Strona 29 z 316 PierwszyPierwszy ... 19 27 28 29 30 31 39 79 129 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 281 do 290 z 3158

Wątek: A herbata czarna myśli rozjaśnia...:)))

  1. #281
    Awatar jupimor
    jupimor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-04-2005
    Mieszka w
    Olkusz
    Posty
    101

    Domyślnie



    GRRRRRRRRRRRRRRRRR..... jak jeszcze raz tak o sobie napiszesz to nie chcę ....

    Jestem, wredna, jestem przeżarta, jestem nienormalna, jestem lack of wiadomości jak w pierwszej podstawówki, jestem beznadzieja....grrrrr
    NIE PISZ TAK O SOBIE

    Pozdrowienia i uściski

    Największe przeszkody to własne nastawienie.

  2. #282
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Obiecam hamować z takimi myślami, tylko po prostu już nie wytrzymałam i tak faktycznie od serca postanowiłam pisnąć co mi w duszy piszczy, niech świat widzi, że bycie kobietą to nie lada gratka a zwłaszcza jak chce się odchudzać na przekór matce przyrodzie . Gorsza, że z wiadomościami i opuchlizną to najszczersza prawda...oj, poleją się chyba znowu łzy, poleją przed ćwiczeniami na widok tych anatomicznych szaleństw i histologicznego chaosu pod mikroskopem, ale ma być to niech będzie, w tyłka mnie znowu nakopie to se może porozmyślam następnym razem jak mi znowu się ponad 8000kcal trzaśnie w łepetyne .
    Jestem gdzieś w połowie tego drukowania głupawego, a niech to...!!! Piekiełko w głowie ostatnio, piekiełko... .
    P.S.: Spox mnie częściej tak sprowadzaj drastycznie na powierzchnię Mateczki Ziemi . Tylko może bez tych okazów meteorologicznych, bo tak jakoś tento tamto mam grozę z błyskawic, razu mnie omal nie spowadziła przedwcześnie z tego świata ...

  3. #283
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    chyba jedziemy na takim samym wózku cholera, to jest nienormalne!! może się założymy, kto dłużej wytrzyma?

  4. #284
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Chętnie, chętnie ...tylko jak nara mnie nawet nie zmotywowało założenie - jak zgubię ze trzy kilogramy to sobie kupię okularki pływackie (z tego chloru to mam zawsze oczy jak królik po balandze ). Bo kurcze...niedobrze dzisiu rano, niedobrzeeeee

  5. #285
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    ja sobie obiecałam, że jak tylko dostanę stypendium to kupię nowy stepper!!

  6. #286
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Oooooo, stypendiuuuuuum...hmmmm...marzenia ściętej głowy , tego mi chyba wiosna nie przyniesie w podarku . Ale niosę dobre wieści - jak nara oparłam się pudełku czekoladek, słodyczom w 4spożywczych i jednej drogerii, rogalikom na kuchennym stole i pysznym jogurtom Frutissa (nigdy nie kończyło się na tylko jednym ). Jak nara ładnie, składnie, zdrowo, oczyszczająco i optymistycznie

  7. #287
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    brawo!! a ja walczę o kolejne stypendium na nowy rok szkolny no ale w LO łatwiej o stypendium

  8. #288
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Taaaa, u nas tego oczywiście w ogóle nie było kiedy się uczęszczało do szkoły średniej ...teraz w dodatku to też raczej nie o stypendium na zasadzie dobrych ocen chodzi jako raczej o dobry humor tych, którzy je przyznają - inaczej powiedziane - stopnie i typ szkoły i odległość uczelni od miejsca zamieszkania niewiele mają do rzeczy . Ehh i takiego szczęścia to ja za wiele nie miewam .
    P.S. - rogalik mnie uwiódł z wędliną, serkiem i masełkiem, czort chciał żeby zaraz potem babcia zwołała nas z bratem na obiad . Ze spraw pozytywnych - ostatnie 3wykłady do wydruku i jupiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii - rozpocznie mi się nareszcie porządny weekend...do jutra południa

  9. #289
    siostra20 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    chyba trzeba dac Ci klapsa za to podjadanie.... wez mi sie tu w garsc - ale to juz!!!!!
    ja Cie bede pilnowac
    buziaki ;*

  10. #290
    Guest

    Domyślnie

    grzibcou ja nie liczylam moich kalorii w ciagu minionego tygodnia,,,,a duzo ich bylo...bo jak do domu jade to jem...najpierw z radoscuia ze smaczne potem mz duzym bzuchem ide spac i radoscia na sniadanko a jak wyjezdzam z domu to mysle ze zloscia po co sie tak spaslam!!!!dzis pierwszy dzien po domowym jedzonku...smaki kraza wokol domu ale staram sie....i z tego co piszesz to mamy podobna pojemnosc zoladka...czasem sie zastanawiam gdzie ja to wszystko wpycham??? milego weekendu!!! kiedys wygramy!!!

Strona 29 z 316 PierwszyPierwszy ... 19 27 28 29 30 31 39 79 129 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •