Wątek: Chcę wrócić na zdrową ścieżkę

oby, Hiii, oby

Pozdrawiam

O Boże. jak zobaczę 6 z przodu, to się upiję z radości. I nastpnego dnai będzie 7
gratuluję

Hej Pinos,

zrobię to samo jak zobaczę 5 . Życzę nam tego pijaństwa

Hej,

nie pisałam nic wczoraj bo byliśmy u znajomych (dziś znów niewyspana). Było piwko, chipsy, paluszki, czekolada....................ale nie dla mnie . Piłam grzecznie herbatę Burczało mi w brzuchu ale nie dałam się . Waga odwdzęczyła mi sie rano - pokazała 69,1 kg . Domyślam się, że narazie tracę wodę ale staram sie pić jak najwięcej. Widok jednak cieszy

Zmykam na śniadanie,zajrzę później.

Miłego dnia, pa

Dziś siłownia na 12.30

SUPER
MILEGO DNIA

Hej,

jestem tylko na chwilkę zameldować, że dzisń minął dietowo (1000 kcal) + zaliczona siłownia. Ni e ćwiczyłam za długo ale wykonałam wszystkie ćwiczenia ( moglam tylko na rowerze zrobic 2 razy tyle) ale jakos mi dzis słabo . Mam niskie ciśnienie, kladę się zaraz do łóźka. Poczytam troche i szybko lulu

Buźka, do jutra

To miłego chrapania

Ponieważ raczej bedziesz piła pierwsza, to powiesz mi ile się potem przybiera

Bylebyś za dużo na poczet tej piątki z przodu nie wypiła.. bo potem tylko bó głowy i 6 z przodu

Cieszę się, że dzielnie dietujesz i już masz rezultaty do przodu!

Buziaki,
C.

Maniutko mkniesz jak burza!!!!
Gratuluje!!!
Ja jak zobacze u siebie 6 to na góre Sowia pobiegne nawet jak bedzie snieg.... :P
Zycze Ci miłego,dietkowego weekendu!!!
BUZIACZKI!!

Jestem, jestem

Cauchy mobilizuje mnie smsami do wejścia na forum. To absolutnie nie to, że nie mam ochoty tylko albo czasu albo sił. Wczoraj i dziś cały dzień znajomi lub rodzinka. Do tego mnóstwo pracy na utro ( jeszcze nie wykonanej ).

Łukasz wyjeżdza jutro do firmy

Dieta idz e zgodnie z planem choć było juz ciężko. Wczoraj było malibu................, dzis ssało mnie cały dzień a wieczorem to myślałam, że mnie skręci ale się nie dałam hurrrra. Podejrzewam, że waga jutro będzie nie za bardzo po mojej stronie, więc może nie będę się ważyć ?? Po co się stresować od rana . Tak dobrze już mi idzie, niech tak zostanie.

zmykam do wanny a potem do pracy,

buźka