-
no ja ogólnie nie znosze robić zakupów, dlatego wypad do marketu ratuje mi życie bo tam kupię za jednym razem wszystko czego potrzebuje i unikam zbędnego rajdu po sklepach a po warzywka to czasem na rynek wyskoczę bo jakieś takie lepsze a wypad do marketu polecam
pozdrawiam
-
Witam witam
No to widze ze jednak nie jestem sama w tych bolesciach zwiazanych ze slodyczami
Zaczał sie nowy tydzien i mam nadzieje ze uda mi sie teraz zobaczyc to magiczna 5 na mojej wadze... oby
Ja z kolei mam o tyle problem ze u mnie w domu jeszcze zakupki robi mama i ja nie mam w tym zbytniego zdania. Mama kupi zawsze o cos za duzo a potem kaze to wszystkim zjadac, bo mowi ze jestesmy niedozywione. Ale ja sie nie daje.
A co to tych pochwal i komplementow. To odkad schudlam to czesto je slysze, a nie raz to nawet sama sie o nie prosze. Ale teraz staram sie ich unikac, bo gdy sie ich naslucham to wbijam sobie do glowy ze skoro inni widza we mnie "laske" to moze rzeczywiscie powinnam juz zaprzestac diety i wtedy popadam w dolki. Objadam sie i takie tam.
Wlasnie wybieram sie do dentysty... łeee 3majcie ze mnie kciuki A potem w nagrode na zakupki...
No to do wieczora...
-
no skoro inni widzą w Tobie laskę - to pewnie jesteś już laska
a co do dentysty - to już trzymam kciuki - nie znosze dentystów - jak byłam mała - to pani dentystka strasznie mnie do nich zraziła - bo najechała mi tym wiertłem na dziąsła i cała buzia mi się krwią zalała... a wiecie jak małe dzieci na krew reagują...
hahah - a co do tych zakupów w nagrodę no dla mnie to by kara była - nawet jeśli miałabym coś sobie ładnego kupić
ja to uwielbiam chodzić na zakupy z moim ojcem - wchodzimy do pierwszego sklepu - mierze pierwszą rzecz - "tato, dobrze????" , a on na to :"dobrze!" no i zawsze biorę tą rzecz - i po zakupach uwielbiam to - dlatego wezme go na rajd po sklepach jak bede sukienke na ślub koleżanki kupowała może w godzinę się wyrobię - i jeszcze buty zdąże kupić
a co do zakupów - to moja mamuśka najczęściej mi je zleca - bo wie, że ja żadnych niepotrzebnych rzeczy nie nakupię
pozdrawiam
-
Ja juz po dentyscie i zakupkach U dentysty tak se... Bolało troche i w dodatku jeszcze mam 2zabki do leczenia... Dluga droga przede mna...
W nagrode jednak kupilam sobie sliczne buciki Normalnie jestem bardzo happy W sobote tez poszalałam na zakupach, kupilam sobie spodenki i bluzeczke. Na zakupy to ja najwole jezdzic z moja siostra, ona to zawsze doradzi, pomoze. Mama z kolei to mi odradza wszystkich ciuchow ktore mi sie podbaja, zawsze jakis powod znajdzie, ale i tak wychodzi na moje
Dzisiaj zjadlam tylko 610kcal... i wogole nie bylam glodna. Wazac sie popoludniu waga mi wskazala 59.5 ale gdy teraz wskoczylam na wage to bylo jush 60 normalnie to jest moja zmora
Ja chce jush tak strasznie weekend a najlepiej to czerwiec... Bo teraz tyle nauki przede mna ze chyba nie wyrobie Nici z rowera. Bede musiala zaprzestac moim wycieczka Zobaczymy jak to bedzie...
To ja juz nie przynudzam... dobrej nocki laski papa
Ps. Chcialabym zebym juz w koncu ta laska byla...((
-
spoko spoko -laska - jak nie jest, to będzie - tzn w Twoich oczach, bo w oczach reszty widze ze już jest no ja znam ten książkowy ból - w sumie do sesji jeszcze troszkę, ale już zaczyna się zaliczanie ćwiczeń... no i referaty, referaty, referaty... no i egzaminy zerowe - ograniczy to chyba troszkę moją aktywność ruchową...ale na niedługo mam nadzieję
nie mogę tego nawet na klate przyjąć jak Wy to robicie, że zakupy Wam sprawiają jakąkolwiek przyjemność... moja mamuśka się ze mnie śmieje, że jaka ze mnie kobieta, skoro zakupów nie lubię...a zamiast "M jak miłość" oglądam mecze piłki nożnej... ehhh no cóż - chyba miałam być chłopakiem
pozdrawiam
-
Jeju o czym wy mowicie ;d dziisaj wlasnie przed chwila w godzinke zmontowalam referat na 4 strony
trzeba bylo wybrac leciutkie studia jak ja ;DDD turystyka DD ahhh... piekny kierunek najlepszy ze wszystkich nie trzeba totalnie nic robic chodze do szkoly 3 dni w przeciagu 2 tygodni i jest bombowo
a na zerowych egzaminach wpisuja na 3.0 za darmo
-
jaaaaaaaa!!!! no to masz super chociaż powiem szczerze, że ja tak naprawde to tez nie powinnam narzekać, bo w szkole jestem tylko rzadko spotykanym gościem...a to dlatego, że nie chodzę na wykłady, tylko na najważniejsze ćwiczenia, bo siedzenie tam uznałam za strate czasu tylko sesja i okres przed sesją to masakra......
a zaraz niestety do szkółki lece...ehhh
pozdrawiam
-
Witam
Co sie bedziemy laski nauka przejmowac... Co ma byc to i tak bedzie, tak wiec nic na to nie poradzimy, chociaz z jednej storny to zawsze dobrze jest sobie ponarzekac
U mnie wszytsko w porzasiu, tylko ta caly zcas stojaca waga mnie doprowadza o zawroty glowy.. Juz mam dosc tej diety. Chcialabym juz ja tylko utrzymywac a nie liczyc kazda kalorie i nie bac sie o to czy abym nie za duzo dzis zjadla. Mam juz tego po wyzej uszu
Teraz wlasnie wybieram sie z kumpelka do Wadowic. Mamy zamiar isc na kremowki ale nie wiem czy sie skusze... Zal mi az 370kcal!!! wiec sie chyba jednak nie skusze, ewentualnie jakies lody
To ja juz lece... papa
-
hahaha
wiesz Dodziaaaa - to juz lepiej skuś się na kremówkę - zawsze możesz powiedziec że to ku czci Papieża - a lody to puste kalorie
moja waga też stoi!! ale widze ubytki centymetrowe, więc nie jest źle i nie bede sie załamywać :P
Dodziaaa może też się zmierz, może akurat centymetrów ubyło i przestaniesz się tak wagą przejmować
pozdrawiam
-
oj dzisiaj tak cieplutko ucieklam z zajec i sie opalalam w ogrodzie ;ddd
a wieczorkiem na basen ;p
dodzia wcinaj kremowke ale zrob cos za to hmmm... 300 kcal to jakies 40 minut na rowerze ;dDDD ale chociaz dla usprawiedliwienia samej siebie zrob ze 100 brzuszkow ;DDD
ja tak robie ;dDD dobrze sie potem psychicznie czuje ;d
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki