Wątek: A herbata czarna myśli rozjaśnia...:)))

Dziękuję siostrzyczko , choć w spóźnieniu to tobie udanego lanego przynajmniej .

Iwonka - widno że ty już tak jak ja kumasz, albo ja jak ty ? Wczorej wchłonęłam dalszą czekoladę , masę sernika, makowca (ten akurat koło północy był ), jakieś mięska, szynki, tiramisu ciasta kawałek i agrestowego placka ...niom i chyba już mnie wyleczyło ze słodyczy, bo dzisiej ze mną te "zajączkowe" czekolady i inne sacharozowe pyszności nic nie robią . A ty marsz biegać, albo tańczyć przy muzie, albo co innego pot wyciskającego kalorie spalającego .

Jupimorku - :* , pamiętam, pamiętam , dziwacznie teraz po forum chodzę, bo albo stwierdzam, że nikt ze znajomych tutej i piszę z jednym osobnikiem albo na odwrót mi minie chwilowo ten mój Alzheimer i zoczę ile pamiętników ja zaniedbałam . Dziękise ogromne za życzonka sówko moja , póki co jeszcze można tobie przynajmniej tego udanego lanego życzę

Sunny - śmieszne, śmieszne - jak mnie tak migdałami rwało teraz przez te ostatnie dni, to jadłam i piłam że hoho , bo jak tylko oschły tam te obszary to ryczałam przy zwykłym połykaniu . Jak narazie od bólu nie do wytrzymania na prawej stronie rozłożyło się na tylko silny po obu plus kaszel na uduszenie...a miałam dziś ze znajomymi w góry wyskoczyć .

Niom...leniłam się okropnie przez te trzy dni , dziś wstałam o trzy godziny później niż plan zakładał , czyli rzucam się w kucie "skondensowane" . Udanego poniedziałku kobitki

P.S. - żeby dotrzymać formatowi pamiętnika i w ogóle i szczególe po wielkanocnym obżarstwie u Grzybowej 55kg rano na wadze . I ostatni raz je mam nadzieję widziałam na długi czas .
Znowu ticker prawdogłosiciel

moje biedactwo <przytul> to paskudztwo jedno Cie meczy ja też tak sie źle czuje bo zmaina sposobu wstawania daje mi się we znaki + jedzonkoo + ból brzusia i główki jutro mam dostać @ na wadze 1kg wiecej i teraz czy świąteczny czy @

buziaki :*

biedna to moze zapakuj sie do lozka i przespij to poprostu, dla mnie sen jest lekarstwem na wszystko
buziaki

Obrałam taktykę zajadania choroby ...i doszłam do wniosku, że lepiej umrzeć niż zdrowieć takim stylem - macie mi od teraz pałę ukręcić jak mi myśl na jedzenie przyjdzie .
Dzionek niemrawy.
Od jutra Grzybowa wrzuca drugi bieg

oo sama przyzwolilas jak sie od jutro nie poprawisz lansko bedzie jak nic

Jak to babka mówi nawet gdyby "widły z nieba" a mum - gdybym "krwią zapłakać miała" .
Lejcie ile chcecie

damy radę Słoneczka w Nas siła
osattnio tyle osób z forum poznikało ale MY nadal jesteśmy i to najważneijsze

P.S masz ślciznego tickerka jak po francais jest suwaczek wagi bo ja przespałam ten jezyk w liceum uczac sie passe compose czy ajk to sie pisze

metodą prób i błędów znalazłam

a ten tickerek to przed chwila zmieniony chyba bo dopiero teraz zauwazylam a taki piekny pogodny