-
no i masz racje, dlugo czekalismy na to by cos drgnelo. Ciesze sie, ale postaram sie nie zachlysnac przedwczesnie
milej soboty slonce, ja zaraz zabieram sie za cwiczenia, a potem sprzatanie
-
co się z Tobą dzieje Yasmin? może odpowiedź jest gdzieś na blogu? 
potem zobaczę, szkoda, że już tu nie zaglądasz... albo zaglądasz tak rzadko
trzymaj się cieplutko i wpadnij tu kiedyś :*
-
ja tez zaraz Cie przez kolano przeloze
-
a ja czytam bloga yasminka, i wiem, o co chodzi
-
ech, ja przejrzałam bloga, ale nadal nie wiem dlaczego tu nie zagląda 
nie mogę się przekonać do blogów, nie lubię ich, wkurza mnie czytanie komentarzy, bo trzeba osobno wchodzić :P i to, że brak w nich żywej rozmowy... no ale wychodzi na to, że yasmin też żywej rozmowy nie potrzebuje, tylko właśnie przelania swoich myśli na "papier" 
szkoda, bo mi jej tu brakuje 
a co się z Tobą dzieje xixa? dlaczego nie zaglądasz?
-
Hej!Chyba muszę wrócić, doWas i na diete
. No bo albo jem bez kontroli totalnie
,tzn. wweekend. Albo nie jem wogóle, wtygodniu. No i ta hustawa zaczyna oprowadzać mnie do szału
. Dziś na spacerze z psem przypmniało mi sie jak kolega widząc mnie idącąze sklepu z bułeczkami powiedział" o to sa te odczudzajace bułeczki
" byłam wtedy u szczytu. 64kilo. Zachcialomi sie wychodzenia z diety. No i wyszlam z kilkoma kilo do pryodu. Fuj komp mi znowu swiurje
noto zmykam
-
kilka kilo to 2-3 czy moze 5-6? w kazdym razie jesli Ci przeszkadza ta waga i ten tryb zycia i jedzenia to wracaj do nas
-
och, yasminek
mam nadzieję,że wtedy olałaś tego kolegę
-
czołgiem kobitki, ja tez wracam i to od dziś, no śniadanko to odchudzające nie było, ale jak sie wraca to od zaraz, a nie od jutra
Jush nie jestem z Krakowa
a z Międzyrzecza buuuuuuuuuuuuuuuu mój kofany Kraków
Więc do dzieła odkryłam, że tu raz w tygodniu jest aerobic, a tak znowu biegam - miałam miesięczna przerwę i na siłkę sie może potem zapisze 
Pozdrawiam
-
xixa: a ja myślałam, że z tymi bułeczkami to był komplement

no ale nie wiem :P
yasmin: nieważne czy jest to dwa kilo czy sześć! najważniejsze to wziąć się w garść 
więc wracaj do nas, spowiadaj się codziennie co i ile zjadłaś
i będzie dobrze. ja też zaczynam, razem raźniej, no nie? 
miłego dnia
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki