Strona 141 z 487 PierwszyPierwszy ... 41 91 131 139 140 141 142 143 151 191 241 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,401 do 1,410 z 4864

Wątek: Sukces czy porażka? Nie poddam się , walcze dalej...

  1. #1401
    Awatar cattibrie
    cattibrie jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    04-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    18,234

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Kitola
    Catti cieszę się z tej piątki bardzo się cieszę mam takie zboczenie zawodowe że kazda dobra ocena z angieslkiego mnie cieszy
    Tez sie ciesze, taka mała satysfakcja

    Ja juz dzis po racuchach - kupiłam sobie bo były w sklepie, ale pewnie nie takie dobre jak naszej Kitoli i objadałam sie nimi jak bąk - maskara :P

    No zjadłam juz i big milka i wygrałam drugiego ( lody nie traktuje jako czekolady czy ciastek zę potem jem do końca opakowania )

    Jazdy spoko, przezyłam korek, nie panikuje za bardzo, więc jestem na tzw. dobrej drodze.

    No to tyle odemnie głowa mnie boli

    Pozdroofki
    run CATTI run - Część 11


    " O rade pytaj tego, kto sobie sam radzi" Leonardo da Vinci

  2. #1402
    Kitola Guest

    Domyślnie

    hihi Catti dobre racuchy nigdy nie są złe

    A ja dzisiaj znowu dobry obiadek robię, co wszyscy lubią bardzo. Napiszę wam, bo to niesamowicie proste i tanie, a nie każdy pewnie na to wpadł. Tylko babraniny trochę, ale z reguły tak jest z tanim jedzneiem.
    Najpierw trzeba ugotować rosół, ja gotuję na udku bo to mięsko jest mi potrzebne . Jak przestygnie to wyjmuję udko, i warzywa (cebule i pore wyrzucam) i kroje wszystko na kawałki małe. Dodaję torebkę ugotowanego ryżu brązowego, przyprawy, jajko, bułkę tartą. Mieszam dokładnie i formuję małe kuleczki. Smażę to na oleju, i można to z ketchupem jeść, ja chcę jeszcze kupić dzisiaj pieczarki to zrobię do tego sosik pieczarkowy. Pyszne jest i w sumie mało kaloryczne. Zjem tylko kilka, bo znając życie to znowu dla mnie braknie.

  3. #1403
    Awatar cattibrie
    cattibrie jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    04-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    18,234

    Domyślnie

    Brzmi smacznie, trzeba kiedys wypróbować ten przepis Nic mi sie nie chce,nic a nic, kompletnie nic. Masakra, łeb mnie boli, w pracy zero tabletki, a po apap to sie nawet nie opłaca iść bo słabo działa.

    Hłeh grunt, że jutro wolne <jupi> rano pobiegam i cały dzien dla mnie


    Pozdrawiam
    run CATTI run - Część 11


    " O rade pytaj tego, kto sobie sam radzi" Leonardo da Vinci

  4. #1404
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Catti a nie wolałabyś choć raz porządnie się wyspać Ciągle wstajesz tak wcześnie i biegasz, to daj sobie dzień luzu.
    Ale cie na złe sprowadzam i ciekoladkę sobie zjedz

    A probowałaś tych 7days bake bars serowe, kurde wciągają jak cholera, słone to okropnie ale nie umiałam przestac jeść. I szybko schowałam do szafy po zjedzeniu pięciu. Bo znowu Adam nawet by nie spróbował.

  5. #1405
    Awatar cattibrie
    cattibrie jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    04-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    18,234

    Domyślnie

    No nie widziałam ich jeszcze w sklepie i jakos nie kupuje takich rzeczy, nawet chipsy sporadycznie. Wole czekolade, ciasteczka.

    Jutro jak sie obudze to pójde biegac, więc nie nastawiam budzika, w piątek będe miec dzień przerwy. Gorzej, że znów nagdarstek nadwyręzyłam, a musze dojśc perfekt do 30 pompek na ławeczce


    Pozdrówki
    run CATTI run - Część 11


    " O rade pytaj tego, kto sobie sam radzi" Leonardo da Vinci

  6. #1406
    Awatar cattibrie
    cattibrie jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    04-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    18,234

    Domyślnie

    Kurcze zjadłam 15 dag fistaszków, ale tych co trzeba sobie łupac samemu Troche kalorycznie, ale choc zdrowo i nie słodkie Ale na jakis czas to mam ich dośc.


    Pozdroofki
    run CATTI run - Część 11


    " O rade pytaj tego, kto sobie sam radzi" Leonardo da Vinci

  7. #1407
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    heyah

    Widze że humory dopisuja, i energii wam nie brak. No ja dzis tez troche lepiej, z parcy wyszłam godzine wczesniej, słonko super perzygrzewa a jutro mam wolne. choc w domu robota to w domu a nie w biurze. Mamy jutro jechac do znajomych do Szczyrzyca , jak bedzie słonko . Oby, bo mam ochote wyrwac sie z miasta i codzienności chocby na moment.

    Kurcze czekałam ze zwężeniem sukienki i spodni bo było zimno a tu sie tarz lato zrobiło i letnich rzeczy doopa. No nic, moze je jakos zwiaże, niżej zapne, czy cos. Mam takie zaje...e białe rybaczki, które uwielbiam. Jak je kupowałam to w moim rozmiarze były tylko te jedne jedyne sztuki. nigdzie takich bym nie znalazła, wiec nie mam mowy o kupnie nowych. Mam tez fajne lniane spodnie ale one to juz wory sa

    moje przepisy na rybki sie wyczerpały niestety Ale kitola podała fajny sposób na ryby. I przupszczam że piersi z kury tez by były dobre w tym. Te kuleczki tez pewnie sa pychota, kiedys wyprobuje. Ja oprócz typowych tradycyjnych sdań, jak kotlety, gulasz, pulpety,, zupy, czy wszelkiegorodzaju placki i naleśniki, starm sie jednak cos ze soba tak połaczyc żeby dobre było. gotowanie jest dla mnie na tyle proste i przyjene że instynktownie wyczuwam co i jak. Przpisu nie podam, bo jak mówie, ja wymyslam dania na miejscu. Swierze warzywa, do tego na przykład gotowy sos ( jakis ciekawy knorra w słoiku, pesto) ryż lub makaron. aklbo to dusimy albo mozna podgotowac i zapiec. Dodac do tego rybe, gotowana pierś i jest super. Giulli a próbowałas rybe po grecku??
    Wiesz, taka duszona rybka( filet) w warzywach np. z sosem pomidorowym. Jej jest taki wybór róznych sosów że samam juz nie wiem co z nich robić.

    Boże jestem straszna, nie?? Koncze, dosyc już. :P

  8. #1408
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    Ech no tez lubie fistaszki i pistacje a trzeba sie przy tym namęczyć


    Boże jestem analfabetka.... :P

  9. #1409
    gurami jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie!!!
    Przede mną trudne dietkowo dni - jutro raniutko wyruszamy do Białowieży - będziemy mieszkali tuż przy zubrach, będziemy dużo zwiedzać - Ciechanowiec, Hajnówka, Grabarka itp. Uwielbiam takie wyjazdy, ale jedziemy ze znajomymi i będzie nie tylko edukacyjnie ale pewnie i imprezowo! Ale przysięgłam sobie, że utrzymam dietkę - za miesiąc jedziemy nad morze i musze jakoś wyglądać!!!Ale taaak się ciesze z tego wyjazdu. Pozdrawiam

  10. #1410
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    Gurami zazdroszcze, naprawde Udanego wyjazdu , a o diecie pamietaj ale nich Ci nie zepsuje odpoczynku

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •