Strona 7 z 10 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 61 do 70 z 93

Wątek: O ja idiotka..

  1. #61
    tremere jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    jasne, że nie. jak idzie, pesky? [ja wczoraj zjadłam kolację o 20. :/]
    a dzisiaj już ponad 700 na liczniku.

  2. #62
    pesky jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-04-2008
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    0

    Domyślnie

    Ja sie juz nie odchudzam..
    Pieprze to wszystko
    Chce mi sie plakac

  3. #63
    Guest

    Domyślnie

    pesky ja tak mam od 2 lat, i piepsze to wszystko dziś a jutro cholernie żałuje i postanawiam od kiedyś tam ponownie... błędne koło, ale z koła nie da się wyjśc, i tak znaou zaczynam wraz z datą 1 kwietnia... ciekawe ile jeszcze... tyle, że Ciebie mniej dzieli do celu...

    będie dobrze, trzeba w to wierzyc, i też już mam siebie serdecznie dośc ale tylko z sobą jestem zawsze więc musze zrobic wszystko by siebie lubic i by było mi z sobą dobrze... właśnie dlatego będę walczyc do końca chocbi i kolejne 2 lata

  4. #64
    pesky jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-04-2008
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dziękuje..
    Może masz racje.. może ja od soboty (czyli od pierwszego dnia -pieprze to wszystko) tak wiele nie zepsułam..
    Jutro od rana tysiąc. BOże, dziewczyno, przeciez to tylko 2 kilo...

  5. #65
    Guest

    Domyślnie

    Oj też przerabiałam takie załamki, rzucałam to wszystko, najadalam sie, waga wracała a ja załowalam. Spokojnie, wez sie w garsc i badz twarda, zrób postanowienie, nie od jutra a OD TERAZ, i walcz dalej. Powodzenia

  6. #66
    pesky jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-04-2008
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie poszlam na dwie lekcje, ale też zaczelam nowy dzień, tak jak powinnam, bo to co robiłam ostatnio to bez przesady

  7. #67
    Awatar Korni
    Korni jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-11-2005
    Mieszka w
    Katowice
    Posty
    134

    Domyślnie

    pesky, głowa do góry...dwa kilo to sik..no może ostanie dwa to nie sik...ale dasz na pewno radę...i nie od soboty czy poniedziałku, ale od dziś...bo potem będzeisz mieć wyrzuty że mogłaś schudnąć wcześniej, albo nie daj boże z tych dwóch zrobi się trzy

    przemyśl to, miłego dzionka i trzymam za ciebie mocno kciuki...(kurcze jak ja daję radę, to ty nie, ej )
    4-11-2013 I dzień I fazy dukana
    9-11-2013 I dzień II faza dukana
    tędy do mnie

  8. #68
    Guest

    Domyślnie

    białej gorączki dostaję jak ktoś mówi... "nie od jutra tylko od dziś" ... szlag mnie trafia, dla mnie kązdy dzień w którym się obżarłam to porażka

  9. #69
    Guest

    Domyślnie

    Bucik...Czyli mam rozumieć że moja wypowiedz sprawila ze szlag cie trafia?Nie taka była moja intencja
    Hm.. jestesmy tylko ludzmi, wpadki sie zdarzaja, ja uwazam ze jesli juz ktos sie najadl wiecej niz powinien i to tzw. bomby kaloryczne, to nie mozna sobie mówić..."a jeszcze zjem czekolade, juz i tak sie dzisiaj najadlam, od jutra zaczynam znowu"....nie, nie tedy droga, trzeba powiedzieć, "trudno , skusilam się dziś na czekolade, frytki ale już nie jem więcej takich rzeczy!"

  10. #70
    Guest

    Domyślnie

    ILLUSION

    nie Twoja a Korni bo napisała dokładnie to co jest moją największą zmorą, a ja nie lubie jak ktoś krzyczy to, co ja boję się powiedziec szeptem...

Strona 7 z 10 PierwszyPierwszy ... 5 6 7 8 9 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •