Wątek: Chcę wrócić na zdrową ścieżkę

Kochane Cauchy i Wiolinek
Dziękuję za wsparcie i pomocne słowa. Pod żadnym pozorem nie chcę schodzić poniżej 1000 kcal! Po jakim czasie powinam wejść na 1200 ?

Cauchy dzięki za wątek o ciałku ale na to chyba znajdę czas dopiero w nocy bo Maciek teraz ledwo pozwala mi pisać. Już idzie, żeby dopisać coś od siebie

Krzyczcie na mnie krzyczcie jak będę łobuzować

Dziś na śniadanko :
jogurt wiśniowy 150 kcal
2 plastry ananasa 58 kcal
łyżeczka płatków owsianych 12 kcal
kubeł herbaty zielonej miętowej liptona-PYCHA!!
Łącznie 220 kcal
Piję też z liptona harmoniai ilinia czy coś takiego jest taka sobie ale o wiele lepsza niż figurka le jest dosyć droga

Niedługo kawka z mlekiem 50 kcal i jabłko albo 2 mandarynki albo jeszcze morele suszone jeszcze nie wiem na co będę miała ochotę ale postaram się nie przekroczyć 100 kcal

a na obiadek hmmmmmmmm jeszcze nie wiem co.....

Witaj na forumiku ,a przy okazji wytrwałości w dietkowaniu ,samych radosnych dni oraz wiele miłości i radości w Nowym Roku od Majeczki paaaaa

Witam Cię serdecznie Ajkam
Dziękuję za życzenia Tobie również samych pomyślności, wytrwałości i super figury w tym roku.

Dziewczyny mam pytanko ile kalorii ma 176g pizzy domowej roboty? bo troche jest rozbierzności w dzienniku kalorii.Zjadłam ale chce policzyć tyle ile ma być i sie będę trzymać

Dziś basen

maniutko jak pisalam u Cauchy i u mnie, ja byl liczyła na około 250 cal

witam cie maniutko-moge do ciebie zagladac
zaczelam moje walke cztery dni temu-startujemy z podobnego poziomu-razem bedzie latwiej?
moje liczby to 171 cm wzrostu , 76 kg
talia 82
oponka90
biodra 102
pozdrawiam serdecznie i trzymjmy sie-jestem na diecie plaz poludniowych

Samiczko dziękuję za odpowiedź

Marzenko witam serdecznie u mnie na forum. no mam nadzieje, że będziesz zaglądać liczę na to . Kiedys patrzyłam na dietę południowych plaż ale to jednak nie dla mnie. Nie lubię diet, które ustalaja mi z góry co mogę a czego nie. Wolę sama komponować swoją dietę i sama narzucać sobie co mi szkodzi a co nie. Do szłu doprowadzają mnie diety, które ograniczaja lub całkowicie wykluczją owoce lub mięso nawet drobiowe. No ale każdy zna siebie swoje potrzeby i wie z czym mu się żyje najlepiej. Mam nadzieję, że nie zraziłam Cie do siebie bo nie taki miałam zamiar . Bardzo mi miło, że chcesz rozpocząć walkę ze mna. Pisz co u Ciebie.

Buziaki na drugą połowę dnia

Maniutko !

I fajnie, że sobie wybrałaś właśnie taką drogę na zgubienie kilogramów (czyli osobista dietka). Moim zdaniem to jest ogromny plus, jesz co chcesz i nie myślisz o tym że za 2,5 godziny będzie 2 sniadanie i trzeba zjesc poł jabłka. Myslisz raczej jest 15 i nie jestem głodna

Hej samiczko!
Ja u Was a Ty w tym czasie u mnie.Niezłe zgranie

Tia
Rozpisuje sie na forum bo nie mam co robic i zaczynam byc głodna... chyba pora na obiadek



Pozdrowionka !!!

Więc życzę smacznego

A co do dzisiejszych ćwiczeń: Zrobiłam dziś na razie 60 brzuszków.Myślicie ,że to mało?Zapraszam do ćwiczeń przy maćku (moim synku). Jak ja się kładłam to on na mnie i skakal po mnie albo siadał mi na twarz.Nieźle się nakombinowałam, żeby zrobić te 60.Miejmy nadzieję, że jak pójdzie spać to nadrobię