Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 21 do 30 z 37

Wątek: Witam....nowa jestem ...;-]

  1. #21
    poszlajase jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    jak dobrze ,że mam tu was Babeczki

    opiłam się znowu wodą i zjadłam marchewke
    juz dobrze...no a początki z autopsji pamiętam są straszne....ale musze jakoś dac rade...za dużo waże...jestem kolos i musze to zmienic....

  2. #22
    Plinka87 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Pewnie że uda Ci sie to zmienić
    Trzymam mocno kciuki

  3. #23
    Awatar pyza
    pyza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Legionowo
    Posty
    242

    Domyślnie

    Uda się, zobaczysz.
    Wiesz, że musisz to zmienić i dlatego się uda.

  4. #24
    agnimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    u mnie przez jakiś czas na lodówce wisiały "grube" zdjęcia i kartka mojej córki


  5. #25
    Guest

    Domyślnie

    Co slychac, jak samopoczucie. Mam nadzieje ze super. Pogoda cudna, przynajmniej w gdyni. Mozna isc na spacerek. Sloneczko swieci i od razu chce sie zyc i oczywiscie walczyc z kilogramami. Trzymam kciuki za postepy i silna wole. Bedzie dobrze. Nie mozemy sie poddac bo znowu bedziemy musialy zaczynac od poczatku a poczatki sa najgorsze.

  6. #26
    poszlajase jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Agnimi pomyśł jest superowy...mas zpomyłową curcie
    Mangu no w moivh poczynaniach nie jest najgorzej jak do tej pory 2 kg na minusie i mam nadzieje ,że dam rade tak dalej,ale przyznam szczerez ,że jest mi cholernie cięzko...a najgorsze jest to ,że domownicy jedzą wszystko i kiedy tylko chcom
    ale jakos musze soebie ztym poradzić....mam nadzieję,że dam rade...Jak narazie staram się troche ćwiczyć to znaczy na rowerek stacjonarny wskakuje i narazie tylko 10 km jestem wstanie przejechać,ale tak jak sobie obiecałam od dziś ćwicze....apropo....co myślicie o tym....

    Aerobiczna "szóstka" Weidera.
    Jest to zestaw ćwiczeń na mięśnie brzucha wykonywane w celu spalenia tkanki tłuszczowej zalegającej w ich obrębie oraz do znacznego wzmocnienia wszystkich mięśni brzucha.
    Ćwiczenia "szóstki" wykonuje się jedno po drugim bez żadnych przerw na rozluźnienie mięśni "szóstka" składa się z sześciu ćwiczeń następujących po sobie. Najważniejszym elementem każdego powtórzenia jest moment zatrzymania ruchu w momencie maksymalnego napięcia mięśni na 2-3 sek. Ćwiczenia "szóstki" wykonuje się na płaskim podłożu (materac lub dywan) bez żadnych specjalnych urządzeń i przedmiotów przez sześć tygodni. W końcowy okresie programu (piąty, szósty tydzień) należy zwrócić szczególną uwagę na to by całościowy trening dzienny nie przekroczył 25min. W przypadku takiego zagrożenia należy skracać do minimum ruch w czasie powtórzeń, powtórzeń nie moment zatrzymania 2-3 sek. W momencie napięcia maksymalnego.
    Cykl ćwiczeniowy obejmuje wykonywanie 6-ciu ćwiczeń jako jednej serii. Jednak ilość serii i powtórzeń w seriach zmienia się w miarę upływu dni realizacji całego programu.
    I tak :
    1 dzień - 1 seria po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
    2,3 dzien - 2 serie po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
    4,5,6 - dzień - 3 serie po 6 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
    7,8,9,10 - dzień - 3 serie po 8 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
    11,12,13,14 - dzień - 3 serie po 10 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
    15,16,17,18 - dzień -3 serie po 12 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
    19,20,21,22 -dzień 3 serie po 14 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
    23,24,25,26 - dzień 3 serie po 16 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
    27,28,29,30 - dzień 3 serie po 18 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
    31,32,33,34 - dzień 3 serie po 20 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
    35,36,37,38 - dzień 3 serie po 22 powtórzeń w każdym ćwiczeniu
    39,40,41,42 - dzień 3 serie po 24 powtórzeń w każdym ćwiczeniu

    UWAGA!!! Gwarancją całego sukcesu, czyli otrzymanie po sześciu tygodniach wymaganego efektu jest dokładne wykonywanie wszystkich ćwiczeń i bezwzględne ćwiczenie każdego dnia od chwili rozpoczęcia programu. Każdy dzień ma swoją wartość dla motorycznego pobudzenia mięśni brzucha tak, aby nie miały one większej przerwy niż jednodniowa, w innym przypadku zostanie przerwane ich długotrwałe obciążenie, co nie rokuje uzyskania oczekiwanego wyniku końcowego.

    Opis ćwiczeń wykonywanych w jednej serii:

    1 ćwiczenie. W leżeniu na plecach, ręce wyprostowane wzdłuż tułowia, unosimy klatkę piersiową zginając kręgosłup do przodu w części piersiowej (część lędźwiową pozostaje prosta na podłożu) jednocześnie unosimy jedną nogę w górę zginając część udową w biodrze do konta 90o i kolano również zginamy do kąta 90o. W pozycji uniesionej klatki i nogi przytrzymujemy lekko obiema rękami kolano dłońmi i obu stron. Jest to pozycja maksymalnego napięcia, którą utrzymujemy, przez 2-3 sek. Następnie wykonujemy szybkie przejście do leżenia początkowego i powtarzamy ćwiczenie do drugiej nogi, co daje nam pełne jedno powtórzenie.


    2.ćwiczenie. Wykonujemy je analogicznie do pierwszego tą tylko różnicą, że ruch jest wykonywany jednocześnie do obu nóg.


    3.ćwiczenie. Wykonujemy je analogicznie do pierwszego z tą tylko różnicą, że ręce nie leżą w pozycji początkowej na podłożu wzdłuż
    tułowia, lecz są splecione za karkiem, a przytrzymanie w momencie maksymalnego napięcia następuje nie dłońmi, lecz łokciami


    4.ćwiczenie. Wykonujemy je analogicznie do drugiego z tą tylko różnicą, że ręce nadal są splecione jak w ćwiczeniu trzecim.

    5.ćwiczenie. Wykonujemy je analogicznie do trzeciego tą tylko różnicą, że nie występuje tutaj zatrzymanie w momencie maksymalnego napięcia mięśni, lecz cały sens polega na tym żeby wszystkie skrętoskłony wykonać w jak najszybszym czasie (tzw. rowerek).

    6.ćwiczenie. Wykonujemy je analogicznie do drugiego z tą tylko różnicą, że nie zginamy nóg w kolanach lecz unosimy nogi do góry całkiem wyprostowane .

  7. #27
    poszlajase jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    zaczełam dzień od kawki<jak zawsze>
    wszyscy w domu jeszcze spią ,tylko ja siedze juz przed kompem i zastatanawiam sie co by tu na snaidanko zjesć,le najpierw na rowerek wskocze po kawce

    Po rowerku mała przerwa i zacne 1-szy dzienz ćwiczeniami które
    czy może ktoś z was dołczy się do mnie z tymi ćwiczeniami??

  8. #28
    Awatar pyza
    pyza jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Legionowo
    Posty
    242

    Domyślnie

    I jak ćwiczonka ??
    Poczułaś mięśnie ??

  9. #29
    agnimi jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    I jak po pierwszym dniu 6W?

  10. #30
    poszlajase jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    przeszłam na ćwiczonka <filmiki>dobra duszyczka wskazała mi droge na Post o tych ćwiczonkach...poweim szczerze ,że cholernie cięzko mi było dzis wszystko wykonac i nie dałam rady ,zrobiłam tylko ćwiczonka na brzuszek<8 minutek>
    ale mam nadzieje,że dam rade jutro juz troche więcej...
    Dziś na stacjonarnym zrobiłam 12 km i mam w planie wieczorkiem jeszcze 8 zrobić do równego rachunku

Strona 3 z 4 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •