Witajcie!

Zajrzałam tu i z przyjemnością przeczytałam wszystkie wypowiedzi.
Szczególnie interesujące są posty DAGMARKI. Martwi mnie jej długa nieobecność.

DAGMARKO
Mam nadzieję, że wszystko u Ciebie w porząku, i że wkrótce tu wrócisz.
Twoje przemyślenia są mi bardzo bliskie. Myślę, że mamy sporo wspólnego.
- mieszkamy w tym samym mieście !
- dopiero od czterech lat jestem szczupła (wg. BIM), moja waga oscyluje wokół 57kg .(55kg - 59kg przy 163 cm wzrostu),
- przez większość życia zmagałam się z otyłością,
- mam spore doświadczenie w gubieniu kilogramów,
- nadal próbuję wygrać z jedzeniem kompulsywnym,
- dużo rozmyślam i czytam na tematy związane z "psychologią jedzenia",
- zmagam się także z innymi moimi słabościami - z różnym powodzeniem niestety,
- uwielbiam góry - w sierpniu mam urlop i jadę do Międzygórza :P
- "uskuteczniam" jazdę na rowerze

Jeśli w powstającym schronisku potrzeba Wam kogoś do organizowania wieczorków tanecznych i innych form "zabaw ruchowych", to składam moją aplikację
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]