-
http://images3.fotosik.pl/248/9c78b1c7507d0a52.gif MIKOŁAJKI UDANE!
Moje Meni na dziś:
:arrow: Jajo kurze gotowane szt. 60g 3 264,00
:arrow: wasa sezam kromka 20g 2 66,00
:arrow: Pomidor szt. 200g 1,5 51,00
:arrow: Mintaj smażony panierowany średnia porcja 150g 1,5 135,00
:arrow: Buraki tarte gotowane średnio 100g 1,5 40,50
:arrow: Kasza jęczmienna gotwana na sypko ok. 1/2 szklanki 100g 1 152,00
:arrow: Jabłko średnie 150g 4 300,00
W sumie kalorii: 1 008,50
RUCH:
:arrow: 25min grabienie liści
:arrow: 50min intensywna gimnastyka
DLA SIEBIE:
:arrow: depilacja , masaż z natryskiem,balsamowanie ciała.
MIŁYCH MIKOŁAJEK!
-
Witam :D
fajnie ze Mikołajki udane :D
niedawno też grabiłam liście ale trochę dłużej mi to zajęło. a wieczorem mięsnie rąk paliły mnie z bólu :?
Jakby cię wieczorem to samo dopadlo, to polecam jakieś maści przeciwbólowe. Działają :D
A tak w ogóle to pozdrawiam :D
-
-
Arletko chwal sie chwal ;)
bo naprawdę jest czym 8)
Naprawdę Cię podziwiam nie tylko, że już tyle straciłaś zbednych kilogramów
ale przedewszystkim za wytrwałość trzymaj tak dalej :D
jestem z Toba
-
Miłego Dnia Wszystkim życzę! I dietkowego oczywiście!
Mąż nadal wysoką ma temperaturę i ciężko ją zbić teraz pojechał na rtg płuc bo coś w prawym płucu lekarzowi się nie podoba zobaczymy jak przyjedzie,narazie przepisał mu od dziś antybiotyk.
A teraz czas na kawusie!
-
Przykro mi! nie mam czym się pochwalić dzisiaj,lekko przesadziłam,a raczej za bardzo.
Na obiad jak to można nazwać obiadem zjadłam tosty z serem żółtym,szynką,pomidorem,ketchupem i majonezem no i jednego batona Twixa .
No i na koncie już mam 1570,10kcal.Qrcze a do końca dnia sporo czasu.
Trudno było mi się oprzeć ;dzieciom się zachciałotostów i słodyczy i to było silniejsze ode mnie.
Nie wiem co się dzieje,Akcja Adwentowa a tu taka gafa!
Chyba zabardzo się przejełam.
Mój dzisiejszy ruch to narazie tylko wieszanie prania.Napewno jeszcze będe ćwiczyć.
Zawiodłam Siebie i Was :!: ! :!:
-
arletko spokojnie jesteś człowiekiem i każdy ma prawo do wpadki mnie nie zawiodłaś :) uśmiechnij się spalisz to wieczorkiem :) trzymam kciuki :D
-
Arleto, daj spokój. Przecież wszyscy jesteśmy po trochu dziećmi, nawet taki stary dziad, jak ja!
-
Dzięki za wsparcie!
Podsumowanie dnia:
:arrow: 1580kcal
:arrow: 2,5 litra herbtki czerwonej
:arrow: 60min ćwiczenia,20min jazda rowerem i zakupy
:arrow: zakupy; kupiłam dużo warzyw i owoców; jutro poszcze warzywno-owocowy dzień :!:
-
Hej Arletka :D
Dołączę do apelu, nie przejmuj sie :D
dobry pomysł z tym dniem oczyszczającym. W sumie to można spokojnie raz w tygodniu taki dzien robić. Bez szkody dla organizmu. Przecież nie musimy codziennie wpychać w siebie mięcha.
Trzymam kciuki :D
aha, najlepiej by było gdyby te warzywka to byly jednak bez soli i tluszczu :lol: :wink: