Wątek: A herbata czarna myśli rozjaśnia...:)))

no zaszalałaś :P

jak się dzisiaj trzymałaś ??

wlasnie dzisiaj jak?

Cześć kobity. Smutno trochu, bom w dołku nie zdążę się tego nauczyć na test - jak nie zdam to poprawka z niego dopiero pod koniec maja, kiedy zamierzam iść na egzamin z innego przedmiotu . No to strasznie fajnie...
Wczorej 2200kcal, nawet nie wiem gdzie i kiedy tak powpadało, kretyn ze mnie, ale nie potrafię głodować kiedy się uczę, choć się w sumie nie uczę - tępo patrzę do książki albo prezentacji, wszystko idzie poza mnie, debil .
Spinningu wczorej nie było, bo jeszcze normlanie chodzić nie potrafię z tą nogą, zaplanowany na jutro i pojutrze, może przestanę choć chwilowo wyglądać jak słoń... ...ehhh...deprecha do kwadratu z tym semestrem i kretyńskim wydziałem ...
Debil ze mnie...

przestań!! żaden debil!! a zdasz pewnie tak jak i poprzednie, więc proszę mi tu nie marudzić!! :P

Oj przestań gadać takie głupoty bo to w niczym nie pomoże! Bierz się dziewczyno w garść bo nie będzie dobrze tylko jeszcze gorzej

Postanowilam tym razem postawić na ostre potraktownie bo czasami lepiej działa niż to standardowe "nie martw się, wszystko będzie dobrze"

Ejjj ,bo zaraz przybede do twego grzybowa i dam ci kopas w dupas xP A przez ciebie zlamalam ma bariere milczenia ahh a mialo byc incobnito Teraz sie w sobie zamkne :P:P

Kiedy Wielka Noc nastanie
życzęCi na Zmartwychwstanie
dużo szczęścia i radości,
które niechaj zawsze gości
w dobrym sercu, w jasnej duszy
i niechaj wszystkie żale zagłuszy.

ojej no co wy już z tymi życzeniami, odemnie dostaniecie conajmniej jutro :P

toć swięta za 2 dni dopiero - dzisiaj Wieki Piątek, trzeba sie umartwiać a nie życzenia składać

dobra, dobra, to ja też jutro, bo w niedzielę to pracuje