Strona 464 z 487 PierwszyPierwszy ... 364 414 454 462 463 464 465 466 474 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 4,631 do 4,640 z 4864

Wątek: Sukces czy porażka? Nie poddam się , walcze dalej...

  1. #4631
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    no i masz racje, dlugo czekalismy na to by cos drgnelo. Ciesze sie, ale postaram sie nie zachlysnac przedwczesnie

    milej soboty slonce, ja zaraz zabieram sie za cwiczenia, a potem sprzatanie

  2. #4632
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    co się z Tobą dzieje Yasmin? może odpowiedź jest gdzieś na blogu?
    potem zobaczę, szkoda, że już tu nie zaglądasz... albo zaglądasz tak rzadko

    trzymaj się cieplutko i wpadnij tu kiedyś :*

  3. #4633
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    ja tez zaraz Cie przez kolano przeloze

  4. #4634
    XixaNowa Guest

    Domyślnie

    a ja czytam bloga yasminka, i wiem, o co chodzi

  5. #4635
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    ech, ja przejrzałam bloga, ale nadal nie wiem dlaczego tu nie zagląda
    nie mogę się przekonać do blogów, nie lubię ich, wkurza mnie czytanie komentarzy, bo trzeba osobno wchodzić :P i to, że brak w nich żywej rozmowy... no ale wychodzi na to, że yasmin też żywej rozmowy nie potrzebuje, tylko właśnie przelania swoich myśli na "papier"
    szkoda, bo mi jej tu brakuje

    a co się z Tobą dzieje xixa? dlaczego nie zaglądasz?

  6. #4636
    yasminsofija Guest

    Domyślnie

    Hej!Chyba muszę wrócić, doWas i na diete . No bo albo jem bez kontroli totalnie ,tzn. wweekend. Albo nie jem wogóle, wtygodniu. No i ta hustawa zaczyna oprowadzać mnie do szału . Dziś na spacerze z psem przypmniało mi sie jak kolega widząc mnie idącąze sklepu z bułeczkami powiedział" o to sa te odczudzajace bułeczki " byłam wtedy u szczytu. 64kilo. Zachcialomi sie wychodzenia z diety. No i wyszlam z kilkoma kilo do pryodu. Fuj komp mi znowu swiurje

    noto zmykam

  7. #4637
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    kilka kilo to 2-3 czy moze 5-6? w kazdym razie jesli Ci przeszkadza ta waga i ten tryb zycia i jedzenia to wracaj do nas

  8. #4638
    XixaNowa Guest

    Domyślnie

    och, yasminek mam nadzieję,że wtedy olałaś tego kolegę

  9. #4639
    Awatar cattibrie
    cattibrie jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    04-06-2006
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    18,234

    Domyślnie

    czołgiem kobitki, ja tez wracam i to od dziś, no śniadanko to odchudzające nie było, ale jak sie wraca to od zaraz, a nie od jutra

    Jush nie jestem z Krakowa a z Międzyrzecza buuuuuuuuuuuuuuuu mój kofany Kraków

    Więc do dzieła odkryłam, że tu raz w tygodniu jest aerobic, a tak znowu biegam - miałam miesięczna przerwę i na siłkę sie może potem zapisze


    Pozdrawiam
    run CATTI run - Część 11


    " O rade pytaj tego, kto sobie sam radzi" Leonardo da Vinci

  10. #4640
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    xixa: a ja myślałam, że z tymi bułeczkami to był komplement
    no ale nie wiem :P

    yasmin: nieważne czy jest to dwa kilo czy sześć! najważniejsze to wziąć się w garść
    więc wracaj do nas, spowiadaj się codziennie co i ile zjadłaś i będzie dobrze. ja też zaczynam, razem raźniej, no nie?

    miłego dnia

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •