pomimo wieku ja nie mam co gadać w domu do jedzenia czyli ładnie według rozkazu babci i mamy a wywalać jedzenia do ustępu to nie zamierzam, bo jednaku szanuję pracę innych , w dodatku nie ma stałych pór jedzenia tak jak na akademiku , ehh, raz mnie wykończy to studiowanie .
    Z nauką w końcu dobrze wyszło - facet na biochemii mnie pochwalił, że wysoki standart pokazałam tą prezentacją i w ogóle test napisałam ten zeszłotygodniowy na 100%, więc dołożył mi do oceny komentarz - "doskonały" , za to na fizjo mnie omal nie wywaliła z ćwiczeń, bo się wściekła, o włos co zawału z babki nie dostałam a na mikro spokuś - robiliśmy wymazy z migdałków na kultywację na agarze, więc mega było .

    Włoski odgłosowano na roku, że sympatyczne mam, Denoxinal chyba cuś zaczyna działać i na ludzia zaczynm wychodzić a weekend identycznie zakopany jak ten miniony czyli kucie, kucie, kucie , iiiiidealnie .

    Sukienka - u mnie to dzisiej cała czeko mleczna padła po powrocie, czyli ja tam taka święta to nie jestem . Jeszcze, że wcinam te jabłowo-cynamonowe i czeko-bananowe kasze owsiane raz dziennie, przynajmniej tym zabijam ochoty na słodkie a zarazem serwuję sobie zdrowe danie .
    Sunny - no czujesz dobrze , bo słoneczko w końcu dotarło przez ten mój pancerz tłuszczu i pomimo, że życie kopie i gryzie to ja jakaś happy jestem cała ...chyba zgłupiałam już doszczętnie

    Dobranoc wam kobitki, Grzybowa melduje, że zamierza przełożyć piękno pisania protokołów przed wasze towarzystwo .
    P.S. - koleżanka popadła w ankę...kiedy to się wreszcie skończy... ?

  4. #1004
    Awatar ally900
    ally900 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-10-2005
    Mieszka w
    Gdańsk
    Posty
    5

    Domyślnie

    gratuluje sukcesikow
    jestem pod wrazeniem i zazdroszcze takiego pozytywnego podejscia do dietki
    milego wekendu
    uciekam do domu
    D- doskonałosc zawsze daleka..
    ..::})i({::..

  5. #1005
    sukienkaaa71 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie


    Dobrze że nie jest najgorzej.
    Mysle ze do Wakacji na bank bedziesz miała to 3 kg mniej
    3am cały czas kciukasy:*

  6. #1006
    Awatar iwonka16
    iwonka16 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    01-03-2006
    Posty
    191

    Domyślnie

    no jest swietnie widz dosc dobrze radzisz sobie z ta nauka... az pozazdroscic
    u mnie nawet nawet ... powiedzcie mi czy jak sie je tabletki hormonalne to sie tyje? bo moja kumpela juz je pol roku i schudla 5 kg wiec teraz wazy 43 kg przy wzroscie 165 cm i majac 19 lat.. :/
    Patrz, ale nie dotykaj! Smakuj, ale nie połykaj!

  7. #1007
    Minelka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-05-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witaj

    Jak milo, ze mnie tak odwiedzasz, ale niestety, nie mam dobrych wiadomosci...
    Znowu przytylam, nie mam juz sily, jestem zla na siebie... osiagnelam kulminacyjny punkt - 70 kg Co przy moim wzroscie (172) juz nie wyglada ciekawie...
    Wyglada na to, ze juz gorzej byc nie moze i trzeba sie za siebie brac, bo... wiara w to, ze gorzej byc nie moze prysnie.

    Widze, ze u Ciebie sporo nauki - wcale u mnie
    Nie jestem sama

    3maj sie bardzo cieplutko, buziaki :* :*

  8. #1008
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Uhh, przyszły ponure dni .
    Wczorej od rana ganiałam za sprawunkami - trzy godziny a to do sklepu po zakupy, a to z 5kilogramami proszku do prania z miasta a to na zaporę pół godziny w jedną stronę...rano sprzątanie, pranie, prasowanie...i znowu jam ta najgorsza, bo teraz spałam zamiast robić co pożytecznego, nie byłam na dworze na słońcu itp. . Nie spostrzegłam wczorej przy praniu, że dałam z brudnymi do pralki mamy sweter (w cenie bardzo drogiego płaszcza ) i sprał się z 42 na 36numer, czyli piekło z powodu zniszczenia. A że wykrzyczeć się na mnie nie wykrzyczała na 100% to przynajmniej mi go teraz na oczy do pokoju jak spałam przyniosła żebym się zastanowiła nad sobą (jak z dzieckiem 3letnim, które coś sknoci ...)...no comment.
    Jedzenie wczorej grubo ponad 2500kcal, ale jednak pospalałam tym całodziennym ganianiem, jednak wieczorem na 2h poszłam marszobiegać - 17,32km - 1000kcal spaliłam . Dzisiej powtórka z rozrywki , ruchu zero i na tym ostanie, bo od rana siedzę w książkach . Znowu wczorej mnie koledzy namawiali na obóz letni...beczeć mi się chce . A wszystkie wydziały prócz lekarskiego teraz na uniwersytecie mają wolne przed Wielkanocą tydzień cały czyli wszyscy luzik i tylko ja ładnie na akademik sobie jak kretyn ostatni i ganiaj na ćwiczenia...i gdzie ta sprawiedliwość?!?!?!?! Co bym dała za tydzień w domu i możliwość zmniejszyć luki w nauce... .
    Niom nic, koniec z marudą, bo nie czas na depresję , zmykam mózga męczyć nad fizjologią układu oddechowego .

    Minelka - to nieszkodzi że nie ma dobrych, choć chciało by się poczytać, że komu idzie z odchudzaniem teraz , ważne że jeszcze są chęci i że czasami się uda zaliczyć dzień na plus . Właśnie dzisiej przeglądałam zapiski jedzenia z roku maturalnego i przy jednym tak waga była - 61kg w dzień ustnej z polaka a już na początku sierpnia ważyłam 55kg, czyli pomimo tego fatal error co mnie spotkał się udało pokonać wałki na ciele . Trzymam kciukasy za przygotowania do M. .

    Iwonka16 - moja kumpela jak dostała anty, bo przy 173cm na 49kg była tak wychudzona, że nie było sposobu jak produkować hormony, to samowolnie przytyła ze 2 kg choć tak samo jadła i tak samo dużo ćwiczyła a jednak jej ciało samo dobiło do minimum, które potrzebowało, ale to ekstrem był. Babka, która nie jest wychudzona raczej nie powinna mega tyć, tyle co piersi się powiększą trochu . A ta twoja koleżnka to po prostu chyba niezła wychudzaczka jest, i oprócz tego że tedy waży za mało pokazała że od samych anty się nie tyje, ale tyje od zmiany nawyków

    Sukienka - do wakacji to by ybyło gdyby nie sesja i fakt, że od teraz zaczynam z kuciem a narazie ostatni exam planowyny 10.7. więc niezły maraton będzie a niestety jak się podczas sesji kuje po 10h dziennie minimum to nie wchodzi w rachubę żadne 1000kcal diety . Póki co w planie próbować chudnąć do początku maja a potem jedynie pilnowanie, żeby przybyło jak najmniej .

    Ally - thanx , nie ma wyjścia jak się chce przeżyć w mojej sytuacji sesję to trza już teraz kuć by jak najlepszy punkt wyjścia był do kucia przedegzaminalnego . A z odchudzaniem to tak wyszło, gdyby się ze wszystkiego stressować na maksa to bym za chwilę miała ankę albo bulimię jak moje współspaczki...wystarczająco dużo te choroby dobiły ludzi, których kocham i cenię bym sama wydziwiała z powodu każdej jednej kcal. Martwi mnie jak zjem bardzo dużo i niezdrowo, ale niech to będzie po prostu przestroga a nie koniec życia .

    Kisses

  9. #1009
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Witam, dobry wieczór

    Zapraszam do mnie na mini-wykładzik o dobrych rolkach

  10. #1010
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Już się dokształciłam , nic tylko wyznaczyć termin polowania .
    I dobiłam jeszcze wafelkami i z bratem upolowaliśmy czeko zające wielkanocne...teraz to się wkurzyłam...gdyby nie te ołowiane nogi to wio na bieżnię, mam humora na godzinkę, dwie szaleństwa... .
    Zmykam sobie wymienić mózga

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •