-
Wzajemnie kochana ;*
Taaa miła będzie, wiesz będę śnić o stepperze a jak
-
witam bubusona,musze przyznac ze mily ten twoj watek
widze ze juz troche udalo ci sie schudnac,gratuluje ci kazdego kilogramka mniej oczywiscie na tak ladny spadek wagi sama sobie zapracowalas.ja tez kiedys chodzilam na silownie i przyznam ci racje ze cwiczenia bardzo wciagaja i uzalezniaja ale to chyba dobrze teraz niestety musialam zrezygnowac poniewaz u mnie w silowni podpisuje sie umowe na rok i miesiac w miesiac nie wazne czy jestes czy cie niema sciagaja ci z konta 40euro.przy mojej pracy nie zawsze mam na to czas dlatego zrobilam sobie mini silownie w piwnicy,mam tam rowerek ,stepper,hantle typowo kobiece wiec nie jest zle.w mojej mini silowni cwicze zazwyczaj w weekendy a w tygodniu w domu.mam parre plytek z aerobikiem wiec sobie urozmaicam cwiczenia w tygodniu.
co do strzalki to dziewczyny maja racje lepiej odchudzac sie z glowa a nie szalec bo zazwyczaj marne sa tego skutki.tylysmy przez jakis czas wiec na schudniecie tez go potrzebujemy.
bubusona zycze ci przyjemnego wieczorku i dalszych sukcesow
-
Ja jestem w olbrzymim szoku jak tak patrze na bubusiaka. A to dlatego że chce jej sie ćwiczyć!!!!! I jeszcze ją to wciągnelo!! Łola boga!!! Ja sie za ćwiczenia zabać nieumiem. Jestem śmierdzącym leniem który zawsze znajdzie jakąś wymówke. Nigdy nieprzepadała za sportem no... Niepotrafie sie przełamać zeby ćwiczyć codziennie. Ale no kurde Bubuś też nie wyglądała na sportsmenke jak tu wparowala!!! HELLOOOOO co tu sie dzieje?! Bubuś jak Ty to robisz ze Ci sie chce??? Ja też tak chce mieć.... A nie tak jak mam czyli tak że najchętniej to zakopałabym sie pod kołdrą i zapadla w sen zimowy....
-
-
Pulchra sama ne wiem :P po prostu żyje teraz niezykle aktywnie i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa jutro przed wykładami ide na siłownie,potem szkoła,potem praca, a wieczorami bądź rankami dom Nie wiem jak ja na to wszystko znajduje czas :P ale jakoś na wszystko go starcza.... Domek tez jest zawsze czysty i posprzatany..nie wiem - może sa mnie dwie he he Ale też czasami lubie np w niedzielkę pobyczyć się włóżeczku :P na relaks też znajduje chwile
Niki to przekichane z ta siłownią...dziwnie sobie wymyslili i drogo ale dobrze że w domku ćwiczysz, duży + dla ciebie
a dziś się zważyłam i 0,5 kilo poszło :P
Pozdrawiam
-
GRATULACJE, FAKTYCZNIE JEST CIEBIE CHYBA WIECEJ NIZ JEDNA. TY, MOZE TA WAGA TO JEST DLA DWOCH BUBUSOW NIE JEDNEJ,
-
E, NIE JEDNAK NIE.....TROSZKE BYLYBYSCIE CHYBA ZA CHUDE.
-
he he no troszkę :P
siedze teraz na uczelni...a zaraz na małe zakupy i do pracy...domek zobacze dopiero ok 22.....
a jutro siłka- już sie doczekać nie moge. Jak tam jestem cały stres i zmartwienia ze mnie spływają razem z tymi hektolitrami potu
-
WIEM CO CZUJESZ, JA UWIELBIAM STEP I PLACZE BO PRACUJE TERAZ NA POPOLUDNIE A RANO NIESTETY NAUKA. POZORY NIE NAUKA. MAM W SOBOTE 3 EGZAMINY A ZACZELAM CZYTAC WCZORAJ BUUUUUUU
JESTEM BEZNADZIEJNA. WSZYSTKO NA OSTATNIA CHWILE.
-
normalne kiniuś ja tez mam teraz ciągle kolokwia,prace....ech.... ale damy rade- inaczej byc nie może trzeba przez to przebrnąć razem łatwiej nie?
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki