Strona 180 z 316 PierwszyPierwszy ... 80 130 170 178 179 180 181 182 190 230 280 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,791 do 1,800 z 3158

Wątek: A herbata czarna myśli rozjaśnia...:)))

  1. #1791
    Guest

    Domyślnie

    jedzenie fajnie - wypad pomimo tego też

    o ja... to strasznie krótkie te "wakacje macie..."
    u nad się wszędzie od października chyba zaczyna...

    a leje u bucika też
    dziś ze wszystkich szkoł o 11 zwalniali, bo nam miasto grozi zalaniem i autobusy mają zakaz przejazdu przez taki most na rzece w centrum miasta... no i nie byłoby jak wrócić do domów a niektórzy nawet pociągami dojerzdżają

    po mnie Kot autkiem zajechał
    a co

  2. #1792
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    A masz ty sobie dobrze z tym kotem .
    No w Polsce to wiem, że zawsze strasznie późno się zaczyna w odróżnieniu od nas, w ogóle to wrzody zawsze z tego powodu mam . Niektórzy moi koledzy mieli tylko 10dni wakacji, bo całe wakacje egzaminy... ...i gdzie ta sprawiedliwość... .

    A Grzybowa właśnie przekracza założenie kaloryczne kromką chleba i Kubusiem. I lipa. Nie chce mi się biegać - w domu jak w psiarni

  3. #1793
    Ninti Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Grzibcio
    . Niektórzy moi koledzy mieli tylko 10dni wakacji, bo całe wakacje egzaminy... ...i gdzie ta sprawiedliwość... .
    o matko! to straszne jest! ja bym chyba tego nie zniosła

  4. #1794
    Guest

    Domyślnie

    a potem mamy w polsce jak mamy

    jak sie nikt nie przeucza

    nie zeby cos
    albo co mi tam
    i tak nie jestem patriotką...

    ach ta dzisiejsza młodzież

  5. #1795
    hiphopera jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    2

    Domyślnie

    helo
    Jakby co to TUTAJ
    jestem teraz . Buziole

  6. #1796
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Dziś dzień na minus. Zlejcie mnie. Sorry. Było dużo o wiele za dużo. Kryzys.

    Ninti - w tym właśnie sęk, że harujesz jak koń, tak samo jak w szpitalu za śmieszny pieniądz a jak strajkujesz żeby docenili twój wysiłek to ciebie obrzygają ludzie, że nie leczysz. Tylko, że kto by tak żył to by się uskarżał, bo wynagrodzenie absolutnie nie odzwierciedla tego ile lekarz naharuje na studiach i w robocie.

    Bucik - spoko sprawa .

    Hip - mam nadzieję, że na dłużej

  7. #1797
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Doszedł Kubuś, kilka kanapek z masłem i serem żółtym i czekolada do picia.
    Dziś będzie good day

  8. #1798
    Guest

    Domyślnie

    jak mam takie melancholijne dni, kiedy zdaję sobie sprawę, że nikt nie docenia sprawy jak ja się męczę, zeby miec dobre oceny czy ogólnie w diecie i tak dalej, to też mnie dołek dopada...


    Grzibciu, my Cię doceniamy
    zwłaszcza ja

    a ja, choć wielka fanka czekolady, w życiu jej nie piłam na ciepło

    ______________


    Tu walczę z kompulsmami.

  9. #1799
    nikson jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-04-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Grzibcio, nawet nie wiesz, jak się ucieszyłam, że wróciłaś. Na pewno będzie good day, ja dzisiaj zjadłam już 1000 kcal, a idę na 18 dzisiaj. A wypad w Tatry zapamiętasz na długo

  10. #1800
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Nikson - oj zapamiętam, zapamiętam, bowczorej się z R.pokłóciliśmy o pewne jego elementy tak btw.i znowu w nocy były crazy sny . P.S. - u mnie zamiast śniadania to o tej 12:50 teraz piernik wpadł z powidłami (teee, Grzybowa i diety... ).

    Bucik - świetny masz ten obrazek z Garfieldem . Dla mnie by największym podarunkiem było zdać z R.tę cholerną mikrobiologię na przedtermin (marzenia ściętej głowy ), to by było lepsze od wszystkich wynagrodzeń i pochlebnych słów . Zaczynamy z październikiem - czyli za 3tygodnie u Grzybowej starts big kucie .

    A tak ogółem to wstałam 12:50 po tym jak grałam w scrabble do w pół do trzeciej rano a potem do 3:30 się przewalała w łóżku i głowiłam co by tu lubemu na urodziny . I jak zawsze lipa. Czyli dziś znowu noc bezesna .

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •