-
Hejka!
Kitek jak Cię lubię Nie żebym się podlizywała
Aguś no tak sobie odpoczywam hehe Bylismy dzis cały dzien u znajomychw Nowym Sączu, na fajnym tureckim zarełku Mniam. I piwku Ja oczywiście grzecznie, kurka z grilla, ryzyk w kurkumie i suróweczki
a teraz tez odpoczywam Przed jutrzejszym zajobem
-
o, też bym sobie do takiej knajpki poszła lubię takie jedzonko :P i piwko lubię
ale na razie staram się trzymać fason i nie jeść za dużo... bo już się robiło niebezpiecznie, na szczęście wracam do normy :P
miłego dnia w pracy! i żeby zbyt ciężko nie było
-
a ja wykladam sie ostatnio na calej linii, porazka
ale juz ja Wam wszystkim pokaze
jutro
bedzie piekny dzien
yaśminku żyjesz? jak poniedzialek w pracy? bylo bardzo zle?
-
Ago źle czyli dobrze. Kocioł jak cholera, zaperdol taki ze mało co a ja to lubię Dziwna jestem , ale luie swoja pracę....Teraz po trzecim piwie 0,66 znieram sie żeby wstac o 4.30 i zapie....ć od nowa. Normalka przy zamknięciu miesiąca .... Muszę wytrzewieć....
Buziaki
-
trzy piwa o,66 ładnie, ładnie
yasmin, dobrze, że lubisz swoją pracę! fajnie masz i jak jest kocioł to się coś dzieje, to akurat też rozumiem, nie ma czasu się nudzić
miłego dnia :*
-
ossszzz Ty jasminowy pijaczku
ja tez lubie piwko, ale trzech to bym nie wsadzila, zwlaszcza w domu. Bo juz predzej jak szaleje na parkiecie, bawie sie.
ja tez wole jak sie cos w pracy dzieje, bo jak sa nudy to tylko do lodowki zagladam
a ty pracuj, pracuj
-
Jasminowa Pani
ja myslę, że mnie lubisz
też cie lubie
ech, zazdroszczę ci tej pracy, tego ze wychodzisz codizennie z domu, i szlag mnie trafia że ja taka nieudana jestem, ze cholernej pracy nie mogę znaleźć
najchętniej z żalu to bym się upila, ale sie boję takiego upijania
nic, miłego dnia życzę
-
hej zielone żabcie
a dzis to jestem zakręcona jak paczka gwoździ Wrócilam niedawno z pracy po 11-stu godzinach
Musze sie pochwalić. Dostałm sliczna torebke od męża, znaczy raczej torbę czarna z cekinowymi aplikacjami w kształcie kolorowych motyli
No to pa
-
Przeanalizowalam to co jem majac na uwadze moja diete, na ktorej chudlam. powodem dla ktorego mnie tak naszlo byl horoskop w Cosmo i wskazówka
" Zrezygnuj z węglowodanów. Tylko na tym zyskasz"
I tak sobie mysle mysle i okazuje sie że w tej chwili węgle sa główonym skladnikiem moich posiłków , podczas gdy w czasie diety glównym skladnikiem było białko i błonnik. Tak naprawde węgle jadłam tylko na sniadanie i czasem na obiad.
Musze skonczyc romans z makaronem bo mnie to zabije
Węgle tylko na sniadanie. Zobacze jaki bedzie efekt gdy za miesiąc kupie Cosmo
-
probuj yasmin, probuj, zawsze warto wyjsc naprzeciw
widze, ze humor masz raczej dobry, ciesze sie
ja z kolei w ogole nie wierze w horoskopy i nigdy ich nie czytam a moze powinnam? ale wg mnie tam sa kompletne bzdury, a ludzie je piszacy, bazgrola co im slina na jezyk przyniesie moze sie myle
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki