-
Bubuś ja też miałam napad na krem tylko czekoladowy...ale już o tym nie pamiętam i Ty też zapomnij...
Nauki przedmałżeńskie...kiedy to było....Nasza mądra pani Usilnie próbowała nam wmówić różne głupoty, ale wiara ją tak zaginała, ze w końcu już tylko pisała na tablicy i nie komentowała o matko...to było tak dawno, ze dziwie sie ,że to jeszcze pamiętam
Buziaki
-
witajcie kochane
dzis wstaam z optymizmem na twarzy i w serduszku
teraz pije kawke ( szklanka mleka,2 łyzki kawy rozpuszczalnej i łyżka cukru) - uznaje to za 1-wsze śnaidanie , 2 śniadanie zjem za jakieś 2 godzinki myśle że będzie to jakis kefitek albo maślaneczka
a słodyczy nie tkne
buziaki :*
-
Ej no! Za lekkie te śniadania! przynajmniej 300kcal na pierwsze powinno być. Żeby w nocy nie czuć głodu. Co to ma być?
-
wiem wiem Pulchraczku.....za male te snaidanie
potem wypilam szklanke maslanki, na obiad zjadłam pieczoną rybe z ryżem i kapustą z sosem francuskim, a na kolacje grahamke, ser bialy (część ze szczypiorkiem, część z powidlami) i mandarynke....i wypilam ok 1 l herbaty zielonej. Słodyczy nie tknelam i to mnie cieszy chociaz mialam chwilowy napad ale sie powstrzymalam.....
jutro obiecuje zjeść bardziej pożywne śnaidanko a mniejsza kolacje
a i jutro śmigam na silke tak więc troche kcal sie spali
buziaki kochane :*
-
dziś moje jedonko wygladało nastepujaco
kawa (szklanka mleka,kawa rozpuszczalna, lyzka cukru)
2 parówki drobiowe z lyzka ketchupu
jogurt sliwkowy ze zbożami
2 szklanki maslanki straciatella
puszka czerwonej fasoli (240 g)
-
cos ludki o mnie zapomniały...no ale cóż monolog też może byc...
więc wczoraj na wieczór poleglam - zjadłam jeszcze ok 19.30 zielonej fasolki....a potem.....3 kostki czekolady, 2 łyzki kremu tofii i z 5 delicji
ale dzis postaram sie już nic nie tknąć (bo chyba juz żadne słodycze w domu nie zostaly - będzie łatwiej)...
jak narazie jestem po kawusi a za pół godz zjem jakieś śniadanko
na 13 ide na silownie więc troche spale tych wczorajszych grzeszkow
buziaki
-
jestem tu pierwszy raz a podoba mi sie wlascicielka jesli cie to pocieszy to ja zjalam znacznie wiecej od Ciebie i znacznie pozniej ale dzis jest nowy dzien i mam nadzieje,ze lepszy
-
Hurtowe słoneczko z buziakiem na pochmurny dzień zostawiam
Bibus... za czekolade i delicje do kąta!!!i przysiady!!!
-
dzieki tiska fajnie że do mnie wpadlas
no od dzis sie ostro za siebie bierzemy..teraz ide wlasnie z pieskiem na spacer a jak wróce to zjem jakies sniadanko dzis na pewno będzie lepszy dzien - musi być
chociaz dla mnie najgorsze sa wieczory...tak caly dzień idzie mi pieknie..a wieczorem mam napady obżarstwa mimo że wcale nie jestem glodna ale dziś bede z tym walczyć...znajde sobie jakies twórcze zajęcie na wieczór
buziaczki i wpadaj kiedy tylko chcesz :*
Witaj Romciu slonce ty moje
a no masz racje niedobra ja niedobra....przysiadów robic nie moge ( uszkodzone kolanka) ale ide wlasnie grzecznie na spacerek z psiakiem a później na siłownie
buziaczki cmok :*
-
Słońce
Jak byś mogła to jeszcze raz mnie uświadom...staram się trzymać dietkę 1000 kcal jeżdżę na rowerku stacjonarnym 60 - 80 minut dziennie i do tego mam taki fajny zestaw ćwiczeń 30 minut na wszystkie mięśnie ciała. Sama nie wiem czy ta moja dieta 1000 kcal nie jest za niska do moich ćwiczeń. Jak się orientujesz to bardzo proszę o radę bo tyle się naczytałam na forach o potwornych skutkach nieodpowiednich diet że się przestraszyłam.....
No i dzięki że do mnie zaglądasz.
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki