Strona 28 z 316 PierwszyPierwszy ... 18 26 27 28 29 30 38 78 128 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 271 do 280 z 3158

Wątek: A herbata czarna myśli rozjaśnia...:)))

  1. #271
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Hahaaaaaaaaa, małe wielkie zmartwychwstanie - zatrzymałam się na .... nie powiem ile, ale wyraźnie mniej niż ostatnie 2wieczory, ostatnie żarcie o 17.30 to też nie najgorzej a teraz zaliczona siłka z bieżnią 50min. - suma sumarum dodatkowo spalone 450kcal i rozruszany metabolizm ciuta ciut . Jestem z siebie dumna i to na tyle, że przesłania to uczucie maksymalnie fakt braku wiadomości ...idę się uczyć

  2. #272
    Awatar jupimor
    jupimor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-04-2005
    Mieszka w
    Olkusz
    Posty
    101

    Domyślnie

    GRZIBCIO
    Pięknie Kurcze ale masz zapał bo ja staram się z tą dietką aleeeeeeeee...ćwiczyć?!
    Coś Ty ja taaaaki leń.A do tego jeszcze ostatnie jedzenie .Ja bym padła z głodu

    Widzisz miałam rację ,że dziś będzie trochę lepiej .Oby tak dalej
    Pozdrowienia Miłego tygodnia

    Ale mi słodzisz....dziękuję


    Największe przeszkody to własne nastawienie.

  3. #273
    noemcia jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    10,707

    Domyślnie

    no niestety...mi takie wyskoki też się zdarzają...i wczoraj u Ciebie było ok, to na mnie spadło

    P.S wysłałam Ci wiadomość na priva

  4. #274
    siostra20 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Grzibciu kochany jestem pod wrazeniem - tez juz bym chciala sobie pocwiczyc, ale narazie jestem strasznie zla, bo jak zachorowalam to teraz za nic sie wyleczyc nie moge i jak wracam z pracy to biore leki i klade sie, zeby sie wygrzac..... bez sensu
    ale Tobie gratuluje - trzymaj tak dalej :*

  5. #275
    Awatar jupimor
    jupimor jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-04-2005
    Mieszka w
    Olkusz
    Posty
    101

    Domyślnie



    Pozdrowienia

    Największe przeszkody to własne nastawienie.

  6. #276
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    W końcu wróciłam...do domu i do dawnego obżerstwa - trzy dni ładnie mi poszło po 1700kcal a tu taka klapa . No cóż, nie mam już zamiaru tego znowu rozkładać na czynniki pierwsze - po prostu stako się, jestem kret.... i koniec kropka!
    Siositra20 - oj coś mi się przestaje podobać to twoje chorowanie, za chwilę wszystkie soki z ciebie wyssie jak ten brud z Józia rodziny Przesyłam ciuta swojej jak nara jeszcze pozytywnej energii i absolutnie bezkonkurencyjnej odporności (od 6lat nawet grypy nie miałam ).
    Noemcia - jak nara jeszcze do ciebie nie wpadałam, ale zakładając, że dziś u mnie klapa jak połowa świata to chyba nieźle ci poszło . U mnie nara walka z syndromem pobytu w domu i weekendu, nara przegrywam, ale że umierać to mi się nieprędko widzi, może jeszcze zdążę nim strzelę w kalendarz .
    Jupimorku - słodzę, słodzę, bo na cukrze to świat, nasze mięśnie i mózgowie stoi .
    P.S.: żeby nie roztłuszczyć się zupełnie zaliczyłam sobie jednego seansa basenowego (78długości - kości mam poharatane to wolniej poszło a po niedzieli łydki jak dwie doniczki opuchłe :P ), czyli jeszcze nie aż taki leniwiec przeleniwy .
    Papajaaaaaaaaa

  7. #277
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Apokalipsy żarciowej cz.2, właśnie drukuję około 400setną stronicę wykładów z biofizyki, przede mną jeszcze z 1500stronic, jak dobrze pójdzie to może jeszcze dziś skończę . Grrrrrr, w dodatku @@@ na pełnego, zjadam czekoladę za czekoladą, jestem opuchła, nogi jak z betonu a głowa markotna - czort był mi dłużny być kobietą !!!

  8. #278
    mocca88 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    26-08-2005
    Posty
    120

    Domyślnie

    Grzibciu, dopiero teraz zauwazylam, ze wazysz 55kg!
    Ehhh, marzenie...

    Pozdrawiam i trzymam kciuki za dietke :**

  9. #279
    siostra20 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Grzibciu Ty zdolniacha jestes, to co to dla Ciebie 2000 stron
    co do choroby - to ja tez nie chorowalam dluuuugo, a tu jak mnie dopadlo, to puscic nie chce... no ale juz mi lepiej
    pozdrawiam i udanego weekendu zycze geniuszu Ty nasz

  10. #280
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Grzibciu podliczył na dziś i ...hmm...ufff...8000kcal? No faktycznie nie lada jaki geniusz ze mnie, normalnemu to by już przy 2000żołądek w szwach pękał i jelita uszami wyłaziły .
    Sis ja cię normalnie kocham, z geniuszem na mnie w takim momencie, ale wybaczam, bo sacharoza mi mózga wytłumiła na maksa to i humorek cały jakiś taki słodziasty i ogólnie klejący i taki bezkształtny po tych 8rogalikach z masłem... . Już przestawiłam jak na dziś tickera na 55kg, no tylko czekać kiedy znowu będę na wadze startowej i deprechy na mnie co ranka pełzać będą podczas chwil głębokiej zadumy w cztery oczy z szafą pełną ciasnych ubrań .
    Grrrrrrrr, wrrrrrrr, dam se jajniki wyoperować, głupawe hormony, mam dosyć!!! Ja chcę rozmyślać racjonalnie a nie estrogenami, albo raczej ich nienormalnymi i nie w porę poziomami w organiźmie!!! Jestem, wredna, jestem przeżarta, jestem nienormalna, jestem lack of wiadomości jak w pierwszej podstawówki, jestem beznadzieja....grrrrr, ja chcę się wreszcie nauczyć jeeeeeeść !!!
    Mykam wzkrzeszać drukarkę - jakoś smętnie jej się wygląda po 8godzinach nieustannej pracy . Papaja grubaja

Strona 28 z 316 PierwszyPierwszy ... 18 26 27 28 29 30 38 78 128 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •