Kochana rozumiem Cię z tą bezsilnością , w pierwszy dzień powiedziałam rodzinie 22latka po wypadku żeby się nie martwili i zaczekali na lekarza bo tak pan prof powiedział a turaj amputacja, niewydolność oddechowa, 2 razy sie zatrzymał
tak samo jak reanimował kobietę i ona odeszła . . .
ale teraz wiem że to jest zawód o którym całe życie marzyłam
Zakładki