ja teaz cwiczonka, cwiczonka, cwiczonka - zalozylam sie z kolega, ze w sobote wyjde w mini - trzeba wygrac!!!
trzymam kciuki tez!!!!!!!!
:*
ja teaz cwiczonka, cwiczonka, cwiczonka - zalozylam sie z kolega, ze w sobote wyjde w mini - trzeba wygrac!!!
trzymam kciuki tez!!!!!!!!
:*
I znowu poszło w tysiące, I´m realy angry... . Ale się gotuje Wielkanoc...nic tylko umierać .
Branoc siostrzyczko , branoc niezapominaje.
echh Słońce ja tez mialam napad ... normalnie koszmar
3m sie cieplo i uszy do gory musimy w koncu schudnac, uda sie
D- doskonałosc zawsze daleka..
..::})i({::..
miłego dzionka życze :*
słonecznej środy życze :*
Heloł kobitki .
Wessało mnie w kucie, wczorej klasyczny maraton wtorkowy ćwiczeń, przygotowań na dziś i i tym podobnych, today mikro i fizjologia, ale było miło, udało mi się ładnie przygotować mikroby na agarze na kultywację, więc humorek od samego rana . Jeszcze tylko dzisiej popołudniu ćwiczenia z genetyki i koniec z powinnymi zajęciami, jutro i w piątek wykłady i luzik .
Dietka ładnie - w ten poniedziałek choć byko megaobżerczo to jednak zmusiłam się i zaliczyłam 2h marszobiegu - 17,2km i 1000kcal spalonych, plus ćwiczenia na brzuch , wczorek coś pomiędzy 1600-1700, dziś tak samo . Grzeczna grzybowa trzyma honor .
Współspaczka w całej swojej inteligencji sobie pojechała do domu i od piątku tutej hoduje pleśnie na herbacie i kwasi miskę po kaszy owsianej z wodą pod umywadłem. Miła dziewczyna .
Ehh, zmykam między ludzi... .
Papaty gagaty
ciesze sie że humorek dopisuje
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
miłego czwartku życze :*
Thaaaaaaanx waszeńko i suoneczko .
Dziś fizjo do załatwienia i histo do examu...krótka noc .
Dieta według planu .
Nadal honor trzyma
Zakładki