Trzymam kciuki za Twoje zdrówko.
echhh a mi smutno, a oknem jakas koszmarna pogoda, śnieg sypie, a jest marzec - ja chcę wiosnę![]()
Trzymam kciuki za Twoje zdrówko.
echhh a mi smutno, a oknem jakas koszmarna pogoda, śnieg sypie, a jest marzec - ja chcę wiosnę![]()
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Envi kochana współczuję bardzo, mnie też coś brało, ale jakoś przeszło. Życzę zdrwóka, moze z tym zwolnieniem to nie byłby zły pomysł
Kasienko, pozdrawiam Cie goraco z tego magicznego miejsca, w ktorym obecnie przebywam!!!
Nie choruj, dietkuj ladnie - ja bede nadrabiac po powrocie, bo na razie baaardzo sie zaniedbalam, choc wczoraj i dzis udalo mi sie pocwiczyc! Ale Ty badz dzielna.
Mam malo czasu, nie moge nawet poczytac forum, juz za Wami tesknie... Ale Londyn i tak jest cudny!!!
Buzka, Nat
ENWI pozdrawiam piątkowo i mam nadzieję ,że powracasz do zdrówkaczego Ci
![]()
serdecznie życzę
![]()
buziaczek niedzielny i uściski
![]()
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Dziękuję Kochane za odwiedziny i życzenia zdrowia. Z tym zdrowiem to jest tak. Wszystko nie najgorzej tylko katar. Przyblokował mnie paskudnie tak że głowa boli a uszy zatkane. Niestety zwolnienie odpada bo jeden dzień w pracy mnie nie było i już potworne zawirowanie. Ale chodzę w czapce i biorę leki więc może minie. Dietka mi się posypała we Wrocławiu. Do tego paskudna @ i nie dałam rady wytrzymać. Ale dziś skutecznie (jak do tej pory) I faza SB. Teraz musze zniknąć bo redakcja czeka na mój artykulik i ja go własnie wypacam oj pocę się strasznie nad nim ale obiecuję, że wieczorem poczytam Wasze pamiętniki.
Pozdrawiam Was ciepło.
Trzymaj się mocno dietki
buziaczki
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Dziś się Waszko trzymałam.
Śniadanie: jajecznica z 2 jajek z białym serem, herbata.
W pracy: biały serek 3%, 2 herbaty.
Obiad: pierś z kurczaka z rusztu, szpinak, krem czekoladowy, kawa rozpuszczalna.
Podwieczorek: 1 suszona morela, 2 suszone figi i 2 herbaty.
Kolacja: biały serek i szprotki, herbata.
Teraz już tylko woda no może szklanka soku pomidorowego.
:P :P smaczna ta twoja dieta :P :P
Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
Etap II ..... wychodzenie z diety
Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia
Zakładki